LOT włączy się w kampanię wizową

Każdy wydaje tyle ile uzna za stosowne. Można 160 USD dziennie, a można i połowę mniej. Szkoda tylko że bariera wejścia dla przeciętnego polskiego turysty jest taka wysoka.

ESTA wazna jest 2 lata i placi sie tylko raz...
Poza tym trzeba ja aktualizowac (miejsce pobytu, wczesniej byly takze informacje o przylocie), ale to juz nic nie kosztuje.

ESTA kosztuje 14$ za każdy wjazd co dla osób częściej podróżujących całkowicie równoważy koszt wizy, a przynajmniej nie trzeba się za każdym razem rejestrować. Aczkolwiek nawet będąc obywatelem kraju należącego do VWP możesz aplikować o klasyczną wizę.

Dla scislosci, to nie jest wiza, a promensa wizowa (B1/B2). Nie gwarantuje wjazdu na teren USA, bez niej funcjonariusz sluzby granicznej nawet nie bedzie chcial rozmawiac. W wiekszosci przypadkow promensa jest traktowana jako tozsama z pozwoleniem na wjazd, ostatnie slowo ma jednak wspomniany pogranicznik. Dla wielu czlonkow rodzin Polonii B1/B2 jest o wiele lepszym rozwiazaniem niz Visa Waiver Programme, o ktorym tak wielu marzy. Pobyt jednorazowy na B1/B2 moze byc do 6 miesiecy, przy VWP maksimum 3 miesiace. Przy B1/B2 istnieje furtka w prawie imigracyjnym do zmiany statusu bedac na terenie USA, w przypadku VWP takiej mozliwosci nie ma. B1/B2 czesto jest wydawane na 10 lat, dla czesto podrozujacych do USA ( a takich w Polsce jest troche ) swietna sprawa, dla podrozujacych sporadycznie lub raz w zyciu juz nie. Komentarze typu 160USD duzo... (VWP nie jest za darmo) hmm, no jest to zrozumiale z perspektywy Polskiej, ale w USA to dla turysty budzet dzienny, w niektorych lokalizacjach to zdecydowanie niewystarczajacy - mowa hotel+wyzywienie, bo przeciez mozna Hotel+Mac jasna sprawa :)

Ale po co mi wiza na 10 lat? Wolałbym na rok, ale żeby kosztowała 16 USD (160 USD : 10).

Dokładnie - jesteśmy takim dobrym sojusznikiem USA, ale 160 USD się należy, to tak w ramach "przyjaźni". Taki biznes robią na nas Amerykanie, tym bardziej, że jak tej wizy nie dadzą, to kasy oczywiście już nie zwrócą :-/
Dziękuję, nie skorzystam, jest wiele innych ciekawszych miejsc bez wizy lub za mniejszą kasę.

gość_03183 ale w tych państwach gdzie wiza jest za 30$ często jest to wiza jednowiazdowa podczas gdy wize do usa dostajesz na 10 lat.

Kij im w oko. Miałem wizę w 1999 roku, byłem 8 dni, kraj jak każdy inny. Rozumiem, że są wizy itd. ale jeszcze mnie nie pogięło, żeby płacić 160USD za to, że lecę tam i zostawiam swoje ciężko zarobione w Polsce pieniądze. Jest tyle interesujących krajów bez wiz czy z wizami za 30 dolarów gdzie chętnie polecę, ale 160USD? - po moim trupie.