gość_90d85
2018-02-23 10:06
gość_89853 - A gdyby wybrali Jasionkę, mogliby połączyć Rzeszów i Preszów z Harfordem
gość_89853
2018-02-20 19:58
przy przenieśli główna bazę do KRK, lotniska o największym potencjale to by byli na plusie i to ogromnym. a tak, niech płacą frycowe
gość_1cfd6
2018-02-20 11:32
To pewnie nie ma co liczyć na nowe loty z Poznania
gość_f22d9
2018-02-20 02:37
Edynburg-Hartford jest juz skasowane od marca. Jestem dosyc sceptycznie nastawiony do sukcesu low-costow na dalekich trasach - fajnie by bylo, ale tam jest trudno latac za 5 zlotych.
gość_ec29c
2018-02-19 23:32
Norwegian zrobił dwa błędy planistyczne:
1) łącząc małe miasteczka w USA z małymi miasteczkami w Europie. Przykład Edynburg-Hartford Bradley.
2) pakując się na trasy z silną konkurencją: np. Londyn - Nowy Jork, Paryż - Nowy Jork
Powinien był latać na trasach duże miasto w Europie - małe w USA i małe w Europie - duże w USA. Na przykład: Hartford Bradley - Londyn i Edynburg - NYC (JFK). W ten sposób byłby monopolistą na pierwszej i prawie monopolistą na drugiej, bo United lata na EWR.
Z Nowego Yorku zamiast do Paryża powinien latać do Lyonu, gdzie firmy i społeczeństwo lokalne czeka na bezpośrednie połączenie. Drugie miasto we Francji zapewne też ma serdecznie dość programu "cały naród buduje swoją stolicę" i takie połączenie spotkałoby się z entuzjastycznym przyjęciem. Zaś administracja i firmy z regionu Paryża mogą bojkotować Norwegiana w imię francusko-francuskiej solidarności.
gość_f22d9
2018-02-19 15:34
Wszystkie pozostale low-costy notuja bardzo dobre wyniki, koszty paliwa byly bardzo niskie, a tutaj taki wynik. Norwegian to jedyny low-cost rozwijajacy polaczenia dalekiego zasiegu. Byc moze te polaczenia jednak nie sa az tak dochodowe dla linii, ktora nie ma pasazerow biznesowych, jest poza aliansami lotniczymi i nie ma tez umow "interline" z innymi liniami - w razie opoznien, odwolan czy innych problemow pasazerowie moga byc przebookowani tylko na kolejny lot Norwegian, inaczej Norwegian musialby wykupic zupelnie nowy bilet u innej linii, w bardzo drogiej taryfie (wszystkie pozostale linie w takich przypadkach transferuja wartosc taryfy oplaconej przez pasazera). Ciekawe jak radzi sobie WOW.
gość_6d110
2018-02-19 09:55
Oczywiście władze firm w takich sytuacjach starają się wypowiadać w takim tonie, żeby wyglądało, że "wszystko jest pod kontrolą". Ale ta wypowiedź jest nawet trochę przekonująca.