A321XLR a sprawa polska. Będą nowe połączenia dalekodystansowe z lotnisk regionalnych

A321XLR a sprawa polska. Będą nowe połączenia dalekodystansowe z lotnisk regionalnych A321XLR z punktu widzenia polskiego pasażera jest obiecującym produktem, który teoretycznie przybliża rozwój oferty połączeń dalekodystansowych z regionów. Wprawdzie biorąc pod uwagę związek LOT-u z Boeingiem trudno oczekiwać, że tego typu samoloty wejdą do floty polskiego przewoźnika, to jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że identyczne maszyny...
17/07/2019 09:00   
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
gość_c9896 2019-07-19 11:51   
gość_c9896 - Profil gość_c9896
Kiedys transkontynentalne waskokadlubowce byly na porzadku dziennym, 707, DC8 , IL62
Generalnie wszystko zalezy od konfiguracji kabiny, odstepu miedzy fotelami etc etc.
Lecialem niedawno pierwszy i zupelnie ostatni raz w moim zyciu scoot 787 z TXL do SIN
Tak niewygodnego samolotu jeszcze nie doswiadczylem. Nie mowiac o spartanskich warunkach na pokladzie. Kazdy A320 czy 737 jest wygodniejszy.
A321XLR ma na pewno wielka przyszlosc, bedzie to strzal w dziesiatke, nastepca 757 no i to lepszy nastepca.
gość_b0d5e 2019-07-18 17:25   
gość_b0d5e - Profil gość_b0d5e
solokhumbu , adam1987: A ja miałem okazję odbyć 13-godzinną podróż z jednym międzylądowaniem po drodze na B738 i szczerze mówiąc to międzylądowanie było jednak wielką ulgą. Wąskokadłubowe na TATL mogłyby latać, ale linie mogłyby się pokusić chociaż o trochę więcej miejsca na nogi (np. usunąć 1 rząd foteli).
adam1987 2019-07-18 16:02   
adam1987 - Profil adam1987
Ja odbyłem cztery podróże wąskim kadłubem przez Atlantyk i dramatu nie było, szczególnie jak lot i tak jest nocą i się go przesypia.

Bardzo podoba mi się koncepcja A321XLR, ale jego pojemność będzie tylko trochę mniejsza niż obecnie używanych samolotów szerokokadłubowych jak b767 czy b787-8. Z potencjalnych 3 rotacji tygodniowo nie zrobi się połączenia codziennego. A321XLR nadaje się głównie na loty z hubów do mniejszych miast lub loty p2p o niskiej częstotliwości (1-2 razy w tygodniu). Z Gdańska nie ma potencjału na Rzym, ale na codzienny Nowy Jork, to niby na pewno będzie.

Dość duży zasięg ma też a319neo (6900km) ale jakoś nikt nie chce nim latać. Byłby to świetny samolot na trasach z Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji, Hiszpanii, Beneluksu czy Portugalii na trasach do Nowego Jorku czy Bostonu. Dzięki pojemności o 40% mniejszej niż a321 lepiej nadawałby się do połączeń codziennych.

Jest jeszcze jedna kwestia, o której wiele osób zapomina, czyli niższa prędkość samolotów wąskokadłubowych. O ile przesiadki w hubie będą krótkie, a sam hub będzie znajdował się na trasie to różnice w czasie przelotu nie będą duże.
gość_15f1c 2019-07-18 15:23   
gość_15f1c - Profil gość_15f1c
Transport lotniczy cały czas ewoluuje, w latach 60 królowały 707 i DC8, w 70-80 DC10, 747,A300... itd. Kiedyś podróże lotnicze były dla naprawdę zamożnych pasażerów, a teraz są nadzwyczaj tanie. Dwa najwięksi producenci samolotów przewidywali dwa rozbieżne stanowiska Airbus był zwolennikiem SuperJumbo i połączeniami hubowymi. Boeing twierdził że połączenia lotnicze będą głównie p2p mniejszymi maszynami. I po latach można stwierdzić iż analiza Boeinga była trafniejsza. Nie demonizował bym tego że jeśli lecisz z WAWy do stosunkowo bliskiego NYC w wąskim kadłubie to pasażerowie będą przeżywać koszmary. Jeśli linia zaoferuje przyzwoity standard, to nie ma to aż takiego znaczenia. Z drugiej strony jeśli LCC zaoferują atrakcyjną cenę za lot np. z Wawy do DEL np. 1000 zł, to przejmą masę pasażerów którzy do tej pory płacili w bardzo dobrej promocji 1600 zł w liniach legacy. No tak to działa, zresztą z biegiem lat można napisać że to tradycyjne linie lotnicze zbliżyły się do standardów tanich linii niż odwrotnie.
solokhumbu 2019-07-18 13:06   
solokhumbu - Profil solokhumbu
Trochę nie rozumiem niektórych opisnii - z jakiegoś powodu forumowicze stawiają znak równości pomiędzy A321XLR, a Wizzem. Przecież tę maszynę może kupić każda inna linia i upchnąć tam nie 239 (jak W6), ale 30-40 foteli mniej. Albo i klasę biznes - why not?

A dyskusja o tym wszystkim - pamiętajmy, że te maszyny wejdą do eksploatacji za 4 lata. W tym czasie może się mnóóóstwo zmienić. POd względem naszego stylu podróżowania, nowych rynków, polityki. Przykład? - Wizz wspomina (w kontekście w/w A321XLR, jak i ogólnie) o ekspansji na wschód. W ostatnich 4 latach powstały znaczące ułatwienia wizowe do Azerbejdżanu, Kazachstanu oraz Uzbekistanu. Co się wydarzy pomiędzy 2019 i 23? - do końca nie wiemy. Od 2021 wizy do Rosji mają być w firmule e-visa, więc może ktoś po stronie rosyjskiej wpadnie na pomysł czegoś na kszytałt Otwartego Nieba? Może loty z Europy do OVB lub IKT?
Co się wydarzy w Iranie (też dobra destynacja dla tego typu maszyn)? Jak się rozwinie współpraca gospodarcza między Europą a Indiami? Czy coś zelżeje politycznie w Birmie? To też destynacje dla nowego arbuza.

Więc może z osądami edcyzji przewoźników poczekajmy do 2023.

A z podobnej beczki: odbyłem nie tak dawno podróż narrow-body (B738) na dystansie nieco ponad 6h. Spokojnie i bez problemów! Wiem, żę 10h to nie 6h, ale również 6h to też nie przelot z Pl do NYO czy EIN :)
lysypiotr76 2019-07-18 09:44   
lysypiotr76 - Profil lysypiotr76
Na dziś wygląda na to że samolot ma ,,świetlaną przyszłość''. Linie lotnicze zachwycone składają zamówienia. Ciekawe jaki odbiór samolot będzie miał u pasażerów, zwłaszcza tych którzy dla zaoszczędzenie kilku dolarów, euro czy złotówek zdecydują się na kilkunastogodzinny lot. I jak na tym ,,wyjdą'' linie lotnicze zwłaszcza tanie które będą musiały ,,skroić'' cenę pod wydaje się mniej zasobnego klienta. Bo mam wrażenie że wielu pasażerów latających dziś szerokokadłubowym samolotem z ciekawości poleci tym nowym ,,cudem'' ale po wrażeniach i kalkulacji wydanych pieniędzy pewnie wróci z powrotem do dużego samolotu z ulgą :) Na razie tanie linie które oferują tego typu połączenia finansowo nie mają swoim udziałowcom do zakomunikowania dobrych informacji o finansach linii.
gość_01914 2019-07-18 07:13   
gość_01914 - Profil gość_01914
Jeśli A321XLR wejdzie na dobre na lotniska regionalne w Europie Wschodniej a LOT ich nie kupi in nie będzie oferował połączeń P2P z regionów na dalekich trasach to upadnie, chyba że ktoś go kupi za drobne. CPK natomiast będzie miało połowiczne wypełnienie i Polacy zamiast dokładać do LOTu to będą dokładać do CPK i tych "szprych" kolejowych którymi te dziesiątki milionów pasażerów mają się pchać na to "fantastyczne" CPK, LOL.
gość_22bd6 2019-07-18 06:56   
gość_22bd6 - Profil gość_22bd6
Kilka uwag.
Fani hubów chyba nie biorą pod uwagę że buduje się ich raczej niewiele i dużych planów na kolejne nie ma. Dlatego 321XLR jest tak atrakcyjnym rozwiązaniem.
Jest sporo low costow latających przez Atlantyk.
Z Gatwick 18 lotów dziennie (Norwegian I Westjet), Level z Paryża i Barcelony.
Jeżeli nie będą budowane kolejne huby to linie będą łączyć mniejsze lotniska co 321XLR świetnie umożliwia i oczywiście będzie jakimś zagrożeniem dla hubow. Te samoloty będą w stanie zapewnić codzienne zyskowne loty tam gdzie obecnie lata się 2-3 razy.
Dadzą też spore możliwości liniom z półwyspu iberyjskiego (TAP, Iberia) aby jeszcze bardziej zdominować Amerykę Południową (LOT raczej niczego w tamtym kierunku nie uruchomi) oraz liniom z W.Brytanii, Irlandii i Islandii latania mocno wgłąb Ameryki Północnej
Oczywiście nie wszystkie kierunki będą łatwe w eksploatacji ze wg na umowy dwustronne. Są jeszcze Indie czy Afryka które mogą być zupełnie zdominowane przez ten typ samolotu.
Również mające swoje ambicje kraje z Półwyspu Bałkańskiego, Węgry, Czech czy nawet prybaltyka będą za punkt honoru uznawały ustawienie bezpośrednich połączeń nawet jeżeli mieliby do tego dopłacać. Wszystko to oczywiście będzie działać na niekorzyść CPK.
Huby (CPK) mogą zostać ograniczone w popycie przez połączenia między mniejszymi lotniskami. Low costy zgarną najciekawsze połączenia a hubom zostaną "resztki" które niekoniecznie pozwolą się rozwijać.
To oczywiście powinno dać do myślenia ludziom z LOT. Lepiej budować CPK czy zostać low costem long haulem (lub hybryda jak Aer Lingus - najbradzie dochodowa linia w Europie). Osobiście poszedłbym w tym drugim kierunku bo to bezpieczniejsza i tańsza opcja.
Dla zwolenników komfortu szerokokadlubowych. 20 lat temu też wydawało się że nie będzie chętnych na ciasne, bez posiłków łow costy a teraz trudno sobie wyobrazić bez nich lotnictwo. Pobierz aplikację Outlook dla systemu Android
demar 2019-07-18 00:31   
demar - Profil demar
Analiza sensowna i ciekawa, pokazano wiele szans, ale też ryzyka dla A321XLR w naszym regionie.

@gość_993b5: loty 3500-4000nm to nie tylko Atlantyk, o czym właśnie napisano.
I to nie tylko tanie linie - A321XLR zostały zamówione przez wiele "normalnych" linii.

Jeśli w tym miesiącu z KRK do ORD na B787-9 LOT lata 3 razy w tygodniu, to przy podobnej liczbie pasażerów na A321XLR mógłby latać codziennie (a przynajmniej 5-6 razy w tygodniu). Albo linia mogłaby w najbardziej popularnym dniu tygodnia podstawiać B787, a A321XLR w inne dni, mniej popularne.

KRK-ORD reanimowano nie tak dawno z jedną rotacją w tygodniu.
Spodziewam się, że np. GDN-JFK na A321XLR też mógłby zacząć od jednej.
Tutaj chodzi przede wszystkim o to, że łatwiej jest zapełnić samolot 160 miejsc niż 250 miejsc. I o szanse dla mniejszych lotnisk (takich 5-20 mln pax rocznie) na bezpośrednie loty TALT.

A321XLR ma przede wszystkim zastąpić B757 na trasach 3000+nm (typu TALT).
Kiedyś B757 miał 6-9% udział w przewozach TALT. Ostatnio to traci, bo samoloty są wycofywane z powodu zużycia i wieku.
A321XLR ma szanse przejąć ten rynek, a nawet przypuszczam, że w perspektywie dekady od rozpoczęcia eksploatacji może ten udział podwoić (czyli 12-18%).
Ale to też oznacza, że nadal więcej niż 80% pasażerów będzie wybierać szerokokadłubowce...
gość_993b5 2019-07-17 21:45   
gość_993b5 - Profil gość_993b5
Jeśli rejsy long haul liniami niskokosztowymi mniejszymi samolotami miałyby być takim hitem, to dlaczego nie lata do USA jeszcze Ryanair, zbankrutował WOW, a Norwegian ledwie zipie (por. nagłe zwolnienie CEO i założyciela Norwegian bez wyznaczenia następcy parę dni temu). Załóżmy, że Wiizz będzie chciał latać do Nowego Jorku (a raczej Providence czy Hartford, bo to mniejsze i tańsze lotniska) z Gdańska dwa razy w tygodniu. Skąd nazbiera pasażerów, który będą chcieli lecieć akurat w tych dniach, jeśli nawet LOT czy LH w Monachium i Frankfurcie potrzebują pasażerów przesiadkowych (por. szybkie zamknięcie połączenia z Berlina do Nowego Jorku przez Lufthansę - Berlin nie jest hubem LH i nie można było liczyć na pasażerów przesiadkowych). Wizz nie zarobi też na przewozie cargo, tak jak LH czy LOT. Cytowany w artykule American zastąpi Airbusami B752, które wykorzystuje na trasach do Ameryki Południowej oraz niektórych lotnisk w Europie.
gość_d44bd 2019-07-17 20:27   
gość_d44bd - Profil gość_d44bd
bardzo ciekawa analiza
tylko brakuje rozdzielenia CPK/CPL od LOT, bo patrzac z innej perspektywy to wielka szansa wlasnie dla CPK/CPL
nie uwazam zeby w ruchu transkontynentalnym byla szanasa na duzy ruch point-to-point, z malymi wyjatkami jak Londyn czy Paryz, nie uzbiera sie
tyle osob, lepszy jest model ktory planuje AA czyli z PHI /hub/ do kilkunastu kierunkow mniejszymi samolotami, w przyapdku Wizz /ryan czy easy odpuszca ten temat/
jest moim zdaniem plan zrobic hub albo w europie albo w usa czyli ruch dolotowy do hub z linii wlasciciela Wizz i tu moim zdaniem jest wielka szansa sla CPK/CPL, bo zadne
wielkie lotnisko nie ma wolnych slotow i do tego w UE oprocz Polski nie slychac zeby mialo cos takiego powstac i tu powraca oferta kupna LOT przez wlascicela Wizz za czasu Mikosza.

CPK/CPL/ dla mnie te nazwy sa bez sensu bo to powinno byc nowe lotnisko Chopina/ moze stac sie takim hubem WIZZ z rozbudowana opcja przesiadki i lotów w kazdy kierunek europy plus mnostwo lotow
trans kontynentalnych taki plan to duze wyzwanie dla LOT ale moim zdaniem tez duza szansa, z drugiej strony praktycznie w chwli otrwarcia lotnisko ma pewny zysk
a opcja 40 mln pasazerow do wykonaia w kilka lat....tak do przemyslenia.... ;)
gość_ec29c 2019-07-17 17:20   
gość_ec29c - Profil gość_ec29c
Już teraz ruch przesiadkowy przegrywa z P2P i mamy klęskę samolotu A380. Mamy też systematyczną redukcję mocy przesiadkowych we Frankfurcie. Prawdopodobnie w kłopoty wpadnie Finnair, co może doprowadzić do redukcji Helsinek.

A321XLR doprowadzi do wielu nowych połączeń, na czym powinny zyskać Manchester, Genewa, Porto (sezonowo), Edynburg (sezonowo), Walencja (sezonowo), Malaga (sezonowo), Hamburg, Dusseldorf, Stuttgart, Berlin, Lyon, być może Zurych i Wiedeń. Nie byłbym zaskoczony sezonowymi lotami transatlantyckimi, np. z NY lub Bostonu, na Sycylię. A321LR doprowadzi do wielkiego rozwoju Lizbony, zaś SAS będzie testował A321LR na trasach na Jutlandię.

W naszym regionie A321XLR powinien przede wszystkim kupić LOT i przede wszystkim operować nim z Warszawy. A321XLR to doskonały kandydat na samolot zimowy by podtrzymywać codzienne połączenia do Warszawy. LOT mógłby otworzyć połączenie Kraków - NY na Dreamlinerach w systemie 3 na tydz. w lecie/1 w zimie, a na A321XLR to mogłoby być 6-7 razy na tydz. w lecie i 2-3 razy w zimie.

A321XLR może doprowadzić do całorocznych lotów NY-Praga i licznych sezonowych z Ameryki Północnej (być może też z Chin) np. do Pragi, Budapesztu, Zagrzebia, Dubrownika, być może też Bukaresztu, Lublany, Tirany, a nawet jakiś małych nadmorskich miasteczek. W przypadku Polski bardzo prawdopodobny jest Kraków, np. z NY, czy z Filadelfii, mniej prawdopodobny, ale realistyczny jest Gdańsk. Być może pojawią się sezonowe loty Toronto - Lwów.
usuniety 2019-07-17 16:27   
usuniety - Profil usuniety
Trzeba będzie FRA CDG LHR MUC VIE i inne huby zaorac. Wizzair i Ryanair połączą wszystkie europejskie Radomie z Ameryką, Chinami itd itp. Życzę wszystkim pasażerom XLR komfortowej podróży, miłych pogawędek w kolejce do toalety i wygodnego siedzenia 10 h na skajowym fotelu W6, bo przejście będzie przecież wiecznie pełne ludzi. Koszmar. Brrr. Dobrze, ze fascynację "tanimi" liniami mam już za sobą.
lysypiotr76 2019-07-17 15:54   
lysypiotr76 - Profil lysypiotr76
Kelo -Słuszna uwaga. Pan redaktor zapomniał lub
pominął celowo? fakt dwustronych umów które blokują wszelkie inne linie i tym samym konkurencję na wielu trasach. Jak w tym kontekście W6 miałoby otworzyć połączenia ?
gość_3145f 2019-07-17 15:45   
gość_3145f - Profil gość_3145f
ten samolot niezle namiesza w sytuacji na rynku. Umowy to jedno, ale ile nowych mozliwosci sie otworzy. Ciekawi mnie tylko jak sie maja do tego takie rzeczy jak idea CPL i odwieczna, niezrozumiala "milosc" LOT do boeinga.
gość_7b92a 2019-07-17 14:36   
gość_7b92a - Profil gość_7b92a
Pytanie do tych, którzy lepiej się na tym znają. Czy dla LOT lub Wizz byłoby opłacalne otworzenie trasy na Taiwan. Wydaje się, że nie ma tam dramatycznie dużej konkurencji w przeciwieństwie do typowych tras jak Pekin, Shanghai, itp.
gość_ccf11 2019-07-17 11:46   
gość_ccf11 - Profil gość_ccf11
katowice new york... tylko bagaż podręczny, a na lotnisku przekonaj celnika że ty na 2tyg. urlopu :D
gość_c920c 2019-07-17 11:43   
gość_c920c - Profil gość_c920c
Moim zdaniem jeśli takie samoloty W6 wstawi do swoich baz w Polsce to na pewno bedzie to Kraków i wówczas pojawia sie loty miedzykontynentalne i gdzie będzie popyt na nie
gość_21e0d 2019-07-17 10:46   
gość_21e0d - Profil gość_21e0d
"Ekspansja" do Rosji możliwa będzie dopiero po wprowadzeniu zdecydowanych ułatwień wizowych np. wprowadzenie wiz elektronicznych, długoterminowych itp. Na razie, warunki wjazdu do Rosji są po prostu zaporowe. Tylko najwięksi rusofile są w stanie zaryzykować zakup biletu lotniczego i opłacenie miejsca w hotelu bez gwarancji otrzymania wizy. Dla porównania, ubiegając się o wizę do hejtowanych często Stanów nie trzeba a wręcz nie wolno kupować biletów czy miejsc w hotelu (ta informacja jest na stronie ambasady USA) a sama wiza raz wydana ważna jest 10 lat, zachęcając tym samym do wielokrotnych odwiedzin USA.
Kelo 2019-07-17 10:34   
Kelo - Profil Kelo
Umowy dwustronne zatrzymają "game changera" w barwach Wizzair na wschód.Tylko otwarte niebo na linii UE-Państwo Azjatyckie może coś namieszać. Nawet jak rząd będzie musiał za moment siadać do rozmów z Chinami o nowej umowie dwustronnej ze względu na ambitne plany ekspansji to pozwolenie będą miały linie Chińskie z jednej strony i LOT z drugiej.
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy