Udany początek roku w Bydgoszczy

@ gość_a5d56 Bydgoszcz dobrze pamięta jak była upokarzana przez LOT. LOT żądał od Bydgoszczy absurdalnych stawek za połączenia z Warszawą i to bez przesiadek code-share,bo LOT ubzdurał sobie,że do jakieś tam Bydgoszczy nie wejdzie żadna poważna firma.A tymczasem weszła sama Lufthansa z poważną ofertą i dobrze się rozwija.A Bydgoszczanie wolą latać na Zachód via Frankfurt niż do Moskwy via Warszawa.

Fajna taka praca na lotnisku w Bydgoszczy. Na przykład w dziale marketingu pracuje kilka osób. Generalnie struktura pracownicza mocno rozbudowana - wiadomo spółka samorządowa, to nawet lepiej niż na urzędniczym stołku. Nudzą się tam pracownicy, oj nudzą.
LOT chce latać z Bydgoszczy, ale to głupie lotnisko daje zaporową stawkę aby nie robić konkurencji Lufthansie. Przyjdzie PiS po wyborach samorządowych i zrobi z tym porządek.

Tak na prawdę, to z obecnym prezesem nie mamy co liczyć na takie wzrosty jak np. w Lublinie. Do tego kłótnia bydgosko-toruńska. Generalnie jest monotonia.

No prosze... coś się ruszyło

Wydaje mi sie ze w Bydgoszczy jest potencjal na duzo wiecej pasazerow niz obecnie. Lecialem ostatnio do/z Luton i samolot byl zupelnie pelny choc to byl koniec stycznia wiec wydaje mi sie ze dosc martwy sezon. To nowa trasa, ktorej nie bylo rok temu, ktora zapewne w 90% odpowiada za wzrost. Mysle ze gdyby wojewodztwo Torunskie dogadalo sie z miastem Bydgoszcz to lotnisko w ciagu 1- 2 lat obslugiwalo by po 700-800tys paxow rocznie. Nie trzeba duzo by taki wynik osiagnac... rozwoj czarterow bo jednak obecna oferta jest bardzo skromna; kilka sezonowych regularnych polaczen niskokosztowych na poludnie Europy po 2 kierunki do Wloch, Grecji i Hiszpani; kilka standardowych emigranckich kierunkow: z 2 miasta w Angli np Bristol i Manchester, cos w Skandynawi: Oslo I Stockholm; dogadanie sie z lotem na dwa dzienne loty do Warszawy. To chyba nie jakies wielkie wymagania. Na dzien dzisiejszy na jedynie realny rozwoj ma polaczenie Lufthansy do Frankfurtu, ktore lotnisko stara sie bardzo promowac. Moze w niedalekiej przyszlosci zwieksza oferte do dwoch lotow dziennie w wybrane dni, jednakze w statystykach to bedzie bardzo malo widoczne. Szkoda, bo zapotrzebowanie jest na pewno wieksze niz oferta.

Procentowo wzrost rzeczywiście wydaje się imponujący,jednak w tysiącach to tylko ok. 4 tysiące więcej pasażerów.By gonić lepszych Bydgoszcz powinna rosnąć o ok.120% miesięcznie.Bo z tego,że jest więcej niż Szymanach to nie żadna radość.