Wielkie poruszenie o (nic)
Niech się nazywają jak chcą, żeby byli szczęśliwi..
PS - to chyba Polacy ma Mają tu problem bo nam się nazwa zmieni, po angielsku, niemiecku I francusku na pewno mozna/używa się częściej nazw pochodnych od Niderlandów
gość_5e3b2
2019-10-07 22:25
To dosc ciekawe, bo o ile wiem to oficjalna nazwa tego kraju od wieków brzmi Królestwo Niderlandow. To, ze Holendrzy chcą wprowadzić do międzynarodowej wspólnoty te nazwę zamiast Holandii, to ich sprawa, choć nie wiem czy walka z wiatrakami ma sens. Dobrych kilka lat temu Republika Czeska zrobiła krok w druga stronę, bo nie chciała być już Czech Republic tylko wolała określenie Czecha. Czy ono gdziekolwiek funkcjonuje? Tu żadne formalne nakazy czy zakazy wiele nie zmienia. Trochę tak jak u nas cały czas mnóstwo osób kupuje adidasy, czy tankuje na CPN i to bez względu na fakt, ze nazywa się on Orlen lub BP.
gość_04510
2019-10-07 13:33
gdyby w Polsce ktoś wpadł na pomysł tego rodzaju hejterzy by przez rok się gotowali od wyzwisk że to zaścianek, kołtuństwo, moheryzm i tak dalej. Ponieważ to jednak Holandia, to podziw nie będzie znał granic jak strefa Schengen.
cronwood
2019-10-07 12:36
Królestwo Niderlandów składa się z dwunastu prowincji, z czego tylko dwie (Noord-Holland i Zuid-Holland) określić można terminem Holandii. Są to jednak najbardziej uprzemysłowione i najgęściej zaludnione prowincje, no i zawierają obydwie stolice (Haga i Amsterdam). Stąd powszechne i potoczne pars pro toto. We współczesnej polszczyźnie termin Niderlandy stosuje się najczęściej w znaczeniu historycznym, że przypomnę tutaj słynną ofertę Onufrego Zagłoby.