To jest sensacyjna wiadomość! Przeczytajcie, choćby w moim komentarzach, jak amerykańskie linie zabrały Lufie (linii, czyli FRA i MUC) pasażerów lecących na wakacje z USA do Europy. Bo pootwierały bezpośrednie połączenia hub - kierunek turystyczny w Europie, z pominięciem hubów europejskich.
Teraz Delta idzie dalej: otwiera zimowy kierunek turystyczny z Londynu na lotnisko, które nie jest jej hubem!!! Delta będzie latać poza hub, z Londynu, na trasie na której ma kilku konkurentów (liczymy tez Gatwick). Delta poleci też z Amsterdamu do Tampy. Też nie hub Delty. Z grubsza robi to co LOT latając na charterach z Pragi, czy Katowic.
Tylko mówimy tu o linii, która ma największy hub na świecie i ma dużo hubów, a mimo to opłaca jej się organizować loty bezpośrednie sezonowe poza hubami.