Spowolnienie wzrostu Ryanaira to efekt przede wszystkim odwołania ok. 2,2 tys. lotów okresie od połowy września do końca października. Było to konieczne z uwagi na brak dostatecznej liczby dostępnych pilotów. Średnie wypełnienie samolotów Ryanaira wyniosło w październiku 96 proc., o 1 pkt proc. więcej niż przed rokiem.