LOT: Nasze "maxy" są w pełni sprawne

Ja ci radzę zrób co uważasz.

W LOT czyt. "biedronce" jak zwykle wszystko zawsze sprawne...

Europa: Wielka Brytania, Irlandia i Niemcy zamknęły przestrzeń powietrzną dla linii, obsługujących loty B737 MAX.
Amen.

Locie, dlaj będziesz grać na zwłokę dla kasy?

LO279 - zmiana na E95

LO285 - zmiana na B734

zobacz link

LO279 - zmiana na E95

LO285 - zmiana na B734

W PL a w szczególności w LOT jak zwykle wszystko sprawne...

jednakze LOTowskie MAX 8 do londynu chwilowo juz nie przyleca....

BBC:
The UK's Civil Aviation Authority (CAA) has banned the Boeing 737 MAX from operating in or over UK airspace "as a precautionary measure".

CAA:
zobacz link

03df9

Czytaj ze zrozumieniem. Pisałem o rezygnacji tym typem maszyny. Owszem, boję się lecieć samolotem, ktory jest kontrowersyjny. Zbyt wiele było w historii sytuacji, kiedy linie nie uziemiały samolotow do czasu zakonczenia śledztwa, a w czasie śledztwa one miały kolejne niebezpieczne usterki lub spadały.
Chodzi mi o prosty zabieg. Rezygnacja z lotu MAXem, czyli zmiana godziny rejsu na inny rejs, operowany inną maszyną lub, jeśli nie ma takiej możliwości, zmiana destynacji. Proste.
Nigdy do tej pory nie balem się latać samolotami. W tym przypadku poczulem ten niepokój.

gość_b8903: jak widać.

JESTEM CIEKAWY ŻE POLSKIE SAMOLOTY SĄ SPRAWNE A ZA GRANICĄ NIE ?
TO KTO TO JEST TAKIM CUDOTWÓRCĄ MECHANIKIEM ?
KABARET RZĄDZĄCYCH PARTII PIS-du ?

gość_621ad: Niekoniecznie były sprawne. "Jak wskazuje dokumentacja techniczna trzymiesięcznego PK-LQP, w ciągu trzech dni i czterech lotów poprzedzających katastrofę piloci lecący tym samolotem zgłosili całą serię problemów technicznych. Wśród zgłoszonych usterek były rozbieżności we wskazaniach wysokościomierza, prędkościomierza i wskaźnika kąta natarcia pomiędzy stanowiskami kapitana i pierwszego oficera." -
wg zobacz link
natomiast o etiopskim samolocie jeszcze nic nie wiemy.

MAX - maximum risk

tamte samoloty były sprawne ... jednakowoż nie należy siać paniki i na wszelki wypadek bardziej podręcznikowo niż rutynowo podchodzić do ich obsługi

A dlaczego rezygnacje? Jeśli boisz się lecieć Maxem, to raczej mów o ewentualnej zmianie rejsu. Każdy lot kazdym samolotem może się skończyć katastrofa, wiec po co wybierać ten środek transportu jeśli jest cykoria? A co do maxow, to może coś być na rzeczy w pierwszym wyjaśnieniu Boeinga, ze problemem mogły być nie samoloty w sensie konstrukcyjnym, ale niedostateczne umiejętności pilotów. Jakoś dziwnym trafem oba podejrzane wypadki nie wydarzyły się w najbardziej renomowanych liniach.

do gosc_de30c:

Zadna linia lotnicza na swiecie nie moze sobie ot tak "pozwolic" na uziemnienie samolotow do zakonczenia dochodzenia, bo zadna nie leasinguje samolotow po to, aby staly, ale aby byly uzywane w siatce polaczen. Zadna nie ma ich w nadmiarze tyle, aby mozna bylo czesc wylaczyc bez klopotow operacyjnych.

Nie jest to tez wcale korzystne dla pasazerow, ktorzy w konsekwencji nie moga doleciec, tam gdzie chca, a jak skorzystaja z uslug konkurencji to musza zaplacic wiecej, bo przy mniejszej podazy ceny biletow ida ostro w gore.

Dlatego pytanie jest takie, czy uziemnienie samolotow jest rzeczywiscie konieczne ze wzgledow bezpieczenstwa? I nie chodzi mi tutaj o to, ze dla Chinczykow to dobra okazja, aby w ramach prowadzonej wojny handlowej z USA dac Amerykanom delikatnego prztyczka w nos.

Po katastrofie Lion Air Boing przeslal informacje o funkcjonowaniu systemu M.C.A.S. do wszystkich linii uzywajacych Maxa. Wiecej bedziemy wiedziec po zakonczeniu oficjalnego dochodzenia, ale wiele wskazuje, ze piloci Ethiopiana dalej nie wiedzieli jak wylaczyc ten system. Tyle i az tyle.

Oczekiwanie, ze linia lotnicza pozwoli na darmowa rezygnacje jest idiotyczne. Albo samoloty sa bezpieczne albo nie i wtedy nie lataja.

PS. ze wstepnych wynikow oficjalnego dochodzenia wynika, ze maszyna Lion Air nie byla w momencie startu sprawna.

nie wierze w ani jedno slowo. Jesli dojdzie do kolejnego wypadku to zobaczymy co sie wtedy stanie. Boeing w oblakanej rywalizacji z airbusem, najpierw wypuscil bubla 787 - nightmarelinera, a teraz na predko 737MAX, jak widac start okupiony zyciem przeszlo 300 osob.

Moim zdaniem latanie B737 max 8 jest jak rosyjska ruletka bo nie wiadomo kiedy komputer pokładowy a nie pilot zdecyduje że trzeba dać nura w dół bo prędkość jest zbyt mała lub "angle of attack" zbyt duży i jest tylko kwestią czasu kiedy któryś ponownie się rozbije, chyba że producent samolotu zlikwiduje ten problem na dobre a nie będzie winił pilotów i linie lotnicze słabym szkoleniem.

gość_de30c - dobre pytanie..... PASAZER - sprawdzicie???

Jestem w takiej samej sytuacji co kolega. Lot nie uziemi samolot i będzie jak mantre powtarzać, że ich samoloty są sprawne. I pewnie nic się nie wydarzy i Lot uchroni sie od miliardowych strat. Ale ja się zwyczajnie boje bo wiem, ze Lot nie ma absolutnie pewności co do sytuacji i decyzja przez nich podjęta jest czysto biznesowa. Latanie i liczenie, że będzie ok się im zwyczajnie opłaca. A bilet na samolot mam zakupiony i nie mogę go niestety anulować...

Nie do końca ufam liniom lotniczym, ktore, z wiadomych przyczyn, nie mogą sobie pozwolić na uziemienie samolotow B737 MAx do czasu zakończenia śledztwa (gigantyczne straty).
Dlatego chciałbym się dowiedzieć, co mam zrobić, jeśli mam zaplanowany lot tym typem maszyny i zwyczajnie się boję (podkreślam, za wiele podobienstw w obu katastrofach, by ufać oświadczeniu, że maszyny LOTu są sprawne. Maszyny Liona i Ethiopiana też były sprawne! ) Czy LOT pozwoli pasażerom na bezkosztową rezygnację z rejsów tym samolotem do czasu opublikowana oficjalnych wynikow dochodzenia komisji badania wypadków?
Sprawdzicie to? Dzięki!