Samolot hiszpańskiego przewoźnika będzie najpewniej wykonywał dla PLL LOT operacje w ramach tzw. wet-leasingu. Przypomnijmy, że nasz krajowy przewoźnik boryka się z brakiem możliwości wykorzystywania w swojej flocie boeingów 737 MAX uziemionych po marcowej katastrofie Ethiopian Airlines. Ponadto zdarzają się również problemy z dreamlinerami. LOT nie chciał komentować...