@gość_a8133
Błędna diagnoza: wzrost liczby pasażerów jest znacznie wolniejszy od wzrostu oferowanych siedzeń. Bardzo spada i tak niski Seat Factor.
Pan Serafin dokonał oszacowania dla całego rynku polskiego, ale Qatar (SF 72,4%, spadek r/r o 13,7 p.p) i Aeroflot (SF 61%, spadek r/r o 6,1 p.p) operują tylko z Warszawy, zaś LOT (SF 70,5%, spadek r/r o 2,6 p.p) operuje głównie z Warszawy.
Po raz trzeci wklejam link to tej analizy, bo moim zdaniem to najciekawsza analiza jaka się ostatnio ukazała. Link:
zobacz link
Po prostu rynek nie jest z gumy i takiego wzrostu nie wytrzymuje. Dlatego mieliśmy tak dużo cięć w sezonie zimowym W18/19 (choć problemy z załogami swoje dołożyły).
Gdyby pasażerowie wykorzystali zaoferowane miejsca to w tym roku liczba paxów na Okęciu przekroczyłaby 20 milionów. A moim zdaniem nie przekroczy 18 mln. Oczywiście strajk nie pomógł, ale nie był decydującym czynnikiem.
Bardzo ważnym czynnikiem było powiększenie oferty w portach regionalnych, zwłaszcza ruchu regularnego w KRK, GDN i WRO i charterów w KTW i POZ. Rywalizacja pomiędzy WAW, a regionami jest bardzo silna, obecnie to KTW stało się największym w Polsce lotniskiem charterowym. Wejście flydubai do Krakowa sprawiło, że chętni na loty z jedną przesiadką do Australii nie muszą już jechać do Warszawy.