Dokąd LOT chce polecieć latem 2020 roku? Znamy nowe, niezapowiedziane jeszcze trasy

Dokąd LOT chce polecieć latem 2020 roku? Znamy nowe, niezapowiedziane jeszcze trasy W sezonie letnim 2020 r. polski przewoźnik zaaplikował o sloty na 15 nowych lotniskach w stosunku do poprzedniego sezonu letniego, zaś na 9 trasach planowane jest zwiększenie częstotliwości - wynika ze wstępnego raportu koordynatora slotowego na warszawskim Okęciu. LOT zaplanował w sezonie letnim loty z Warszawy do Aten. Do stolicy Grecji linia latała już...
29/11/2019 13:17   
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
solokhumbu 2020-02-23 15:44   
solokhumbu - Profil solokhumbu
@gość_d7e00
Wg już oficjalnych danych LWO z regionów by LO to przeszłość. Jedynym wygranym jest tu POZ, który po paru miesiącach pustki na tej trasie będzie od S20 miał FR. SZY i BZG na razie bez Lwowa.
gość_cb07c 2020-02-23 10:41   
gość_cb07c - Profil gość_cb07c
ec29c

Czy ty potrafisz napisać jakiś post nie wspominając o A220-300 i A321XLR?
gość_d7e00 2020-02-22 15:28   
gość_d7e00 - Profil gość_d7e00
A Olsztyn i Bydgoszcz do LWO już nie powróci?
gość_ec29c 2019-12-03 08:39   
gość_ec29c - Profil gość_ec29c
@vscrew

LH jak najbardziej zauważyła wejście Ryana do FRA i jest to jedna z przyczyn wielkiego lobbingu w sprawie minimalnych cen biletów. Na dokładkę to Lufa zalobbowała za podwyżką podatku APD, co jest zabawą z zapałkami na beczce prochu, ale oni założyli, że LCC stracą na tym bardziej. Na trasach z konkurencją Ryana z FRA bardzo spadły ceny również w Lufie.

Nie wiem co Was napadło z tą wiarą "w zarabianie na przesiadkach". Jeśli P2P sprzedawany jest drożej, a bilet z przesiadką taniej to na czym linie zarabiają? Ze względu na rozmiar samolotów czasami nie da się uniknąć feedowania, ale właśnie dlatego A321XLR będzie game changerem. Przy czym ja uważam, że w przypadku LOT-u A321LR/XLR powinien być przede wszystkim samolotem warszawskim.

Oczywiście Lufie zależy na przesiadkach, bo ma istniejące huby i musi je jakoś zapełniać. Ale teraz przenosi samoloty z FRA do MUC (w MUC mamy więcej P2P, bo MUC jest też turystyczne). Ale warto zauważyć, że Lufa zamienia samoloty większe na mniejsze (B747 na A350) i też chce pozbyć się A380. Moim zdaniem Lufa powinna też zbudować hub w DUS oparty na A350 i A321LR/XLR, tylko to inwestycja na kilka lat, a oni teraz myślą o wynikach za każdy kwartał.

A teoria "innego pasażera" ostatecznie upadła w chwili, gdy pan poseł Hofman poleciał służbowo z Modlina do Madrytu Ryanairem. Zresztą, gdyby teoria "innego pasażera" miała cokolwiek wspólnego z rzeczywistością, to obecne kierownictwo LOT-u nie blokowałoby rozbudowy Modlina, budowy torów kolejowych do Modlina, nie wprowadzałoby ciszy nocnej tak by uderzyć w Wizza i nie wprowadzałoby zakazu tankowania z pasażerami (drugie uderzenie w Wizza). I nie proponowałoby Radomia (proponowane lotnisko dla konkurencji), którego jedyną zaletą jest to, że jest daleko od Warszawy, dalej, niż CPK i dojazd jest tam fatalny.
vscrew 2019-12-03 07:02   
vscrew - Profil vscrew
@gość_3b80e Ale co ma twój wywód na temat AF, SAA czy AZ do dyskusji?!
gość_3b80e 2019-12-02 22:56   
gość_3b80e - Profil gość_3b80e
Ten Twój AF od dłuższego czasu na sporym minusie jest.
South African Airways też niby sporo osób lata a od 1994 zeżarli 15 mld PLN a za chwile zbańczyć mogą.
O problemach WIZZ czy FRancy jakoś nie słychać.
Alitalia też miewa się świetnie … upadają już trzeci rok a FRanca się rozwija
I to by było tyle w tym temacie
vscrew 2019-12-02 22:18   
vscrew - Profil vscrew
@gość_3b80e Ale co z tego? Z Frankfurtu do Paryża LH lata 8 razy dziennie, tyle samo co AF. Jakoś żadna linia nie narzeka i ma pasażerów. Od ub roku z FRA lata także Ryanair na kilkunastu dublujących się trasach- LH nawet nie zauważa tej konkurencji, bo w ogromnym procencie zależy jej na tranzytach, podobnie jak LOTowi, który wozi bite komplety na wszystkich swoich połączeniach. Dziś wróciłem z Madrytu, komplet pax, z czego 6 osób w C i 8 w Premium - prawie 80 proc pasażerów to byli pasażerowie tranzytowi - głównie rejsy na Ukrainę, do krajów bałtyckich, krajowki ale też kilkanaście osób do Singapuru. LOT i Wizz mają zupełnie inny rodzaj pasażera więc żadna z tych linii nie martwi aie raczej o wypełnienie samolotu.
gość_3b80e 2019-12-02 19:17   
gość_3b80e - Profil gość_3b80e
Na niektórych kierunkach LO i WIZZ się pokrywają np. do Londynu WIZZ lata 3x dziennie na A321, do MAD czy BCN lata też 1 x dziennie ale większymi samolotami.
Biznes nie zawsze lata na 1 dzień, czasami wręcz wypada zostać na noc by wyjść na kolacje a wtedy różnica się coraz bardziej zaciera.
Sporo pracowników też coraz bardziej "kombinuje" w sensie polecę tam tanią linią by zaoszczędzić, firma funduje extra hotel, no i jeszcze dieta wskoczy.
Pracowałem przez jakiś czas w wielkiej amerykańskiej korporacji i Administracji przykładali uwagę tylko na loty a nie patrzyli całościowo na całość "wycieczki".
Manager miał wywalone bo to administracja bilety ogarnia a administracja ma wywalone na całą reszte.
Znam takie przypadki, że ludzie zamiast do BOS lecieli do NY byle by tylko nie lecieć Air France i z NY brali auto do BOS.
W ówczesnych czasach sporo osób z przesiadką też woli latać bo więcej odcinków w programach lojalnościowych można załapać.
Suma sumaru, wszystko zależy od tego jak bardzo ogarnięta jest osoba, która musi klepnąć bilety i całość wycieczki.
Prezes inpostu lata z KRK do LON tanimi liniami, bo nie dosyć, że taniej to też i szybciej, jest też się sam sobą zająć podczas tak krótkiego lotu sam sobą, w sensie pracując w sumie jak większość osób, a biznes na SH poza jedzeniem jest wręcz nie odczuwalny, że w wielu firmach nacisk się nie kładzie na cene wycieczki a tylko biletów.
Zatrudnienie osoby, która by ogarniała te wszystkie kwiatki to też spory wydatek ale baaardzo wielu pracowników woli nie usprawniać, nie uświadamiać tej części systemu bo jak nie będzie wartości dodanej to zawsze można zrobić CALLa tudzież VIEDO KONFERENCJE.
Na wielu kierunkach europejskich LCC zaczyna wygrywać.
Przykładowo polecieć LOTem z nocowaniem do Mediolanu za 2910,04 czy WIZZem za 200 ? czasami tudzież bardzo często można też zabrać drugą połowę na darmowe wakacje, hotel płaci firma, pracownik ewentualnie 1 dzień urlopu weźmie i rodzina szczęśliwa
gość_8f71a 2019-12-02 10:27   
gość_8f71a - Profil gość_8f71a
gość_67511 - nie ma tu żadnego zagrożenia. Lot, tak jak linie tradycyjne, zarabia głównie na przesiadkach, szczególnie do USA (inne linie - również do Azji) oraz na biznesowo-administracyjnym ruchu wysokopłatnym (klasa biznes i loty typu rano wylot - wieczorem powrót, najlepiej za pieniądze podatników, ew. akcjonariuszy). Znaczenie ma zatem nie wielkość maszyny na loty krótko- i średniodystansowe, lecz częstotliwość lotów. Wizz lata 2-3 razy w tygodniu, a częściej tylko na kierunkach pracowniczych, niskopłatnych. Wielkość maszyny jest kluczowa dla LCC, bo tylko efekt skali daje im zarobić. Zagrożeniem dla Lotu byłoby zwiększenie częstotliwości lotów Lufthansy i innych głównych europejskich linii do WAW i portów regionalnych. W tym ostatnim przypadku dla takiego WRO czy GDN czy KRK lotniska typu MUC, FRA, CDG, AMS, LHR oferują znacznie większe możliwości niż WAW, dzięki temu, że na tych hubach działają linie z większą ilością kierunków, a przede wszystkim rotacji. Na to się jednak nie zanosi, z powodu niskiej przepustowości WAW i głównych lotnisk regionalnych, obstawionych przez LCC. I tak to LCC są niechcący sojusznikiem Lotu na naszym rynku.
gość_67511 2019-12-02 08:51   
gość_67511 - Profil gość_67511
Największym zagrożeniem dla LO obecnie jest WIZZ oczekujący na 180 (+70 A320n + 20 A321X) A321n na 239 pasażerów, SAS wymienia prawie 29 letnie 737 na A320neo, tutaj aż takiego zagrożenia nie ma.
Gorzej sytuacja przedstawia się w przypadku odziemienia 737MAX, gdzie nagle tez ponad 200 samolotów trafi nagle do Ryanair i Norwegiana.

LOT ma niemały orzech do zgryzienia na najbliższe lata, Ryanair również, A321n WIZZ może zabrać 50 pasażerów więcej
gość_9be88 2019-12-02 08:06   
gość_9be88 - Profil gość_9be88
Mapka dostępna w każdym Kalejdoskopie
POZer 2019-12-02 07:43   
POZer - Profil POZer
@ Pasazer.com
skad macie ta mapke? gdzie mozna ja znaleźć?
gość_e3fde 2019-12-01 23:05   
gość_e3fde - Profil gość_e3fde
Berlin juz jest dostepny 4 razy dziennie.
gość_ec29c 2019-12-01 17:01   
gość_ec29c - Profil gość_ec29c
Manchester to od lat wielka dziura w siatce. Podobnie jak Dublin (być może będzie 7 razy w tygodniu, a mógłby być się dwa razy dziennie), Kolonia, Bolonia, Lyon i Eindhoven. Przy tanio kupionych A220-300 lub E195-E2 LOT latając dwa razy dziennie powinien pokonać LCC na tych trasach. 737-800 są teraz bardzo drogie, natomiast kupno używanych A320 jest do rozważenia.

Jeśli chodzi o Sztokholm to LOT latając liliputami i utrzymując absurdalne ceny za P2P od lat prosi konkurencję, by weszła na tę trasę. Teraz ma tylko częściową do Skavsty, ale SAS może wjechać tanio kupionymi A320 neo dwa razy dziennie z Arlandy. Bo gdyby ktoś nie zauważył SAS tanio kupił 80 A320 neo i stał się jednym z rozgrywających w regionie.

Santorini/Kreta/Kos to uzupełnienie dziury po Small Planet.

@gość_54698

gość_67511 przedstawił pomysł na wysublimowane niedopuszczenie konkurencji do CPK. Bo załóżmy, że decyzja środowiskowa w pierwszym roku to też 600 (560 +40) operacji dziennie. A w drugim roku 650 i dopiero jeśli się okaże, że konkurenci nie niszczą LOT-u to pozostawi się zapas, np. 30 operacji dziennie w szczycie sezonu letniego. Zapas będzie nieduży, żeby nikt nie mógł zaskoczyć LOT-u. Można też iść wzorem Orly/Schiphol, czyli limit operacji rocznych. Żeby była jasność, protekcjonizm nie jest wymysłem LOT-u, czy PiS-u.

Pomysłem tego typu jest też zwiększenie przepustowości godzinowej Okęcia bez zwiększania limitu dziennego. Wtedy LOT będzie mógł ułożyć swoje fale, a konkurenci nie będą mogli wejść bo nie będzie dostępnych slotów/operacji. Oczywiście ktoś zdesperowany może kupić, ale to duża komplikacja. Poza tym żeby ktoś kupił ktoś inny musi się wycofać.
F16 2019-12-01 16:37   
F16 - Profil F16
Super, cieszy zwłaszcza Rzym, Ateny, Dublin i Manchester. Wakacyjne kierunki Grecji też bardzo dobry ruch, bo Grecja jest najczęściej wybieranym kierunkiem wakacyjnym i myślę, ze się to LOTowi opłaci. Ciekawe czy Cancun w Meksyku to na zasadzie jak Kolombo czy jak dotychczas
gość_88ef5 2019-12-01 01:11   
gość_88ef5 - Profil gość_88ef5
Z skąd LOT będzie miał nowe samoloty, skoro B737 MAX 8 nie będzie? To jest jeden wieki błąd ze zarząd LOT insam Milczarski trzymają za tym problematyczny samolotem. Będzie kolejny bałagan na lato?
Kiedy w końcu LOT wyleasinguje Airbusow A320?
gość_54698 2019-11-30 23:03   
gość_54698 - Profil gość_54698
gość_67511
CPK będzie otwierane stopniowo? :-)
Na pewno. Wtedy cała siatka LOT się rozsypie.
Będą musieli się przenieść od razu. Chyba że najpierw jako pilota przerzucą to co ustawią w Radomiu. Obce linie teoretycznie też mogą się przenieść szybciej bo nie mają pasażerów transferowych.
gość_c23a2 2019-11-30 20:47   
gość_c23a2 - Profil gość_c23a2
gość_8d9f1; Tak, dla POZ okres 2017-2020 może być bardzo dobry, nawet mimo tego, że w tym roku będzie spadek o około 90 tysięcy pax. Na tą chwilę w sezonie letnim 10 nowych połączeń regularnych i kilka nowych charterów. Martwi natomiast poziom cenowy W6. KUT zarówno z SXF jak i WRO sporo tańsze. Nie wiem, czy taki Aer Lingus by się przyjął. Od lat na tej trasie lata FR, raczej jest tańszy więc konkurencja z nim będzie bardzo trudna. Myśle, że POZ pomoże też odcinki S5 Poznań-Leszno i Bydgoszcz-Leszno (niestety jeszcze nie cała). Przydało by się jeszcze połączenie Piły i Ostrowa Wielkopolskiego z Poznaniem S11. Samo lotnisko też powinno więcej robić w celu promocji w okolicznych miastach. Bezsensowne jest obklejenie terminala reklamami kierunków. Jak ktoś już jest na lotnisku to się orientuje w siatce połączeń. Takie reklamy powinny być w Kaliszu, Lesznie, Pile, Bydgoszczy, Szczecinie, Zielonej Górze, Gorzowie, a nawet w Łodzi czy Wrocławiu
gość_02917 2019-11-30 12:46   
gość_02917 - Profil gość_02917
Widocznie wyniki w LCY muszą być obiecujące skoro chcą się rozwijać dalej w UK.
Może chcą się załapać na fale powrotów po Brexicie?

Wchodzić z Polski na P2P do UK może być ciężko. Ryanair i WIzzair praktycznie obstawił cały kraj z regionów i stolicy.
Przesiadki na SEE EU i Azje (b.duża konkurencja z liniami z zatoki na każdym lotnisku) to inna sprawa, jest tylko 1 lotnisko hubowe w UK i to daleko na południu (ale z dużo lepszą ofertą long haul). BA też nie lata w bardzo dużo miejsc, zwłaszcza w SEE - teraz zmywa się nawet z Kijowa. Po prostu nie ma na LHR slotów. Lepiej wykonać rotacje za ocean.


Tym niemniej, powodzenia!
gość_de62a 2019-11-30 00:36   
gość_de62a - Profil gość_de62a
Sloty to jeszcze nie połączenia. Jednak fajnie, że Aer Lingus w ogóle rozwaza powrót do Polski. Z WAW wycofał się w 2017 roku, z KRK bodaże w 2012, a z POZ w 2008. Z kolei LOT latał do MAN do 2007 roku, potem tę trasę próbował reaktywować Centralwings i na niespełna rok Ryanair. Brak takiego lotniska w siatce WAW to był duży błąd, który LOT w końcu ma zamiar skorygorwać. Dziwi że Buzz zaklepał MAN-SZZ, czyżby mieli zamienić LPL?
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska
Reklama

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy