Czech Airlines obsłużą loty Lufthansy

gość_da7d9@ No fakt, Wizz i Ryan. Nie ta liga! Zdrapek nie ma!!! Dla przypomnienia - LOT lata do Miami.

@gość_da7d9: nie musi być w tej części Europy dużej linii, ale skoro za Tuska uratowano LOT, a teraz dalej rośnie to może warto tego nie zmarnować i to utrzymać?

Okazje dla dalszego rozwoju LOT-u zdarzają się co chwilę - generalnie kłopoty linii w państwach sąsiednich oznaczają dalsze szanse na rozwój dla LOT-u.
LOT potrzebuje przede wszystkim podniesienia jakości, optymalizacji kosztowej i lepszego zarządzania flotą. Szczególnie to ostatnie - w tej chwili dla LOT-u lata ok. 14 różnych modeli samolotów, przy flocie ok. 100 sztuk.

Jeśli LOT urośnie do poziomu choćby połowy Lufthansy, czy KLM to oferta też będzie dużo lepsza...

spotter10 -> a dlaczego uwazasz, ze w Europie Srodkowo-Wschodniej musi byc linia z duza baza. Moim zdaniem taka linia w ogole jest niepotrzebna. Moje ostatnie i najblizsze loty: Rio de Janeiro, St. Martin, Madras, Hong Kong, Miami. Praktycznie latam tylko Lufthansa, KLM, a po Europie Wizz i Ryan. LOT nie jest w stanie zaoferowac mi nic. Po prostu nie ta liga.

Trzeba przejąć CSA, tak jak Orlen przejął Unipetrola (Benzina).

vscrew -> zobacz co się dzieje wokół Polski. CSA jest bardzo słaba, praktycznie się nie liczy jako przewoźnik sieciowy, na Węgrzech zniknął już kilka lat temu Malev, UIA w bardzo słabej sytuacji gospodarczej, Litwa i Estonia też słabo, o Białorusi i Słowacji nie wspominam. To jest sytuacja idealna dla LOT'u i ją wykorzystuje. Śmiem nawet twierdzić, że w jakimś stopniu na pewno się przyczynił do tego, że konkurencji u sąsiadów (poza Niemcami) praktycznie brak. Jedynie Air Baltic się prężnie rozwijają, ale to już jest obcy kapitał.
Wiele lat temu popełniono błąd, że LOT został sprzedany Swissair'owi, ale udało się to odkręcić i LOT się jakoś rozwija. Straconych lat się już nie odzyska. Mam nadzieję, że faktycznie prą na przód i będzie tylko lepiej i lepiej, a nie że z dnia na dzień linia upadnie. Ale mając tak słabe otoczenie, idealne położenie geograficzne, to się po prostu nie może nie udać.

Żal mi CSA. Kiedyś całkiem fajna i przyzwoita linia, teraz walczy o przetrwanie. Były czasy kiedy byli sporo więksi od LOT, a teraz zaledwie 14 starych samolotów, wielki pech z prywatyzacją, zupełnie oddali innym liniom najbardziej dochodowe rynki jak Niemcy czy UK - przejęcie przez Travel Service niczego nie zmieniło w standard serwisu jest żaden. Jedynie hub w Pradze ich ratuje i jest kroplówką, ale ciekawe jak długo.