ZZ: Patologie w polskiej branży lotniczej

tak im źle to Lidla albo javy się nauczyć... albo do kopalni po 13ki i barburki...
Co to, pracownicy państwówki mają być inaczej traktowani niż reszta?

Co to za informacja ze w Blue Panorama są umowy B2B? Są normalne umowy o prace tyle ze we Włoszech - i wszystkie socjalne przywileje wynikające z takowych umów załogi maja.

Wszelkie pytania, zastrzeżenia, wątpliwości, uwagi, itd. itp. powinny być wysyłane na Nowogrodzką. To ci wspaniali "eksperci" wymyślili to wszystko i oni powinni mieć odpowiedź na wszystkie pytania. Ale ponieważ ich nie było na tym spotkaniu to wnioskuję że nie mają odpowiedzi na żadne z tych pytań. Rodacy którzy są wierzący może niech się pomodlą za dalsze losy Polski i mądrość wyborców w najbliższych wyborach bo na Nowogrodzką raczej bym nie liczył.

gość_6c4a5 ... jakby doliczyc loty na deadhead, szkolenia, symulatory, ktore w L sa oczywiszcie za free

Szkoda, że o patologiach zatrudnienia na umowach B2B rozmawia się bez tych, których ta patologia dotyczy i dotyka. Związki zawodowe PLL LOT nie reprezentują osób zatrudnionych na kontraktach, a traktuję je w sposób bardzo instrumentalny.
Związki zawodowe przypomniały sobie o kontaktawcach w trakcie strajku, kiedy okazało się, że PLL LOT jest w stanie zrealizować większość połączeń obsadzając rejsy osobami na samozatrudnieniu. Padło wtedy wiele ciepłych słów ze strony związkowców, żeby wesprzeć ich strajk. Kiedy jednak rozpoczęto negocjacje z zarządem o kontraktowcach nawet się nie zająknięto.A teraz na jakimś spotkaniu rozmawia się o zatrudnieniu b2b, a w gronie dyskutantów nie było nawet jednej osoby na samozatrudnieniu. Śmieszne to.

Nie jestem ksiegowym ale czy ta roznica 60h to nie urlop?

W LH tez jest 80h , jest to złożone bardziej ale finalnie płacone jest tak jakby każdy wylatał 80h
Pamiętać trzeba ze w Niemczech linie nie zatrudniają na jakieś B2B a wiec każdy ma ponad miesiąc wolnego wiec nie sposób wylatać 960h
Do tego w wieku 55 lat na emeryturę można odejść.
Podobnie jak w BA i innych normalnych krajach.
Polska to niestety dziadostwo i nic więcej...

@gość_6c4a5: nieprawda. Weź pod uwagę urlop, przynajmniej 4 tygodnie w roku, co daje nam 880 godzin faktycznie wylatanych, a 80 wyppłaconych jako ekwiwalent w trakcie urlopu

Te 80h pensum w Condorze brzmi mało realnie, ponieważ oznaczałoby to, że linia płaci pracownikom za 960h blokowych w roku kalendarzowym. Wg europejskich ograniczeń czasu pracy załóg można wylatać jedynie 900h.