Raport: Port lotniczy CPK zwróci się w 2049 r.

@demar zgadzam się.
odległość od centrum jest wadą, ale jak się nie ma co się lubi.. nie jest to też aż tak daleko, podobnie jak Heathrow.

@ec29, to co piszesz o protach regionalnych to nie są argumenty przeciw CPK. Po prostu trzeba wszystkim umożliwić rozwój, TAKŻE Warszawie! (i tylko nowe lotnisko może rozwiązać jej problemy, wszystkie alternatywy to rozwiązania tymczasowe które ostatecznie i tak skończą się kiedyś powrotem do idei budowy nowego lotniska).

Błędem było, że budowy CPK nie zaczęto już z 10 lat temu.

Nakłady na budowę portu lotniczego CPK zwrócą się z całą pewnością. Dzisiaj nie wiadomo jednak kiedy. Czy to będzie 2049? Być może, ale spodziewam się raczej wyższych kosztów budowy, różnych nieprzewidzianych sytuacji do rozwiązania i zwrotu nakładów kilka lat później, nawet bliżej 2060 roku.

O liczbę pasażerów w roku 2032 wcale się nie boję. Raczej może być kłopot z przepustowością jeśli prace opóźnią się o rok, czy dwa.

Podobnie obecne niskie przychody jednostkowe na pasażera nie powinny być problemem dla CPK, bo należy się spodziewać znacznych podwyżek opłat na Okęciu w najbliższym czasie i to potem przełoży się na opłaty na CPK.

@ec29: budowa CPK ma dziesiątki sensownych uzasadnień. Przeciw działa tylko jedna sprawa – jest trochę daleko od centrum, ale da się ten problem złagodzić na wiele sposobów.

Opłata terminalowa na Okęciu będzie rosnąć. I to dobrze dla PPL i LOT-u (vide zniżki dla transferów). Gdzieś trzeba zbierać zyski na ogromne przecież inwestycje związane z CPK. Jeśli jakaś linia lub pasażer uważa te opłaty za zbyt wysokie to w okolicach Warszawy są i będą w przyszłości jeszcze inne, tańsze porty lotnicze.

@krzysiekl

CPK samo z siebie nie zabierze pasażerów, bo będzie drogie, daleko od centrum Warszawy i generalnie bez sensu. Pasażerów zabiorą działania władz ukierunkowane na sukces CPK, a potem, by CPK ratować.

Opłata terminalowa kilka razy wyższa dla regionów już jest. Nie ma specustawy pozwalającej wybudować nowy pas w Balicach. Poznaniowi nawet nikt nie nie proponuje nowego lotniska na Krzesinach, choć obecne blokuje budowę biurowców w centrum miasta.

Ja proponuję inaczej: skoro władza nie wie co zrobić z 40 mld zł to niech rozda te pieniądze województwom proporcjonalnie do liczby mieszkańców. Z przeznaczeniem na lotniska i inne potrzebne inwestycje.

ec29, bez obaw obecny rząd tylko udaje, że chce wybudować CPK..
..ale skutki tego zaniechania wcale nie będą dobre. Zapłacimy za droższe bilety a połączeń będzie dużo mniej.
Nowe lotnisko i tak będzie kiedyś budowane.
CPK nie zaszkodzi portom regionalnym, tak samo jak Kraków i Katowice rozwijają się choć są dużo bliżej siebie niż będzie CPK. Podróżni mają większy wybór skąd lecieć.
Porty regionalne nie zastąpią Warszawie jednego, dużego lotniska.

Lotnisko CPK nie ma słownie jednego uzasadnienia. Zero. Problemem jest to, że jest wiele powodów by go nie budować. Obecna władza znalazła argument najwyżej pięciorzędny i nie kładący projektu, czyli że 30 mln Okęcie plus 10 mln Modlin byłby tańszy. Argument minimalistyczny kontra "skok cywilizacyjny".

Argumentem nr 1 przeciw jest gwarantowana utrata samodzielności przez LOT. Prawdopodobnie bankructwo i przejęcie po tym przez kogoś, np. Lufthansę. Lub scenariusz a la MALEV. Bo LOT jest zbyt mały by być samodzielny bez ochrony przed konkurencją.

Projekt jest bez sensu z wielu powodów i przynajmniej nr 2, 3 i 4 kładą projekt. Ale też komplikują dyskusję i zwolennicy projektu uważają, że przeciwnicy sami nie wiedza dlaczego są przeciw.

Największą bzdurą jest wzrost liczby paxów na CPK-u w porównaniu do ostatnich lat na Okęciu: łatwo można przewidzieć, że Ryanair na maxa wykorzysta Modlin i Łódź i przejmie paxów. Dlatego każda profesjonalna prognoza powinna dla minimum przyzwoitości zakładać choćby krótkoterminowy spadek liczby paxów po otwarciu CPK-u. Coś w stylu 30 mln na Okęciu i 25 mln na CPK-u.

Władze po tym uderzą jeszcze bardziej w lotniska regionalne. Przypominam, że PiS dwa razy podnosił opłatę terminalową, tak by na Okęciu była najniższa a w zwalczanych lotnikach regionalnych kilka razy wyższa. Obecna władza utrzymała dyskryminację lotnisk regionalnych. Najbardziej poszkodowani są najwięksi, czyli KRK, GDN, KTW, WRO i POZ. A i tak wszyscy będziemy to do niczego nie potrzebne lotnisko spłacać.