Lublin: Znaczny spadek w listopadzie

@gość_49ea9 - niestety 120% racji, gdy się zrobi cieplej, trzeba odpalić pługi, bynajmniej nie śnieżne.
Poza tm, Lublin może mógłby sobie jakoś tam wegetować na poziomie 200-300k rocznie, ale władzunia postawiła na Radom. Pomysł jeszcze głupszy niż Lublin, ale co na to poradzić?

Co z Rzeszowem? Podobno miała tam być konferencja Ryanaira, a nic nie słychac...

gość 37809 jesteś jasnowidzem ? LUZ do zaorania i nic nie poradzimy

Ciekawe, że gość_d976b jedyne co pisze pod każdym postem to „dramat”. Czyżby aż takie ograniczenia słowne ma Podkarpaciu?

zanosi się, że Lublin będzie drugą Zieloną Górą. Zostanie tylko samolocik do Warszawy (dokąd nie zbudują S17 i torów.

LUZ! Terrain ahead! Pull up!

Wielka szkoda :( że LUZ tak słabo sobie radzi na rynku.
A gdzie są ci wszyscy co tak się zachwycali "cudowną" strategią rozwoju tego lotniska? Gdzie ci co wyśmiewali inne lotniska? Niestety prawda jest taka, że liczy się tylko kasa dla low costów bo jak jej nie ma to i nie ma połączeń. Niestety potencjał regionu jest nieduzy. Biedny region, bez wielu poważnych inwestorów i duzego businessu. Relatywnie nieduża odległość od WAW też robi swoje. Do tego bliskość RZE, które przyciąga również.
Oby 2019 rok przyniósł jakieś pozytywne zmiany....

D R A M A T ! ! !

Ale cały rok lotnisko zakończy na małym plusie. Więc aż tak w czarnych kolorach nie patrzę :-) Oczywiście następny rok bez dobrych informacji o nowych/starych kierunkach to już spore pikowanie w dół.

To najgorszy listopad od 2014 roku, i bedzie juz tylko gorzej. Bo perspektyw nie widac. Zastanowmy sie. WIZZ - nie wroci skoro nawet Poznan mial za maly potencjal dla nich. Ryan - mozna zapomniec, nigdy go nie bylo a teraz to juz w ogole. Easyjet - na pewno nie, ich strategia to bycie czyms pomiedzy low costem a tradycyjna linia bo lataja na glowne lotniska i mysla takze o ruchu biznesowym. A poza tymi liniami, zadna w Europie nie rozwija siatki polaczen z danego miasta bardziej niz miedzy 1 a 3 polaczeniami.

Kijow? W tym momencie powrot moze z pomoca UIA ale to utopia.
Sztokholm? SAS / Norwegian? Na pewno nie...
Mediolan? Mozna zapomniec
A z reszta, mowimy o przywracaniu starych kierunkow. A tutaj o nowe chodzi. Antwerpia nie zalata dziury ani troche o ile polata dluzej niz pol roku.

Luz nie ma perspektyw juz na wiekszy rozwoj niz kilka polaczen w swojej siatce, szczegolnie z lotniskiem w Radomiu, ktore bedzie obslugiwac te czesc Polski zapewne. I wcale sie nie zdziwie jak Ryanair sie na nie rzuci, bo ma ograniczony rozwoj w Modlinie, dogada sie z jakimis busiarzami zeby byly tanie transfery do Wawy, Kielc i Lublina i tyle bedzie latania z lotniska w Lublinie...

smolip67 - marzenia! Jaki powrót Kijowa i Sztokholmu? Raczej kolejne spadki, bo od 04/2018 znika Stansted. Jest ściana i świetlanej przyszłości nie wróżę :-(

Niestety dla LUZ, duże spadki trochę potrwają. Ale może lotnisko w Lublinie kolejny raz pozytywnie zaskoczy na W19? Myślę że zwiększenie WAW,powrót Kijowa i Sztokholmu jest realny. A może coś jeszcze?

Szkoda Lublina
BZG w listopadzie min. 10 tysięcy więcej niż LUZ, a jeszcze rok temu nawet bym nie pomyślał, że im dorównają.