Dreamlinery wylądują nawet w najtrudniejszych warunkach

gość_647d2:
Nie pomylił się, LOT miał w AOC wpisane CAT II, i w takich warunkach mógł lądować (min. RVR 300 m i DH 100 ft).
Fakt, że na Okęciu, na pasie 33, jest ILS CAT IIIA, nie oznaczało, że ten operator mógł z niego korzystać.

gość_02a63: trwa proces przyznania ILS IIIb w Gdańsku

gość_dd8c7 -> Pomyliłeś CAT II z CAT IIIA. LOT do tej pory lądował przy 200m RVR / 50 ft DH a nie 300/100.

Panie redaktorze, kilka słów komentarza:
- do lądowań w CAT IIIB nie potrzebne są żadne wyjątkowe umiejętności, bo lądowanie przeprowadza automat.
- CAT III B to głównie kwestia wyposażenia lotnisk i procedur. Nowoczesne samoloty są z definicji wyposażone w systemy Fail Operational i to że LOT nie wykorzystywał system do tej pory było jedynie zwykłym marnotrawstwem i dyletanctwem ULC.
- aktualnie system ILS CAT IIIB jest tak rozpowszechniony w Europie i na świecie, że posiadają go nawet podrzędne lotniska regionalne jak Bouvais, Doncaster, Polskie lotniska nie inwestują w system, a ULC nie jest skłonny przeprowadzić ich certyfikację pomimo, że jest to już w Europie standard.
- Pan Kapitan Smólski uzyskał uprawnienia do lądowania CAT IIIB razem z Type Ratingiem A320 w Wizz, czyli zerowym nalotem na typie. W LOT okazuje się być pionierem. Gratulacje za skruszenie betonu.
- Tylko nieliczne linie nie decydują się utrzymywanie zdatności do CAT IIIB, ze względu na nieco większe koszty utrzymania lub braki w Maitenance.
- Pisanie z uwielbieniem o LOT uzyskującym CAT IIIB dla swojego największego samolotu jest zwykłą propagandą. W rzeczywistości LOT dotychczas nie mogąc wylądować w warunkach gorszych niż 300m/100ft powinien był płacić pasażerom odwołanych i przekierowanych rejsów odszkodowania. Bo jeżeli lotnisko i samolot oferuje możliwość lądowania, to oczywistą winą operatora jest poniechanie uzyskania certyfikacji w AOC.

Artykuł sponsorowany LOT-u, prawie zupełnie pominięty najważniejszy fakt : lotnisko musi fizycznie posiadać system ILS danej kategorii a kat. IIIB mają wyłącznie największe lotniska na świecie! W Polsce żadne i szybko się to nie zmieni ze względu na gigantyczne koszta takiego systemu.

Co do jeszcze niezwykłych "umiejętności" pilotów którzy uzyskują tą certyfikację...sednem tego systemu jest to, że samolot ląduje praktycznie sam, co tekst sam zresztą podkreśla...

Wizz Air lata w kategorii III B od 2004 :-)

dołączenie do czołówki przewoźników obsługujących największą liczbę pasażerów!? czołówki której dziesiątki? nieźle działa propaganda...

gosc_b3c7f: nawet na drzwiach stodoły wylądują... ;-)

wylądują także w smoleńsku we mgle?

Nic nie lata i tak. To dopiero precyzja.

Dobrze ze mamy CATIIIB w WAW.... a nie czekaj