Prawie 28 proc. wzrostu w Poznaniu w październiku

Zgadzam się z wcześniejszymi postami. W Poznaniu nie dzieje się dobrze.
Jeszcze tak niedawno w jednym z wywiadów władze Ławicy chwaliły się, że Wielkopolsce jest małe bezrobocie i wysoka siła nabywcza w regionie, że ludzi stać na to żeby, latać, wyjeżdżać na wakacje. A tak naprawdę jak chcę gdzieś polecieć z POZ na krótki urlop czy wakacje na południe to trzeba się nakombinować z przesiadkami albo wcale się nie da znaleźć połączenia. Chartery to nie wszystko. Brakuje podstawowych, popularnych kierunków.
- chcesz polecieć na weekend z Poznania do popularnej wśród polaków i lubianej Barcelony, a połączenie skasowane
- chcesz Polecieć do Portugalii - ewentualnie latem charter do Faro ale biletu nie można kupić
- chcesz polecieć na południe Francji - nic nie ma
- na południe Włoch również - inne miasta mają Neapol, Bari, Lamezia - a z Poznania nic

W dobie coraz bardziej popularnych połączeń lotniczych pasażerowie chcą szybko, sprawnie i bez kombinacji dolecieć do celu i zapomnieć. A nie kombinować z kilkoma przesiadkami, proszeniem kogoś, żeby zawiózł do Berlina, ponosić dodatkowe koszty dojazdów i parkingów na bardziej oddalone lotniska.
Wiadomo, nikt nie oczekuje, ze będzie można polecieć bezpośrednio z Poznania do Kalifornii, Nowego Yorku czy Chin. Ale uważam, że tak rozwiniętym gospodarczo regionie wciąż brakuje podstawowych, najbardziej popularnych kierunków. I nie jest tłumaczeniem, że baza Wizzair przeniosła się do WRO bo jest droga ekspresowa S5 i można z Poznania do Wrocławia szybko dojechać. Bo vice versa z WRO do POZ ta sama droga :-)

Poznań to piękne, atrakcyjne i przebojowe miasto, więc wzrosty zawsze będą.

Dynamika wzrostu z każdym miesiącem będzie malec by w przyszłym roku osiągnąć wartości bliskie zeru. Oby nie ujemne..
sytuacja Ławicy robi się coraz trudniejsza.
To złożony problem , choć nie można wszystkiego zapychać na decyzje przewoźników co wciąż próbuje wciskać nam Prezes Wiatrowski.
Prawda jest tak ze Ławica ma bardzo mało co do zaoferowania!
Zwracam się do Panów Prezesów...
1. Dlaczego Poznan jest jednym z nielicznych lotnisk z 2 CAT ILS ? Przecież to wstyd !!! Dopiero prace trwają a już czemu tak długo to Prezesi sami wiedza ..... wstyd , wstyd , wstyd ....
2. Dlaczego terminal przypomina podrzędny dworzec kolejowy...? Pozamykane większość lokali, pozaslaniane gazetami ... Tu podpowiem ze to pochodna ruchu i ilości pasazerow i jakości pasazerow ( głównie charterowi ) , siedzenia jak z poczekalni w starej przychodni.. , wyglada to wszystko żenująco... a gdy poleci się do Wrocławia czy Gdańska czy kurczę wszędzie ... to aż smutno robi się...
3. Dlaczego puszczono Wizza który był do zatrzymania ? Ale z podejściem ze jest to będzie i niereagowanie na kasowane kierunki ( Barcelona ) to przepraszam ale jak dzieci dał się zarząd poskładać. Samoloty będą przeniesione do Wrocławia i Gdańska , a w Krakowie powstanie baza z 1 samolotem. Wstyd , wstyd , wstyd
4. Dlaczego kolejni tradycyjni przewoźnicy wybierają tylko Wrocław ? Jestem pewien ze przy wyborze Wrocławia takie linie rozpatrują tez Poznan. Wiec dlaczego wciąż przegrywa Ławica ? Czy to nie wynik tego co już napisałem? Myśle ze w dużym stopniu bo aglomeracje sa zbliżone co do potencjału..
Jeśli Miasto ! pan Jaskowiak ! Nie oprzytomnieja to będzie coraz gorzej ,,,, a ja będę dodawał kolejne punkty ....

Dużo zależy od czynników jeszcze nieznanych: po ostatnich ruchach FR (choćby dodanie w tym tygodniu POZ-TLV na lato 2019) i W6 widać, że kwestia rozkłądu S19 nie jest zamknięta.
Dalej: pytanie, co z tym rzekomym 6. rejsem LO do WAW. Pytanie główne: jak czartery? (wiem, wiem, to absolutnie najmniej wartościowy segment ruchu, ale paxów jednak przynosi). Czy dwa czarterowe Ryany będą latać tylko czarterowo, czy jednak zrobią jakieś rotacje rozkładowe?
Choć - będąc realistą - spodziewam się wyniku bliskiego zeru% rdr 2019/2018.

Możemy się spodziewać pod koniec 2018 2,5 mln pax.Fajnie tylko co dalej ? 2019 dla Ławicy nie szykuje się w kolorowych barwach.