gość_9a53e
2020-02-03 01:04
Zmiana nazwy z MAX (maksymalizacja zysków oczywiście kosztem wszystkiego co się tylko da w zasięgu ręki) na inną powinna bezwzględnie nastąpić.
gość_50f81
2020-02-01 18:39
mam nadzieje, ze ten trup jednak nigdy nigdzie nie poleci i nikogo wiecej nie zabije.
gość_edf98
2020-02-01 14:12
nigdy w życiu nie wsiądę do tej latającej amerykańskiej TRUMNY!!!!!!!!!!!!!!!
gość_bc378
2020-02-01 08:03
Niech sie jeszcze zapytaja pasazerow czy beda chcieli tym latac.
gość_b8a3e
2020-01-30 18:09
adam7691: w takich procesach nigdy nie jest tak, ze wynik końcowy jest trzymany w tajemnicy przed producentem. Jeśli pewne kluczowe testy wychodzą pomyślnie i widać, ze pozytywna decyzja zapadnie można zająć się produkcja, aby dzien po wydaniu formalnej decyzji dostarczyć gotowy produkt. To tylko dla laika wydaje się, ze skoro decyzja będzie wydana za kilka tygodni czy nawet miesięcy, to do ostatniej chwili nie wiadomo jaka ona będzie. Są pewne procedury formalne, które trwają i pomimo, ze decyzja de facto już zapadła, to do momentu jej formalnego wydania upływa trochę czasu. Nie ma w tym nic dziwnego.
adam7691
2020-01-30 16:13
nie bardzo rozumiem wznowienie produkcji przed certyfikacją, czyżby mieli zaklepane, że wynik certyfikacji będzie pozytywny
gość_4c2e9
2020-01-30 14:22
Zanim wznowią produkcję niech poprawią te kilkaset wyprodukowanych już samolotów. Jakieś zmiany w nich muszą zrobić a to będzie kosztować czas i pieniądze.