Opinie: Zamęt w projekcie CPK

Mam nadzieję, że wszystko się ułoży. Projekt CPK jest świetny a lotnisko jest mega potrzebne. Czekamy na nie niecierpliwie.

Ciężko uczciwie ocenić projekt CPK nie mając dostępu do wszystkich analiz. Jednak mam dziwne przeczucie, że oni sami podjeli kluczowe decyzje rownież bez głębszych analiz i mają jeszcze mniej wiedzy niż nasz, tutejszy ludek forumowy. A chodzilo tylko o rozgłos o dalekosiężny cel: przy czym nie neguję tego, że cele są potrzebne. Nie neguję też tego, że w perspektywie lat, dziesięcioleci, ten projekt może jakoś tam wypalić. Jeśli układ dowozowy będzie zbudowany, jesli Okęcie się zlikwiduje a przez lata będzie się pokrywać straty CPK, to po jakimś czasie to - lepiej czy gorzej - będzie dzialać.
Będzie tak jak z 500+: żadne z zapowiadanuch zalożeń nie zostało spełnione ale przeciez kraj też nie zbankrutował.
Przekop Mierzei Wiślanej to mniejszy braciszek CPK ale metoda ta sama.

@gość_d0e2b

To o czym piszesz to prawdziwa sensacja!!! Możesz wkleić linka? Ja czytałem wypowiedzi Spohra krytykujące lotnisko w Wiedniu za wpuszczenie LCC, sam zauważyłem, że przenosiny z FRA do MUC do redukcja odsetka przesiadkowiczów (oficjalna bajeczka to budowa hubu azjatyckiego w MUC).

To, że konkurencja zabija long haul jest w dużej mierze prawdą, choć czasami monopoliści wykorzystują sytuację, by zarabiać na prostym ograniczaniu podaży.

Ale nigdzie nie widziałem, żeby Lufa oficjalnie przyznała, że hub wymaga monopolu lub przynajmniej bardzo słabej konkurencji.

Lufthansa podczas swojego ostaniego investor day pokazała jak huby przestają być hubami. W momencie gdy low costy mają coraz większy udział w lotach z/do lotniska to zabijają feedy do huba i hub się rozpada bo nie jest w stanie zapełnić long hauli.

LOT na Okęciu jest w stanie mieć hub. Jeżeli na CPK wpuszczą low costy to one rozjadą siatkę LOT. Jeżeli nie wpuszczą low costów to lotnisko nie ma sensu bo będzie daleko (od małego miasta jakim jest Warszawa) a poza tym LOT jest po prostu za mały.

Praga, Budapeszt, rozbudowują własne połączenia. Dla Bałkanów Warszawa nie jest po drodze. Zostaje nam potencjalnie Ukraina i Rumunia ale zwłaszcza Ukraina jest w stanie sama zbudowac sobie dochodowe połączenia do USA i Kanady bo mają tam duże społeczności.

LOT może się rozwijać bezpiecznie tylko na Okęciu bo na CPK zeżre go konkurencja a jeśli mu brakuje miejsca na Okęciu to należy rozbudować WAW do dwóch równoległych pasów i dwóch terminali poprzez likwidację krótszego poprzecznego pasa. Wtedy jeden z terminali może mieć LOT co da mu możliwość rozwoju do około 20 mln a cały WAW z dwoma terminalami i dwoma równoległymi pasami może mieć przepustowość do 40 mln. Żadna inna linia na WAW nie powinna zagrażać LOTowi bo cała konkurencja z drugiego terminala nie będzie mieć więcej niż 50% przepustowości WAW.

Jeśli chodzi o resztę kraju to Śląsk i Kraków są równie ważne dla LOTu jak Warszawa ale na dowożenie koleją pasażerów z południa Polski za bardzo bym nie liczył bo będzie tak jak jest teraz tzn. południe Polski częściej lata przez Frankfurt i inne huby niż z WAW. Najlepszym rozwiązaniem byłoby rozbudowanie Balic na tyle żeby LOT miał tam drugi hub a jeśli tam nie ma na to miejsca to budowa nowego lotniska między Krakowem i Katowicami. Koszty rozbudowy Balic, Pyrzowic i doprowadzenia tam lini kolejowej to już jest około połowa kosztów budowy nowego lotniska. Dodatkowe fundusze byłyby ze sprzedaży Balic i terenów pod zabudowę biurowo mieszkaniową, tak więc środki potrzebne na budowę nowego lotniska nie byłyby aż tak duże jak w przypadku CPK. Poza tym infrastruktura drogowo kolejowa jest już prawie gotowa.

Oj,kwa , zapłacimy za te projekty, zapłacimy....

Pompują miliard złotych w nikomu niepotrzebny Radom a w Krakowie gdzie jest niedosyt inwestycyjny i nie ma nawet na ILS II kat. nie dają ani złotówki - nawet blokują to przedsięwzięcie!!! Kto się zajmie tym marnotrawstwem???

gość_00d7f CPK to bzdura a polska ma taka sama szanse rozwinac zegluge wsrodladawa ja arabia saudyjska

Każdy średnio inteligentny człowiek wie, że zarówno w CPK jak i Radomiu nie chodzi o żaden rozwój (bo to marnowanie pieniędzy) ale o to by PiS mógł nakraść do własnej kieszeni. Wydadzą 10 miliardów to kto zauważy jakieś marne 100 milionów. Nawet komuna tak nie niszczyła kraju jak ta banda. Czego się nie tkną w gówno obrócą

Ryszard: Powiedz mi, po co jest ten miś?
Hochwander: Właśnie po co?
Ryszard: Otóż to, nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji – który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu, i co się wtedy zrobi?
Hochwander: Protokół zniszczenia.

Zmiana rządu w 2023r. i odpowiedzialni za defraudację publicznych pieniędzy do pierdla na długie lata. Taka coda do "Misia". I raz na zawsze skończyć z żytnio buraczaną mentalnością z peerelu.

Stępka promu już zardzewiała, tak samo zardzewieje projekt budowy CPK. Dojdzie tylko do tego etapu, żeby stworzyć projekty i prezentacje, podoradzać, ewentualnie zarobić na wykupie ziemi tu i ówdzie. Podobnie jak drewno wycięte w pasie przekopu mierzei. Podobnie jak podkomisja specjalna - wypłaty, analizy, rozbiórka drugiego Tupolewa, parę lat i wystarczy. Tak samo CPK, dalej projekt zostanie zarzucony jako nierentowny.

Obecna ekipa rządząca nie jest w stanie zbudować niczego sensownego. Zapowiadany renesans polskiej żeglugi rzecznej nie wypalił w ogóle. Tak samo będzie z tym CKP, to w ogóle nie ruszy i Horała zostanie niedługo odwołany. Jeśli ktoś jest dobry tylko w propagandzie, a nie w czynach to nie oczekujmy niczego dobrego. Oni są dobrzy tylko w budowaniu kadłubów lodołamaczy posklejanych papierowymi taśmami.

Gdyby NIK zajął się rzetelnie tym projektem, to pewnie sporo wpływowych ludzi z nadania partii rządzącej już teraz dostałoby zarzuty defraudacji. Przecież to planowanie na zasadzie "jakoś to będzie"! Czy nikt nie może tego zatrzymać tej prowizorki?

Panie Marku,

Mieliśmy okazję wielokrotnie współpracować. Motywacje rządu są dwie:

1. Autentyczna zazdrość prostych chłopaków z polskiej prowincji stanowiących absolutny trzon rządzącej ekipy, którzy zaczęli latać do Brukseli, korzystać z europejskich hubów i zamarzyli sobie tego samego w Polsce. Rozmawiam z nimi czasem, oni są mentalnym PRLem. Ekonomia to niuanse, oni chcą to zbudować i są pewni że zadekretują sukces tego projektu.

2. Silne lobby radomskie które trochę przypadkowo doprowadziło do sytuacji w której tylko CPK nadaje jakikolwiek sens istnienia RDO.

CPK to projekt, który ma same wady, nie mając zalet. Oczywiście kilka linii kolejowych, w sumie kilkaset kilometrów, z programu należy wybudować, ale do ich budowy nie trzeba wielkiego projektu CPK. Kiedyś lobby igrzyskowe opowiadało, że "dzięki" olimpiadzie powstanie dwupasmówka do Zakopanego. A tu przyszedł minister z Małopolski i budowa do Nowego Targu już trwa, a do Zakopanego sami górale nie chcieli.

1) CPK to kompletna porażka planistyczna również w wariancie "spójnym". Już dziś mamy NADPODAŻ na rynku warszawskim, przy czym ze względu na położenie lotnisk w mojej ocenie straty ponosi Ryanair w Modlinie. I te straty się zwiększą, bo o ile kiedyś Wizz unikał konfrontacji to po ataku Ryana za wejście do Krakowa nie ma problemu z atakowaniem Ryana w aglomeracji warszawskiej.

LOT utajnił swój wynik za 2019, ale jest prawdopodobne, że sama WAW przyniosła zyski, zaś BUD straty.

1.1) Niezdolność LOT-u do konkurowania, w szczególności z Wizzem. Jedynym czynnikiem, który chroni LOT przed natychmiastowym bankructwem wywołanym rozwojem Wizza w WAW jest brak slotów. W S20 LOT otrzymał 2 643 sloty, Wizz 390. Do bankructwa LOT-u nie trzeba budować CPK, wystarczy, że w ramach powiększenia liczby operacji do 800 dziennie 50 (350 tygodniowo) z nich wpadnie w ręce Wizza. W takim przypadku Wizz byłby w stanie zaoferować dodatkowo 4,3 mln miejsc. LOT w 2019 miał około 4,5 mln pasażerów z/do WAW.

Dobrym ilustrującym, co byłoby gdyby były dostępne sloty są wyniki Austriana za lata 2018 - 2022, w Wiedniu poza falami w zasadzie nie ma ograniczeń slotowych.

2) CPK to również porażka w sensie modelu biznesowego, bo świat odchodzi od mega hubów i jest otwieranych co raz więcej połączeń głównie bezpośrednich tylko częściowo zasilanych. Dobre przykłady to przenosiny większych samolotów z FRA do MUC: tu chodzi o to by obniżyć odsetek przesiadkowiczów.

3) Azja Północno-Wschodnia - Europa. Warszawa jest niemal idealnie położona na tej trasie i na tej trasie istnieje potrzeba obsługi pasażerów tranzytowych. Ale na tej trasie leży też Szeremietiewo (pierwszy CPK i uprzywilejowany w płatnościach za Syberię), Beijing Capital (drugi CPK) i Beijing Daxing (trzeci CPK). Tu dobrym materiałem są wyniki Finnaira za lata 2018 - 2022, linii przerośniętej w stosunku do rynku macierzystego. Choć wirus spowoduje zakłócenia i to na niego zwalona będzie ewentualna strata za 2020.

4) CPK, a rozwój Polski: to najbardziej anty-regionalny projekt w historii Polski. Lotniska regionalne będą blokowane, będzie utrudniona zarówno ich rozbudowa jak i dojazd do nich, po to by CPK odniósł sukces. Władza znajdzie milion powodów, by nie oddać Krzesin na cale cywilne, projekt linii CPK omija Balice. A lotniska regionalne atakowane są już dziś, przykład to opłata terminalowa 90 euro dla WAW i 181 euro dla lotnisk regionalnych. Tu widać, że PiS jest gotów atakować swój elektorat w imię sukcesu tego projektu.

4.1) Niezgodność CPK z rozkładem ludności.

50 km 100 km 150 km 180 km

CPH 2.4 mln 3.3 mln 4.1 mln 5.4 mln
BER 4.1 mln 5.8 mln 10.0 mln 13.7 mln
PRG 2.0 mln 4.8 mln 9.6 mln 13.2 mln
VIE 2.4 mln 4.7 mln 8.9 mln 12.1 mln
BUD 2.9 mln 4.9 mln 8.3 mln 11.2 mln
KBP 3.4 mln 4.5 mln 6.4 mln 7.9 mln
LWO 1.4 mln 3.4 mln 7.0 mln 9.4 mln

WAW 2.9 mln 5.0 mln 8.9 mln 11.9 mln
KRK 2.4 mln 8.2 mln 13.4 mln 16.9 mln
GDN 1.4 mln 2.5 mln 5.1 mln 6.2 mln
KTW 3.6 mln 8.5 mln 13.6 mln 18.2 mln
WRO 1.4 mln 4.2 mln 9.0 mln 14.7 mln
POZ 1.4 mln 3.2 mln 7.6 mln 10.0 mln
CPK 2.7 mln 6.0 mln 9.4 mln 12.6 mln

5) CPK, a polityka: warszawiacy wiedzą, że nie chcą CPK, bo oznaczałoby to zamknięcie Okęcia. Natomiast w regionach na razie przeciw są elity, bo rozumieją że to atak na ich region. Zwykli ludzie jeszcze są za bo im się wydaje, że CPK to będzie dodatkowo.

(stary ec29)

Sprawa jest bardzo prosta. Koleżeństwo z PiSu będąć u władzy zarobiło już tyle, że zaczęli z tego korzystać. Kupili domy i mieszkania w Warszawie. Trzeba czasami polatać służbowo (wczęśniej chodziło się tylko po Krakowskim Przedmieściu co miesiąc). Rodziny chcą latać na wakacje za granicę (w opozycji było nie było takich obrywów jak teraz) Ani się obejrzeli, jak stali się lemingami. I nagle się okazało, że już za kilka lat trzeba bedzie na wakacje zasuwać do Radomia a służbowo do Baranowa. Chyba pora na umieszczenie CPK na tej samej półce co Elektrownię Ostrołęka. Może się uda zanim wydadzą milard złotych.

Niestety, ciemny lud kupi wszystkie obietnice swojego suwerena... A cały projekt CPK i Radom to bezsens i marnowanie miliardów złotych.