Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
Firma Hochtief skonczy T2 zlozyla najkorzystniejsza oferte. to ta sama firma ktora w roku 1992 zbudowala T1 oddajac go przed terminem.
Okęcie powinno najpierw skonczyc niekonczacy sie remont . To powinien byc priorytet.
marecki: a jakie ma zdobywać? Mnie sie wydaje, że Okęcie się nie rozwija. Totalny brak nowych ciekawych kierunków.
madej: lepiej mieć taka siatkę jak warszawa średniokalibrową niż tak mizerną jak minsk z jednym rodzynkiem do Abu Zabi. Czy na prawde zdobycie takiego kierunku powinno być priorytetem dla Okęcia?
madeju: kuriozum czy nie ale jest. a my Polacy nie mamy NIC! świadczy to jak bardzo jesteśmy w przysłowiowej d****. kilkaoma lotami LO do stanów nie ma co sie chwalić.
nawet do Mińska Białoruskiego lata cos grubego kalibru. Etihad ma regularne polaczenie Minsk - Abu Dhabi. Choć to połączenie jest dla mnie zupełnym kuriozum.
@krzysiekl: niestety Emirates poszedł w ilość, a nie jakość z nowymi samolotami. Szybki rzut oka na EK 777-300 ER: w ekonomicznej 3-4-3 (SQ 3-3-3), w biznesie 2-3-2 (SQ 1-2-1). W A380 też upchali 8 miejsc w biznesie (SQ 4), do tego siedzenia nie rozkładają się do w pełni płaskich. Ogólnie zawiedli.
krzysiekl
2009-12-29 16:10
ktos pisał, ze 777 emirates nie jest wygodny i ja moge sie zgodzić. Jest dosyc duże "upakowanie" miejsc w ekonomicznej. Podobnie A330 (choc przy oknie sa juz tylko dwa rzedy, ale jest chyba jeszcze troche mniej miejsc na nogi). Najlepiej wypada chyba u nich A340, miejsce w kolumnie pod oknami ale od strony przejscia(sa dwa przy oknie, od strony okna jest jakas dodatkowa przeszkadzajka pod fotelem czasem).
A380 nie wiem, ale tez 3 miejsca w kolumnie pod oknem, co nie jest idealne..
W biznes w A380 (nie wspominajac o pierwszej klasie) siedzenia sa ustawiane "na przemian" wiec jak sie chce leciec np. z zona to lepsza moze miec ekonomiczna "dwumiejscowa" czyli kolumna pod oknem..;)
Polaczenie do Pragi ma godzine "standardowe" rano wylot z dubaju, wieczorem powrot. Czyli w przypadku lotu do Australii wiele godzin(cala noc) oczekiwania w Dubaju. Nadal moze byc lepiej leciec z UK.(i te 7-8 godzin przeznaczyc jako dodatkowa rezerwe w UK)
jest jeszcze jeden aspekt. Praga jest lepiej promowana za granicą. Sam widziałem w wielu panstwach ktorych byłem reklamy biur podrózy i touroperatorów przyciągajacych swoich klientów hasłami:" Weekend w Pradze", "Bajkowa Praga", "Piekna Praga zaprasza" itd. Przeglądałem katalogi tych zagranicznych biur podróży. Czechy i Praga wystepowały w katalogu kazdej z tych firm. O Polsce ani słychu ani widu poza chyba dwiema firmami które oferowały coś tam w Krakowie ale to wszystko. Tak nas postrzegają na zachodzie jako kraj zacofancow i brudasów, pijusów i nic wiecej. To tez jeden z aspektów czemu nie lataja do nas zadne linie spoza europy. Nie mamy nic do pokazania, to brutalna prawda. Mamy fatalna promocje chociazby Krakowa za granicą do ktorego podrozni mogliby przyjechac zeby cos zobaczyc a co za tym idzie nie ma popytu na takie wycieczki do Polski wiec i linie lotnicze nie widza potrzeby latania tu. Natomiast rynek low - costów sie rozwija bo Polacy lataja w dalszym ciagu choc juz mniej do pracy do Wlk Brytanii czy Irlandii. Mysle ze minie jeszcze duzo czasu zanim nasz kraj sie ucywilizuje, przyciagnie turystów a co za tym idzie nowe linie lotnicze. Między nami a Czechami jest przepasc. Wystarczy porównac chociazby Cieszyn i Czeski Cieszyn np stacje kolejową w obu miastach. W Polskim Cieszynie stacja kolejowa to jakas rudera w ktorej nie ma nawet kasy a tory sa zarosniete trawa i odprawia 3 pociągi na dobe. Stacja w czeskim cieszynie o 2km dalej ma piekny czysty budynek, w ktorym sa kasy czynne 24 godzine na dobe, kantor, restauracja i fast food, duza poczekalnia z rozkladem jazdy, tablice swietlne ktore informuja o przyjazdach i odjazdach pociagów. Pociągow na dobe z Czeskiego Cieszyna jest koło 40 w tym pociągi Intercity do Pragi czeskiej czy Bratysławy, są 4 perony i na kazdym sa tablice swietlne ktore wyswietlaja informacje o pociągach.Tory sa równe i czyste. Tak wiec do kogo my sie porównujemy. Czesi nas dawno odsadzili i przegonili we wszystkim a wyszli tak samo z systemu socjalistycznego jak i Polska.
bo usa wyszly z mody:)...teraz czas na azje....
madej: Hehe, chyba więcej ludzi lata do JFK, ATL, i ORD przez LHR czy CDG - mają wiecej połączeń, wiele linii oferujacych przewozy za ocean i konkurencyjne ceny. Swiadczy o tym fakt, ze polaczenia LO do Ameryki sa malo rentowne, a oblozenie niewielkie. No i oferuja tylko raz dziennie loty, wiec wiele osob nie ma mozliwosci sie przesiadac. A co do Czech, to widze, ze PRG przyjmuje model Wiednia - mało lotów do USA, za to wiele do Azji. Tak lata np. OS :)
to już będzie 3 linia typu long haul w PRG. W maju 2004 regularne połączenia z PRG uruchomiły linie Korean Air 4 razy w tygodniu do Seulu od kwietnia 2006 regularnie 7 dni w tygodniu Delta do Atlanty i Nowego Jorku teraz Emirates. Ładnie. Polska to jednak duża wiocha. Jedyne z czego mozemy sie cieszyc to jest to ze LOT jako jedyna linia sposrod byłych panstw tzw "Demoludów" zachował regularne polaczenia za atlantyk do USA i Kanady. CSA, Malev, Tarom takie połączenia pokasowali i lataja tylko po Europie i na bliski wschód. I część pasazerów lata przez WAW to USA czy Kanady.
migajos w europie nie jest uznawana za drogą ale jak na polską zamożność to już chyba tak,nie porównujmy PRG i WAW bo to dwa światy(w sensie gospodarki i dobrobytu).WAW jest mimo wszystko ciut biedniejszym miastem...Zresztą ktoś pisał że mogli by latać na B777 do PL,to ciekawi mnie jakim cudem by zagospodarowali ponad 200 miejsc dziennie,bo sami biznesmeni z małą ilością tranzytu(bo tego w WAW w porównaniu do PRG nie ma dużo) tyle miejsc by dziennie nie zajeli...maks. 100 na dzień według mnie,czyli 3 rejsy w tygodniu by się im opłacały ale nie codziennie a zwłaszcza 2 razy dziennie...
a380: B777 podałem jako maszynę z najdłuższą drogą startową, a lotniska SMS i RRG mają pas krótszy niż 1500m. // taki mocno przerysowany przykład koncertu życzeń: "a dlaczego nie latają do WAW", a jak już zaczną, to będzie skamlanie, że łeee ale do GDN i KRK też powinni - taka przypadłość narodowa w kółko-zawsze-ciągle niezadowoleni ;/
usuniety
2009-12-24 17:10
Jesli chodzi o Niemcy to sprawa dotyczyla tego czy władze niemieckie miały prawo zmusić EK do podniesienia o 20 proc. cen biletów w klasie biznes na loty z Niemiec do Azji i Południowej Afryki. EK podniósł ceny biletów. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że linie zostały zmuszone do podwyżki przez niemiecki rząd. EK podejrzewają, że w sprawę zamieszana jest Lufthansa.
LH jest głównym konkurentem Emirates na trasach Frankfurt – Johannesburg, Hamburg – Singapur i Berlin – Singapur. LH zaprzecza, ze miala cokolwiek wspólnego z rządowym nakazem podniesienia cen.
Sprawą zajmuje sie Komisja Europejska, której EK złożył doniesienie. EK zapowiedziały, że mimo nakazu podniesienia cen nie zamierzają zrezygnować z niemieckiego rynku.
Jesli chodzi o nowe trasy to wg mnie WAW DXB jest tylko kwestia czasu. EK ma zamowionych tyle samolotow z odbiorem w ciagu kilku nastepnych lat ze musi je gdzies zagospodarowac. Nowych tras bedzie cale mnostwo. Wiec cierpliwosci :)
Nie zdziwię się jeżeli ta teoria spiskowa się potwierdzi... Tak samo LOT (no i państwo/państwa) blokuje połączenia Wizza z W-wy na Ukrainę, czy choćby ten Kraków - Moskwa... A w wejściu EK do Polski na pewno nie ma interesu LH.. czyli sojusznik LO...
marqoos_pl
2009-12-24 11:04
'stiwi' - całkiem trafna obserwacja... może być też taki powód... pamiętacie może kilka miesięcy temu była taka sprawa w Niemczech, chyba właśnie pomiędzy LH a EK... Nie jestem pewien, ale to chodziło chyba o blokowanie wejścia EK do BER... Na LH została nałożona jakaś bardzo wysoka kara za działania uniemożliwiające rozpoczęcia lotów BER-DXB przez EK... Jakiś niemiecki odpowiednik UOKiK... Oczywiście tego nie wiemy, więc wciąż są to tylko spekulacje... Okaże się za kilka miesięcy...
Przyczyny są proste. Ktoś skutecznie blokuje wejście Emirates na polski rynek. Zresztą jakby tak spojrzeć do okoła, to czy w polityce, czy w sporcie czy w jakiejkolwiek innej dziedzinie afera za aferą. Przecież nie chodzi o obłożenie. Już pisałem jakiś czas temu. Z Malty, która ma 400.000 mieszkańców, Emirates lata codziennie do DXB (A330-200) ze stopem na Cyprze. Zastanawiające też, że bardziej opłacało im się wejść do kraju 4krotnie mniejszego, Czech, niż do Polski. Myślę, że jak w końcu ich wpuszczą do Polski, to nie zdziwiłbym się gdyby dali 2 połączenia dziennie. Tyle że co na to nasi niemeccy bracia?
Nie chcę się czepiać, ale 777 Emirates jest naprawdę niewygodny. Oczywiście piszę o klasie ekonomicznej.
mi się marzy (czyli już teraz, bo tak chce.. ;D ) bezpośredni lot SMS, lub RRG z WAW by EK - obie najlepiej lądując tam Emiratowskim B777 ;p