Łódź: W grudniu ponad 17 tys. pasażerów

Dzisiaj portal podał informację, że "Port Lotniczy Lublin obsłużył w grudniu ponad 28 tys. pasażerów", a Międzynarodowy Port Lotniczy w Łodzi w tym samym okresie ponad 17 tys. pasażerów i to pokazuje w czym zacz...
Dramat lotniska w Łodzi trwa w najlepsze.

Łódź jest dużym miastem, ale jego główną wadą jest niestety bliskość Warszawy. Nie tylko lotnisko z tego powodu cierpi (bliskość portu lotniczego obsługującego masę kierunków), ale samo miasto zawsze będzie mniej atrakcyjne dla inwestorów w porównaniu do stolicy liczącej niemal 2 mln ludzi. Pewnie Łódź będzie coraz bardziej stawać się sypialnią Warszawy - niestety, jest to trend nieunikniony.

Coś o tym wiem, bo sam mieszkam niedaleko Wałbrzycha - miasta o liczbie mieszkańców zbliżonej do Opola - w którym czasy świetności skończyły się wraz z zamknięciem ostatnich kopalni. Miasto przez lata dość mocno się wyludniało i dzisiaj - głównie za sprawą dobrego połączenia kolejowego - jest sypialnią Wrocławia. W samym Wałbrzychu gospodarkę jakoś trzymają jeszcze strefy ekonomiczne i rozwijająca się dość mocno turystyka.

gość_a082e: Dokładnie tak, wystarczy spojrzeć na aktualne trasy przejazdu, lub po oddaniu brakujących odcinków dróg ekspresowych, czyli niedługo:
LCJ-WAW- 1-1,5 h
LUZ-WAW- 1,5 h
RZE-KRK- 1-1,5 h
IEG-POZ- 1 h
BZG-POZ- 1-1,5 h

Co do SZY i SZZ to z racji słabego dojazdu do innych miast pieniądze wpakowane w budowę portu można było przeznaczyć na budowę szybkiej kolei. Smutne jest to, że nie wyciągamy wniosków z marnowania publicznych pieniędzy na takie lotniska, czego najlepszym przykładem jest RDO. Od czasu do czasu słychać jakieś pomysły na budowę lotnisk w Pile czy Białymstoku.

Warszawa Kraków Gdańsk Poznań Wrocław Katowice.Te miasta mają lotniska reszta lądowiska a lądowiska należy zlikwidować.

gość_afdf0; Nie jestem z Łodzi, ale problem leży w dwóch rzeczach. Pierwsza to sami mieszkańcy miasta i okolic, którzy masowo latają z WAW/WMI. Dopóki była LH to napewno byłoby z korzyścią dla lotniska korzystanie z LCJ-MUC. Tutaj jeszcze można to uzasadnić ceną, ale latanie do tych samych wakacyjnych kierunków z WAW jest po prostu śmieszne. I tutaj dochodzimy do drugiego problemu jakim jest działanie zarządu lotniska i miasta. Ludzie pewnie latają z WAW i WMI z przyzwyczajenia. Bilbordy w mieście napewno by zmieniły te przyzwyczajenia. Przydałoby się też troche pieniędzy dla lotniska od samorządu. Tak było w POZ i od razu Ryanair ogłosił kilka połączeń.

Dramat! Mniejsze miasta (Poznań, Wrocław, Gdańsk) mają lotniska z prawdziwego zdarzenia, a tymczasem trzecie miasto w Polsce "robi" miesięcznie tylu pax, co Kraków dziennie.

gość_00d7f: BZG w tym roku będzie miała o ok. 70 tys. więcej niż LUZ. Nie zmienia to faktu, że wszystko poniżej RZE nie ma racji bytu.

@ gość_13a21 Ja nie napisałem, że Łódź ma rocznie tylko tyle co krakowski ogonek, bo niestety Łódź ma tylko ponad połowę krakowskiego ogonka czyli ponad 200 tysięcy. Krakowski ogonek w całości czyli ok, 400 tysięcy rocznie to będą miały porty lotnicze typu Lublin lub Bydgoszcz. I to też jest bardzo smutne.

8 milionow z ogonkiem (400tys) ktory wynosi tyle co w Łodzi
tylkoże...
... Kraków to najpopularniejsze miasto turystyczne w Polsce zarówno wśród obcokrajowców (dane jakie znalazłem to 3,5 mln orientacyjnie za 2019) jak i Polaków. Do tego ma największy korpo oustorcing w Europie i 6. na świecie.

"Już nie ósme, lecz szóste miejsce zajmuje Kraków w ogólnoświatowym rankingu na najlepszą lokalizację dla centrów usług biznesowych. Każdy dzień to 20 nowych miejsc pracy..."

Co to za lotnisko w którym największe miesięczne wyniki są mniejsze od dziennych wyników KRK? kto tym zarządza???

takie nieudane są władze Łodzi i takie są tego skutki, a prezydent ma przerost ambicji, ale niestety wyłącznie POlitycznych

Miasto tylko troszkę większe o Łodzi Kraków miał pasażerów 8 milionów z ogonkiem, Łódź ma przez cały rok niestety tylko połowę krakowskiego ogonka. I to jest niestety bardzo smutne.