Linia airberlin ogłosiła niewypłacalność

Linia airberlin ogłosiła niewypłacalność Niewypłacalność linii stała się faktem po tym, jak spółka Etihad Airways - właściciel 29,2 proc. akcji i główny kredytodawca niemieckiego przewoźnika - ogłosiła, że nie będzie dalej dopłacać do działalności airberlin. Na razie linia airberlin będzie obsługiwała wszystkie loty zgodnie z planem. Nie zostanie wprowadzony komisarz. Przewoźnik sam będzie szukał metody...
15/08/2017 13:40   
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
gość_c3df9 2017-08-20 23:36   
gość_c3df9 - Profil gość_c3df9
gość_17966: Na tym właśnie polega nieudolność w tłumaczeniu. Prawo niemiecko pod tym względem jest językowo niejednoznaczne i w nim termin Insolvenz jest rozumiany dwojako, zarówno jako upadłość firmy, jak i jej niewypłacalność. W wypadku AB firma póki co nie upadła, a właśnie dzięki takiemu, a nie innemu skonstruowaniu niemieckiego prawa cywilnego, realizuje jak na razie operacje bez żadnych zmian, a pasażerowie są obsługiwani. Również dzięki temu możliwa jest pomoc rządowa. Gdyby było jak twierdzisz, to podobnie jak było w przypadku Maleva czy Spanaira, powinni w weekend zamknąć wszystko i zostawić pasażerów na lodzie. Dlatego w rozumieniu naszego systemu prawnego nie jest to jeszcze upadłość i ogłoszenie niewypłacalności może (przynajmniej teoretycznie) zakończyć się utrzymaniem istnienia firmy. Wyniki finansowe AB nie pogorszyły się w ciągu ostatnich dni, ale były takie już od lat. Mówienie o Steuerberaterze w przypadku firmy jak AB świadczy o braku znajomości niemieckich realiów.
Proponuję trochę poczytać co na temat AB piszą Niemcy i zastanowić się, dlaczego pisząc o niewypłacalności, eksperci odpowiadają na pytania czy upadłość/bankructwo AB jest nieuniknione i kiedy może do niego dojść. Według Ciebie, jak rozumiem, takie wyjaśnienia i rozważania są zupełnie bez sensu, skoro mowa jest o jednym i tym samym? Ale, jak widać, dla Niemców jednak nie jest to równoznaczne. Przykładów tego, że w jednym języku na określenie czegoś jest kilka słów, a w innym tylko jedno jest wiele, ale trzeba do tego znać języki i ich konteksty, a nie tylko poczytać wikipedię.
gość_e6741 2017-08-20 23:06   
gość_e6741 - Profil gość_e6741
Rynek szwajcarski jest rynkiem niemieckim? Od kiedy niby? Owszem, jeśli spojrzeć na to przez pryzmat faktu, ze SWISS jest własnością Lufy to niby tak, ale to jest zupełnie inny rynek, zupełnie inni klienci, zupełnie inne potrzeby.
gość_ff765 2017-08-20 18:35   
gość_ff765 - Profil gość_ff765
Rynek szwajcarski jest de facto rynkiem niemieckim.
gość_17966 2017-08-20 14:52   
gość_17966 - Profil gość_17966
@gość_c3df9 : jaka niudolnosc w tlumaczeniu ? Insolvenz to na polski upadlosc ktora Geschäftsführer lub prowadzacy Steuerberater ma obowiazek oglosic widzac winiki finansowe firmy. To czy ew. nowi wlasciciele zostawia ja pod poprzenia nazwa to juz wylacznie od nich zalezy ale formalnie stara firma przestaje istniec, nie wiem jak to chcesz inaczej ubrac w polskie slowa.
A tak z ciekawosci moze mii przytoczysz prawne okreslenie bankructwa firmy w prawie niemieckim ?
gość_c3df9 2017-08-20 13:48   
gość_c3df9 - Profil gość_c3df9
Niemiec, tak samo jak każdy, patrzy przede wszystkim przez pryzmat portfela, a Lot czesto ma ceny atrakcyjne dla Niemców. Ponadto jest w *A, wiec miłe tez się zbierają. Nic zatem dziwnego, ze tacy pasażerowie bedą, szczególnie w klasie biznes, która jest w Locie atrakcyjniejsza cenowo niż w Lufie. Ale czy wypadnięcie AB sprawi, ze polskie samoloty zapełnia się Niemcami? Baaaardzo watpię. Poza tym jeśli teraz na długodystansowych rejsach Lotu sa pasażerowie z Niemiec, to na pewno przecież nie z Berlina. Co ma Szwajcaria do tego zupełnie nie wiem - Blue sky, moze zanim coś napiszesz, pomysł? Podobno nie boli.
blue_sky 2017-08-20 12:35   
blue_sky - Profil blue_sky
adam7691: Piszesz chłopino bzdury. Na każdym rejsie do NRT jest zawsze kilku pasażerów z rynku niemieckiego lub szwajcarskiego. Zanim coś napiszesz pomyśl, to nie boli :)
gość_ae082 2017-08-20 10:54   
gość_ae082 - Profil gość_ae082
@adam7691: Większej bzdury dawno tu nie czytałem. Wielokrotnie spotykam Niemców lecących LOTem, pomimo tego, że lecąc LOTem wydłużają sobie drogę. Na przykład w lipcu w locie do Toronto tylko 4 osoby w biznesie to byli Polacy. Wszystkie pozostałe miejsca zajęte przez Niemców.
lysypiotr76 2017-08-19 21:43   
lysypiotr76 - Profil lysypiotr76
Prezes LO Rafał Milczarski udzielił wywiadu GW. Kilka cytatów dotyczących Berlina. ,,Mieliśmy w planach otwarcie takiego połączenia'', dodając za chwilę ,,Trzeba mieć czym otwierać takie połączenia''!!! Kolejny temat to lotnisko CPK. Optymizm niesamowity. Czas w którym lotnisko będzie otwarte to maksimum 5-6 lat. Podając przykłady Pekinu (3 lata), stwierdził, że ze względu na skomplikowane procedury administracyjne polskie lotnisko powstanie w 5-6 lat. I temat najbardziej interesujący forumowiczów, nowe połączenia :) W przyszłym roku LO odbierze trzy nowe Dreamlinery. Jeden będzie obsługiwał Budapeszt, kolejne dwa zaczną latać na najbardziej obleganych już istniejących połączeniach. ,,Uwolnione '' dwa samoloty będą do obsługi nowych tras. Moim zdaniem ( i nie tylko :) ) będą dwa połączenia na kierunku azjatyckim: Singapur i Delhi. Pewne ruchy na to wskazują, ale na konkrety poczekajmy. Oczywiście do przyszłego roku wiele się może wydarzyć.
adam7691 2017-08-19 20:17   
adam7691 - Profil adam7691
gość_6138d: już widzę Niemca lecącego LOT-em,
on woli polecieć przez Nowy Jork byle tylko niemiecką linią.
gość_61935 2017-08-19 18:22   
gość_61935 - Profil gość_61935
gość_18306: na poczatku lata 2017 AB przejal w 100 % LGW.
gość_1d4f7 2017-08-19 16:56   
gość_1d4f7 - Profil gość_1d4f7
gość_6138d: przykład Rzeszowa po doświadczeniu FR z połączeniem do Berlina, to chyba tak średnio trafiony... :-)
gość_18306 2017-08-19 15:32   
gość_18306 - Profil gość_18306
Właśnie sprawdziłem wszystkie bombardiery, które latają do Polski są własnością :
LGW Luftfahrtgesellschaft Walter z Duesseldorfu. Więć jakby co to będzie jak w tym przysłowiu: " to nie ja to on, to nie on, to przecież wujek Leon itd
gość_18306 2017-08-19 09:09   
gość_18306 - Profil gość_18306
do adam7691: pod warunkiem, że samolot jest hipoteczną własnością przewoźnika, a nie został wcześniej już zastawiony czy sprzedany do innej firmy choć ma malowania AB. W przypadku OLT Ekspress tylko w Gdańsku udało się zatrzymać jakiś stary, mały samolot....
gość_6138d 2017-08-17 14:02   
gość_6138d - Profil gość_6138d
gość_c3df9: LOT-em przez Warszawę z Berlina można polecieć do Astany, Aten, Belgradu, Budapesztu, Bukaresztu, Charkowa, Erywania, Gdańska, Królewca, Kiszyniowa, Kluż-Napoki, Koszyc, Krakowa, Larnaki, Lubljany, Lwowa, Mińska, Moskwy, Odessy, Pekinu, Połagi, Rygi, Rzeszowa, Petersburga, Seulu, Sofii, Stambułu, Tallina, Tbilisi, Tel-Awiwu, Tokio, Wilna, Wiednia, Zagrzebia + sezonowo do Bejrutu, Podgoricy, Puli, Splitu i Zadaru. Do większości z tych miast Berlin nie mas lub nie będzie miał po upadku AB połączeń bezpośrednich, a tranzyt przez Warszawę jest krótszy od innych. Dlatego w przypadku bankructwa AB widzę sens powrotu LOT-u na trasę do Berlina.
adam7691 2017-08-17 11:38   
adam7691 - Profil adam7691
gość_18306: zawsze mogą zatrzymać samolot
gość_18306 2017-08-17 10:24   
gość_18306 - Profil gość_18306
DO: gość_c3df9 - dziękuję bardzo za wytłumaczenie. Jeśli zatem AB nie jest w stanie na bieżąco realizować swoich zobowiązań czy to oznacza, że polskie porty do których lata (Warszawa, Kraków, Gdańsk) zostaną z niezapłaconymi fakturami za obsługę ?!
gość_c3df9 2017-08-16 23:24   
gość_c3df9 - Profil gość_c3df9
Tylko jaki sens moze mieć powrót Lotu na trasę do Berlina? AirBerlin lata nie po to zeby wozić pasażerów p2p, ale dowozi sobie przede wszystkim pasażerów tranzytowych na dalsze połączenia. Kogo ma wozić Lot? P2p juz woził i się nie opłacało, a mało który Niemiec skusi się na podróż Lotem, bo i dokąd? W czasach gdy Lot obsługiwał to połączenie większość i tak niezbyt licznych pasażerów stanowili Polacy, gdy zaczął latać AB w samolotach zaczęli w znacznie większym stopniu pojawiać się Niemcy, przy czym Lot latał dwa razy dziennie (czesto odwołując w ostatniej chwili poranny rejs), zaś AB lata juz cztery razy dziennie. Przypadek? Nie sądzę...
lysypiotr76 2017-08-16 22:58   
lysypiotr76 - Profil lysypiotr76
Polski przewoźnik powinien bacznie obserwować sytuację w Berlinie. I jeśli będzie szansa powrócić z lotami między stolicami.
gość_c3df9 2017-08-16 20:32   
gość_c3df9 - Profil gość_c3df9
Nieudolność tłumaczenia. Insolvenz to po niemiecku niewypłacalność. Oznacza to, ze firma nie jest w stanie płacić bieżących rachunków. Nie wiem jak jest w Polsce, ale w Niemczech jest to pierwszy krok na drodze do bankructwa, ale tak naprawdę tylko teoretycznie. Oczywiście ta procedura moze się skończyć bankructwem i bardzo możliwe, ze formalnie tak się na końcu stanie, ale dzięki ogłoszeniu niewypłacalności AB bedzie mogło otrzymać pomoc z budżetu federalnego, dzięki której bedzie mogło przeżyć i przeobrazić się w coś nowego. Natomiast dotychczasowe AB upadnie z długami.
gość_18306 2017-08-16 19:07   
gość_18306 - Profil gość_18306
Niewypłacalność czy upadłość. Różne agencje na różnych portalach różnie to podają! Czy kto wytłumaczy mi różnicę ? Czy to tylko nieudolność tłumaczenia ?
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy