jjemiolo
2022-10-29 22:30
Nawiazujac do wczesniejszego komentarza na ten temat: Oczywiscie jedna para lotow dziennie nie jest w stanie wyjsc na przeciw wszystkim potencjalnym pasazerom. Jednak wiecorno/ranne loty wydaje sie byc bardziej przydatne dla krotkich wyjazdow, w tym tez jedniodniowych. Te jakie sa obecnie sa bardziej pod tranzyty na Ameryke Polnocna. Szkoda ze wystapi przerwa bo w transporcie jes wazna ciaglosc oferty. Nie sadze zeby brakowalo samolotow, wszak udalo sie zmienic rozklad do BZG na zime. Nie wykluczone ze jest to "przymiarka" do konca trasy WAW-LUZ.
Połączenie samozaorane polityką cenową i rozkładową LOT. Kupowałem bilety z Niemiec do Lublina na grudzień. Do wyboru miałem LOT do Lublina przez Warszawę albo LH do Warszawy, a dalej samochodem.
Koszt: LOT chciał za 4 bilety do Lublina ok. €1300, LH za 4 bilety do Warszawy €700. Samochód (Panek car sharing) kosztuje mnie ca. €120 w obie strony.
Czas: LOT po przylocie do Warszawy ca. 1h oczekiwania, 30min lotu, potem 30min dojazdu ze Świdnika, czyli 2h netto. LH: po przylocie do Warszawy 10 min na odebranie samochodu, 1h30 jazdy do Lublina. 1h40 netto. Oczekiwanie na bagaż załóżmy 10 min dłużej w Warszawie, i dalej będzie mniej.
Komentarz do "dogodności" połączenia nocującego: przylot o 23:45 oznacza dotarcie do celu ok. 0:45, więc w środku nocy. Wylot o 5:35 również oznacza zarwanie połowy nocy, więc nie wiem, co mogłoby mnie skłonić do wybrania tych lotów zamiast np. lotu z Warszawy wieczorną LH. Jest to, oczywiście, mój subiektywny punkt widzenia i na pewno są też inne, ale spodziewam się, że w grupie osób, dla których sen jest cenny, nie jestem sam.
Rozpoczynam modły o -2-4-6- LH FRA-LUZ-FRA, tym razem może jednak na CRJ900 albo E190.