Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
gość_fd393
2020-08-17 21:32
NIe jest prawdą, że w Polsce na krajówki nie ma popytu. Latam od kilkunastu lat między Poznaniem a Warszawą i do marca popyt był coraz większy, jedynie rejsy poranne (głównie o 10:30) nie były specjalnie obłożone, ale pozostałe latały bardzo dobrze wypełnione, pomijając już sytuacje, gdy nawet na kilka tygodni wcześniej miejsca już się kończyły. Pomijam połączenia Warszawy z WRO, GDN oraz KRK, gdzie też było pełno ludzi. Obecnie sytuacja się zmieniła, mniej ludzi się przemieszcza transportem zbiorowym, choć też pomału, pomału podróżnych przybywa. Zapewne jak skończy się okres wakacyjny trochę ta liczba się jeszcze powiększy, nie wszyscy mogą i chcą jeździć samochodami, a mając do wyboru pociąg i samolot w świetle ewentualnego zagrożenia wirusowego wolę samolot niż pociąg.
W sobotę mialem okazje podróżować rejsen LO3516 (RZE-GDN). Trasę obsługiwał Q400 i wolnych było zaledwie parę miejsc. Większość pasażerów, oceniając po rozmiarach i ogolnej liczbie nadawanych walizek, wybierła się na wakacje. podobnie było z rejsem LO3515 (GDN-RZE), z którego wysiadło ok. 72 osoby. Czy może ktoś miał okazję lecieć na tych trasach w innym terminie? Ciekawi mnie LF tych rejsów.
gość_089c8
2020-02-10 15:40
gość_cefa2 Przecież to jest rotacja dla Gdańszczan, którzy walą drzwiami i oknami zwiedzać Rzeszów i okolice. A wieczorem wracają do domu, trudno o lepszą goddzinę.
gość_cefa2
2020-02-10 11:55
I jeszcze jedna uwaga. Załóżmy, że mieszkaniec Podkarpacia wybierze sobie Pomorze Wschodnie na wakacje. I załóżmy, że wybierze przelot LO. Ląduje w GDN 20:30, przy dobrych wiatrach (autobus, ew. bagaż) wyjdzie z lotniska 20:50. I jak tu się dostać dokądkolwiek? - Hel, Władysławowo? Jasne, w GDN są oczywiście rent-a-car. Ale w takim razie jaki jest sens lotu, skoro można całą drogę pokonać lądem? No i pytanie o koszt wynajmu auta.
Trasa 1x tygodniowo, ale w weekend jeszcze się jakoś (podkreślam: jakoś!) broni. Ale godziny są absolutnie bez sensu. Mogli przecież zrobić to w rotacji W: WAW-ZADRZE i z powrotem. Taniej, niż de facto podsył na pół-pusto Q400 z Gdańska.
gość_1c00a
2020-02-09 16:05
gosc_78f12: Jak można oczekiwać wyników, skoro oferuje się 1 (słownie: jeden) lot tygodniowo?
Z tym sie nie zgadzam gdzyz przez WAW mozna latac codziennie ! W srode lece przez WAW a z powrotem ( sobota ) nonstop , co to za problem ?
adam7691
2020-02-09 15:30
Cały problem z lotniskami regionalnymi polega niestety na tym, że przeciętny Polak woli tłuc się samochodem przez cały dzień niż polecieć samolotem. Dopóki to się nie zmieni, niestety pasażerów nie będzie.
gość_b4bf0
2020-02-08 22:47
@gość_9cf17 od Tadeusza Ferenca to Ty sie prosze odstosunkuj. Zadar spoko, ale GDN z RZE tylko raz w tygodniu? Chętni na weekendowy wypad by się znaleźli w sezonie, ale jest wiele osób dla których tydzień w Gdańsku to za dużo. Wg mnie te loty powinny być 2x w tygodniu pt-nd.
gość_8b80a
2020-02-08 20:16
Nie rozumiem tej krytyki. Q400 własnie od tego są, by latać na niezbyt długich trasach o niskich potokach pasażerskich. Oczywiście te loty nie mają finansowego znaczenia, ale to miły gest w stosunku do mieszkańców Podkarpacia i Pomorza. Wizerunek jest bardzo ważny. LOT teraz otworzył też dużo wakacyjnych tras z Warszawy, bo ma bardzo dużo kierunków obsługiwanych 12 razy w tygodniu i w weekendy nie ma co robić z samolotami. LOT poprawił też godziny lotów do BUD, OTP i DUB z KRK.
Oferta jest bardzo dobra, bo umożliwia wyjazdy na tydzień lub dwa w najbardziej popularny sposób, czyli sobota - sobota. To też szansa dla LOT-u na dodatkowe przychody za bagaż. Mam wrażenie, że niektórzy chcieliby ograniczyć rozwój Polski do Warszawy, są też zwolennicy ograniczenia rozwoju do Warszawy, Krakowa, Katowic, Wrocławia, Poznania i Gdańska. Co Wam ten Rzeszów tak przeszkadza?
Ja mam nadzieje, że LOT wycofa wszystkie Q400 z WAW i umieści je w regionach i Budapeszcie. Jest sporo nieobsługiwanych kierunków, w tym takie na których LCC się wyłożyły,a na Q400 powinny się udać. Przykładowo 3 razy w tygodniu BUD - GDN, WRO - STR/BUD/BRU, KRK - HAM/HAJ/VNO/SOF/ZAG i wiele innych. Można też próbować z lotami rano i wieczorem, np. z Krakowa do Stuttgartu, czy Turynu.
lysypiotr76
2020-02-08 18:18
LOT powoli ,,rozmywa'' swój profil tradycyjnego przewoźnika. Czasami mam wrażenie, że chce być linią pierwszego wyboru dla ,,wszystkich '' Polaków. Otwieranie takich połączeń powinien pozostawić LCC, bądź jak to robi grupa Lufthansa powierzać takie połączenia Eurowings. Może czas na powołanie zależnej linii, coś na wzór Eurolot?
gosc_78f12: Jak można oczekiwać wyników, skoro oferuje się 1 (słownie: jeden) lot tygodniowo? Kto takie połączenie będzie traktował poważnie? Przypomina to praktyki innych przewoźników "wygaszających" połączenia takim ustawianiem rozkładu, żeby przypadkiem nie było atrakcyjne i żeby można było spokojnie je ogłosić nieprzydatnym i skasować.
gość_a1509
2020-02-08 09:29
@gość_55ed8 - nie opowiadaj bzdur. Lotnisko należy do województwa a nie miasta i rządzi nim pis.
gość_55ed8
2020-02-07 22:54
gość_9cf17: tak się składa, że od 18 lat w Rzeszowie rządzi lewica. A fakt, faktem, dobrze byłoby dorzucić drugi lot w tygodniu. A tak to trzeba wracać pendolino...
gość_78f12
2020-02-07 17:06
Już kiedyś Eurolot latał:KRK-GDN, KRK-SZZ, KRK-POZ, WRO-LUZ, WRO-GDN, RZE-SZZ, GDN-LUZ. Bardzo słabo sprzedawały się te trasy. Ludzie w LOT na pewno mają dostęp do danych...
A teraz to i pendolino jest i kilka autostrad i ekspresòwek więcej...
gość_8f098
2020-02-07 13:27
gość_12d45: czyli wymieniłeś prawie wszystkie polskie lotniska, he he.
Potencjał bardzo ładnie wyglada w komentarzach, ale wożenie go nie przynosi specjalnych zysków. Poza tym nie zawsze o zyski tu chodzi, czasem jest to coś w rodzaju polityki, vide połączenia FR z WAW do GDN i WRO. Zainteresowanie było bardzo duże, ale one z założenia były uruchamiane na jeden rok. Po to żeby zrobić trochę szumu na temat rzekomej dyskryminacji FR w Warszawie. Być może dokładanie do tych lotów było tańsze niż opłacenie reklam i taki był ich sens.
gość_99650
2020-02-07 11:46
gość_9cf17 Kolego prezydentem miasta jest gość, który wcześniej był w SLD, PiS nie ma też większości w Radzie Miasta....
gość_12d45
2020-02-07 09:26
gość_8b80a: Ogólnie na krajówki nie ma zbyt dużego zapotrzebowania, oprócz tras z lotnisk: KRK, GDN, KTW, WRO, POZ, RZE i może z racji odległości SZZ do WAW. Jest też kilka tras z wyłączeniem stolicy z potencjałem (WRO-GDN, GDN-KRK, RZE-GDN i POZ-KRK). Reszta utrzymywana na siłę
gość_9cf17
2020-02-07 08:18
Rzeszów powinien dostać połączenie LOTu z Pjongjang w Korei pół.
PISowskie miasto z dyktatorem Korei jak znalazł...
gość_cefa2
2020-02-07 07:45
@gość_62fb9: a po cóż nam hubu Europy Zachodniej LOTem? Jaki ma to sens? Przelot POZ-AMS LO, odebranie bagaży, przesiadka na własne ryzyko i ponowny check-in? TO zdecydowanie wolę KL, AF, SN czy IB. Oczywiście dwa ostatnie to absolutne SF, ale wszystko, byle nie LO do hubów!
gość_8b80a
2020-02-06 20:43
@Hokus1
Bo na krajówki nie ma popytu. LOT zawsze można oskarżać, że chce budować swój hub kosztem regionów, choć ceny na trasie KRK - GDN w locie są niskie.
Ale skoro Wizz w ogóle nie ma krajówek, Ryan lata tylko trzy razy w tygodniu z WRO i KRK do GDN i z KRK do SZZ i jeszcze KRK - SZZ w sezonie letnim spadnie do dwóch to oznacza jedno: w Polsce na krajówki NIE MA POPYTU.
LOT na trasie KRK - GDN z sezonie letnim kombinuje z nowym grafikiem, loty generalnie raz dziennie, ale we wtorek możliwość odbycia jednodniówki (lot rano i wieczorem). Może jeśli to wyjdzie to pojawią się takie możliwości na trasie GDN - WRO i KRK - POZ.
A jeśli chodzi o loty międzynarodowe z Rzeszowa to obok właśnie rośnie wielka góra (KRK), gdzie Wizz bije się Ryanem o wiele tras, w tym do Rzymu i ceny są bardzo niskie.