Oczywiście LOT ekspansję w BUD klasycznie (niedomówienie). Wejście anonimowe, bez promocji i zdziwienie, że słabo idzie. Z Seulem było lepiej.
Ale zamiast wycierać sobie gęby Budapesztem warto zapytać o inne "pomysły", kierunki, czy "strategie".
1) Bo mamy "pomysł" że będziemy wysokie ceny za P2P. O ile za czasów pana Serafina to był pomysł, i trzy loty na E145 wygrywały z dwoma lotami konkurentów na ponad 100 miejscowych samolotach, to kilka lat po wejściu do UE i pojawieniu się konkurencji ta praktyka stała się "pomysłem". Jeśli zadajemy sobie pytanie dlaczego LOT ma tak niską rentowność, a linia CEE Wizzair tak wysoką to własnie dlatego, że LOT ma "pomysł" na wysokie ceny za P2P, zaś Wizz ma POMYSŁ na niskie ceny za P2P. A znajdujemy się w biednym rejonie Europy, zachęcam do zapoznania się z dowolnymi danymi, np. tu:
https://www.gfk.com/insights/news/map-of-the-month-gfk-purchasing-power-europe-2019/ i link 2
zobacz link
2) Bo mamy "pomysł", że będziemy zarabiać na przesiadkach. Obecnie w tej części świata wszyscy na przesiadkach tracą. W szczególności Lufa, która by zmniejszyć odsetek przesiadkowiczów przenosi duże samoloty z FRA do MUC. I zamówiła mniejsze samoloty szerokokadłubowe, by mieć mniej przesiadkowiczów. W tym czasie LOT ogłasza "pomysł" budowy wielkiego huby przesiadkowego.
2) Long haule z WAW. A co z LAX-em i SIN z WAW. To niby są jakieś sukcesy finansowe?
3) Pipidówy z WAW. Co tymi wszystkimi Połągami, Koszycami, Cjujami, przypuszczalnie też Skopjami, Kiszyniowami, Kalingradami? Ostrawa i Kowno chyba płacą, pytanie czy nie za mało?
4) Nierentowne krajów z WAW. Dlaczego za czasów, gdy były straty nie zamknięto najsłabszych krajówek?
5) Brak 195-E2 i A220-300 we flocie. Dlaczego ich JESZCZE nie zamówiono. Właśnie Green Africa Airways zamówiła 50 A220, więc kolejka znowu się wydłużyła. Ja rozumiem, że do drugiej katastrofy MAX-ów można było na nie stawiać, ale teraz ich nie ma, nie było i będzie.
6) Likwidacja bagażu do USA. Jeden forumowicz Bubatek zadał pytanie, czy to w ogóle ma sens? Moim zdaniem to błąd i należy się z tego wycofać. Można też zadać pytanie, czy likwidacja bagażu na trasach europejskich nie była błędem?
7) Niski SF nie tylko z BUD, ale też do LAX (mimo przesiadek) i niski SF ogólny. Może czas zacząć latać pełnymi samolotami? Zamiast mieć "pomysł", że za wszelką cenę musimy mieć wysokie ceny za P2P, lepiej ceny obniżyć, za to mieć pełne samoloty?
8) Przejęcie Condora, czyli 100% uzależnienie przyszłości LOT-u od decyzji Lufthansy.
A Budapeszt można odratować i to na wiele sposobów. Niekoniecznie budując wielki hub, poza zimowymi dopychaczami kierunki powinny być wybierane z myślą o popycie na P2P. Używane Q400 lub ATR 72 lepiej się do tego nadają, niż E195. Warto też mieć świadomość, że to Norwegian rozpętał wojnę na trasach do USA, zwłaszcza do NY i to Norwegian powinien ograniczyć oferowanie do NY (co zresztą systematycznie robi). Do Paryża bilety RT kosztują około 1000 zł.
Moim zdaniem LOT powinien albo zrezygnować z LAX z WAW albo uruchomić LAX również z BUD. Bo zdradzę Wam tajemnicę, tego w zasadzie nikt nie wie, mi o tym w wielkim sekrecie powiedział wieloletni agent KGB z Kalifornii: otóż, uwaga!, uwaga!, Los Angeles bazuje na przemyśle filmowym ;-))