- Wiemy, że jest zapotrzebowanie na loty z Wilna do Londynu-Heathrow albo Londynu-City. Proszą o nie inwestorzy, ale przewoźnicy z uwagi choćby na drogie sloty nie chcą uruchomić tej trasy. Przez to tracimy inwestycje na Litwie, jesteśmy w stanie te straty zmierzyć - przekonywał Giediminas Almantas podczas rozmowy z Dominikiem Sipinskim z Pasazer.com w trakcie...