gość_4b6c4
2019-02-01 22:41
@DOMZUK, masz całkowitą rację.
Oczywiście nie można generalizować ale wiele młodych, które przychodzą prezentuje bardzo słaby poziom. Niestety, nie ma z czego wybierać...Instruktorzy personelu pokładowego narzekają, że zatrudniani są prawie wszyscy, którzy się zgłoszą więc jakość dramatycznie spada.
Dawniej przyjmowane dziewczyny to był totalny TOP, jeśli chodzi o prezencję, inteligencję, znajomość języków, umiejętność radzenia sobie ze stresem i wiele innych, potrzebnych w tym zawodzie czynników. Oczywiście, niektóre z tych dawniej topowych dziewczyn słabo się starzeje, ma focha itp.
Jednak tak jak napisałeś,również z moich wieloletnich obserwacji od wewnątrz (jestem pilotem) wynika, że pracują znacznie lepiej, utożsamiają się z firmą zdecydowanie bardziej a w sytuacji ewentualnej próby będą potrafiły się odpowiednio zachować. Od tego przecież głównie są.
Dlaczego ewakuacja przy lądowaniu kpt. Wrony przebiegła tak sprawnie? Bo wszystkie na pokładzie osoby z personelu pokładowego były bardzo doświadczone a szefował im człowiek z ponad 40 letnim doświadczeniem.
Szkoda, że obecny Zarząd stara się stłamsić starych a wywyższyć młodych. Choćby poprzez opisane tu przez @gość_ea621 planowanie i zarobki.
gość_315d4
2019-02-01 10:04
O! Widać poszukiwania załóg poza Polską zakończyły się sukcesem :-)
gość_ea621
2019-01-31 23:44
Po 10 latach pracy jako steward w sezonie zimowym zdarzało mi się zarobić 2300 na reke, teraz jak jestem szefem pokładu jest trochę więcej ale szału nie ma ledwo starcza mi na opłaty i zycie, mam rodzine kilkuosobowa. Pensja jest uzalezniona od zbyt wielu składowych na które nia mam wpływu, odwołany lot nie zarabiam, przelot sluzbowy nie zarabiam mimo ze jestem po za domem i nie jest to moja przyjemność. Pensja zależy od wylatanych godzin a tych jest ostatnio mało tzw pensum, dopiero po znacznym przekroczeniu pensum wyplata może być ciekawa ale to rzadkość, młode osoby które dopiero zaczynają maja czasem naot i pensje większe niż osoby z doświadczeniem. Gdzie tu logika i motywacja
gość_8448a
2019-01-31 22:51
szkoda że nie ma wzmianki o załogach pokładowych lot crew, tylko kokpitowych
usuniety
2019-01-31 19:20
Mało, mało, mało... już prawie słychać z siedziby Pani Moniki. Zarząd LOT powinien zainwestować w szkolenia załóg pokładowych, bo młody narybek płci żeńskiej to w połowie masakryczny brak umiejętności kontaktu z klientem. Sfochowane Panie z duchami w nosie, które nie radzą sobie w prostych sytuacjach. I tutaj wielki szacun dla większości starszej (bez urazy) części personelu - te Panie nawet jak mają gorszy dzień to wypadają o niebo lepiej i odnajdują się w niemal każdej sytuacji. Co najdziwniejsze wiekszosc mezczyzn niezaleznie od wieku prezentuje dobry lub bardzo dobry poziom jakości obsługi.