Gdzie może powstać CPL?

Dlaczego na mapkach nie ma RDO?

@ gość_16fea: Każdy może mieć swoją opinię i nie musi się zgadzać z innymi ale to cię nie upoważnia do nazywania ludzi frustratami i plucia jadem chyba że w Warszawie to jest norma w stosunku do ludzi o odmiennych poglądach. Dzięki takim jak ty zaczynam rozumieć ludzi którzy nie darzą Warszawiaków zbytnią sympatią co w sumie tylko szkodzi tym którzy tacy nie są. Widać że Warszawski egoizm ma się dobrze i dzięki temu Frankfurt nie musi się martwić o utratę pasażerów tranzytowych z południa Polski. "Brawo" i "gratulacje", tylko tak dalej i zachodnia i południowa Polska będzie jeszcze bardziej związana z Niemcami niż z resztą Polski i to bez ich nadzwyczajnego wysiłku tylko dzięki takim "geniuszom" jak ty którzy w trosce o swoje tyłki oddadzą im resztę kraju do ich dyspozycji.

Na szczęście nikt, powtarzam nikt poza paroma frustratami nie myśli o CPL dalszym od WAW . Maks 40-50 km . Więc odpuście swoje fantamagorie. No chyba że zaszkodziło Wam wielkanocne jedzenie.

Tu jest powód dlaczego gość_d58a5 ma rację odnośnie Opoczna jako lokalizacji dla CPL.
zobacz link

@ LS9: Co Ty ciągle o tym cargo? O co Ci chodzi? Masz jakiś biznes transportu lotniczego czy co? Nie wydaje Ci się że komfort podróży dziesiątek milionów pasażerów jest ważniejszy niż cargo? A może Modlin zostanie dla cargo, biznesu i rządowych samolotów żeby nie przeszkadzali w funkcjonowaniu CPL? Relaks i śpij spokojnie nikt nie zapomni o cargo.

Oprócz CPL proponuje port morski - przekop się zrobi - oraz kosmodrom obowiązkowo.

Nikt nie mowi o porcie Cargo, a przeciez jest sprzedaz internetowa i moze ktos zamawia ksiazki czy inne towary z odleglych miejsc. Lotnisko miedzy Warszawa a Lodzi chyba bedzie dogodniejsze dla poczty czy przesylem i innych towarow niz Modlin.

Opoczno lub Piotrków Trybunalski. Jak chcemy żeby CPL miał jak najwięcej pasażerów to musi przejąć wszystkich lub prawie wszystkich pasażerów z Warszawy (1 godzina koleją), Krakowa i Katowic (1,5 godziny) w sumie dało by to 25 mln. w chwili obecnej. Za 15-20 lat to może być 40-50 mln. i wtedy możemy mówić o konkurencji z innymi lotniskami w Europie. W przeciwnym wypadku ludzie będą latać tak jak teraz, tzn. gdzieś z Europy i jedyna korzyść z CPL będzie większa baza dla LOT. Tylko komu to będzie potrzebne? Jeśli trzeba by kiedyś CPL rozbudować to koło Opoczna lub P.T. tereny są a w pobliżu Warszawy znowu będzie problem tak jak teraz z lotniskiem Chopina. Ziemia im bliżej Warszawy tym droższa. Szybka kolej już istnieje, Opoczno CMK. Dla Łodzi, Kielc, Radomia i Częstochowy to jeszcze bliżej i bez szybkiej kolei byłby łatwy dojazd. Jeśli pwstanie połączenie kolejowe Wrocław-Warszawa z prawdziwego zdarzenia to może przebiegać przez CPL i wtedy nawet ludzie z Wrocławia mogą wybrać CPL zamiast Berlina. Im bliżej Warszawy CPL tym mniej ludzi z niego będzie korzystać i nie chodzi tu o jakieś animozje w stasunku do Warszawy tylko zimną kalkulację. Tym bardziej że dojazd z Warszawy do Mszczonowa zająłby około 40 min. a więc dojazd do Opoczna byłby zaledwie 20 min. dłuższy.

a mnie sie wydaje ,ze to jest bezsens. tak jak w Polsce wprowadzic winiety na autostrady, tak powinno sie pchac kase w lotniska juz istniejace.rzad klamie mowiac ,ze to bedzie polskie lotnisko, bo przeciez byla juz mowa o Chinczykach.Do tego przewoznicy juz maja ulozone plany wzgledem siatki polaczen z / do PL i nie beda zmieniac kontraktow z lotniskami gdzie juz maja dobre uklady.

Czytam zamieszczone wypowiedzi i zastanawiam się o co chodzi. Prawidłowo postawione pytanie powinno brzmieć, gdzie przenieść Okęcie. Dlaczego w ten sposób, bo jako naturalne traktuję, że po wybudowaniu (nie powstaniu) nowego lotniska Okęcie powinno utracić rację bytu (zostać zamknięte) lub stać się lotniskiem dla GA. Na tak postawiono pytanie odpowiedź jest tylko jedna niedaleko od Warszawy, ale równocześnie w miejscu zapewniającym swobodę jego funkcjonowania (loty 24 h) i możliwość rozbudowy. Całą pozostała infrastrukturę można wybudować (zakładam oczywiście, że znajdą się pieniądze, nie koniecznie z budżetu). Z przedstawionych lokalizacji moim zdaniem najsensowniejszą jest Baranów (dlaczego: spójrzcie na mapę i gęstość rozmieszczenia zabudowy/ miejscowości).
Takie umiejscowienie zapewnia w miarę dobry dojazd do Warszawy (ok. 40 min), a, moim zdaniem w naszych warunkach budowa lotniska tylko do przesiadek nie ma sensu.
Jeżeli ktoś chciałby wykorzystać istniejące lotnisko (zastanawiam się w jakim zakresie), to oczywiście można wykorzystać Modlin lub nawet Sochaczew. Zwróćcie jednak uwagę, że Modlin praktycznie należało by wybudować od nowa (łącznie z drogą startową), a czas dojazdu chyba jest nawet dłuższy. Należało by również postawić pytanie co z FR, może przenieść na Okęcie, przekształcone w lotnisko dla LCC. To też mogła by być ciekawa koncepcja.

jjemiolo: Ja mimo wszystko uważam, że zamiast CPL to w pierwszej kolejności należałoby zrobić swego rodzaju CPL z Modlina (lepsza komunikacja na lotnisko, nowy duży terminal itd.), a przed realizacją takiej inwestycji próbować rozbudować WAW do ostatecznych możliwości (oba rozważane teraz warianty, tzn. wydłużenie pirsu południowego i nowy terminal wyspowy) i mielibyśmy na jakiś czas problem z przepustowością rozwiązany przy znacznie niższych kosztach.

@4fadd: akurat nie jestem z WAW i ponad 30 lat poza krajem. WAW jest i bedzie najwazniejszym lotniskiem w kraju czy tego chcesz czy nie. Lotnictwo w Polsce idzie szybko do przodu wszedzie, Okecie ma najwyzsze wrosty i nie wystarczy na dlugo. Moze ktos spoza WAW widzi sugestie CPL jako zamach na regiony, ale prawda jest taka ze sama Warszawa, jako region, bedzie potrzebowac wiekszego lotniska niebawem. Moze to byc wieksze Okecie albo CPL. Byc moze CPL wplynalby silniej na inne lotniska ale bedzie to przede wszystkim lotnisko dla Warszawy, a to dlatego ze bedzie potrzebny.

Bardziej mi chodzilo o ludzi ktorzy mowia, ze z regionow poleca przez Niemcy. Wiec sie pytam czy z regionow nie wybiora Warszawy jak bedzie strajk w Nimczech lub jak Londyn bedzie zamkniety przykladowo z powodu wybuchu wulkanu. Pewno jak byl stajk to czesc osob zrezygnowala z podrozy, a kto musial leciec to chyba bardziej sie martwil jak dotrzec na miejsce niz przez jaki port lotniczy poleci. Watpie zeby ktos z Japoni czy USA wolal koczowac na lotnisku we Frankfurcie niz poleciec przez Warszawe. Wlasnie pytam sie czy przewidujecie sytuacje, ze nie bedzie mozliwosci polecenia przez inne lotniska. Chyba jak byl stajk to ceny przez inne lotniska tez sie podniosly i jesli kto musial poleciec to wybralby Warszawe bo bylaby naprzyklad tansza albo by oferowala podroz na lotnisko gdzie nikt inny nie lata.

LS9 - Dziwne rozumowanie. Czy, żeby robić z innymi interesy musi być połączenie lotnicze? Inna sprawa, czy mając strajk u siebie Niemiec poleci przez CPL? Nie musi, ma inne wybory, inne huby.

Nie jestem z Warszawy a studiowalem we Wroclawiu. Interesuje mnie jaki przeciwnicy tego portu maja argument na to ze pasazer z Zachodu Europy jest w stanie zaplacic z bilet wiecej i moze niektore osoby nie beda mogly poleciec tam gdzie chca w pewnych okresach na przyklad jak bedzie strajk na lotniskach w Niemczech czego mielismy przyklad w zeszlym roku. Drugi kontagrument na ktory chce uslyszec odpowiedz to sa kierunki lotniczne przykladowo Polska bedzie chciala handlowac z Wietnamem a z jakiegos wzgledu nie bedzie tam lotow z innych miast.

@ LS9 i jjemiolo: Znów towarzysze z Warszawy się popierają i wszystko co im służy?

LS9: zgadzam sie calkowicie, ze obecne Okecie nie wystarczy i to juz niedlugo. Albo trzeba z nim cos zrobic albo zastapic. Wspominam o tym ponizej.

Dla mnie jest kilka argumentow przemawiajacych za budowa tego portu. Rozrusza to godpodarke i na pewno przyczyni sie na wiele sposobow do zwiekszenia konkurencyjnosci Polskiej gospodarki. Rzad ma ambicj stac sie centrum dla tej czesci Europy, albo przynajmniej dla krajow osciennych. Jak ma sie stac centrum jak nie ma czym ludzi do siebie przyciagnac. Placami raczej Polska nie jest wstanie konkurowac z wieloma krajami w regionie. Slyszalem ze obok tego portu ma powstac tez wielki terminal cargo, czy Okecie ma takie mozliwosci? Za przeproszeniem czy Okecie ma miejsce na przerabianie cargo? Ludzie pisza, ze regiony wybiora Frankfurt czy Londyn, ale te porty sie juz zapychaja a Polak obecnie raczej cenowo nie jest wstanie przebic Brytyjczyka czy Niemca, zreszta tamci przewoznicy chyba wola dbac o lokalne rynki niz Polski, ktory jest dodatkiem do ich biznesnu. Co jesli np. za sprawa geopolityki Polski pasazer bedzie chcial poleciec do innych destynacji niz wiodace lotniska? Jesli prognozy nie sa przesadzone, a dotychczasowe sie sprawdzaja to Okecie w koncu bedzie za ciasne.

Pamietam, ze jeszcze przed budowa A2 mowilo sie o mozliwosci nowego pasa na Okeciu. Ponoc ten pas zwiekszylby mozliwosci Okecia do ponad 30 milionow rocznei, tyle ile LOTowi potrzeba bys ie nadal rozwijac. O ile pamietam byla taka sugestia ze jakby przesunac planowa (wowczas!) autostrade o jakies 200 lub 300 metrow na S/SW byloby wystarczajaco miejsca na ten pas. Decyzja zapadla ze jest autostrada uniemozliwiajaca powstanie tego pasa. CPL, jesli w ogole powstanie, pochlonie conajmniej 30 mld. A moze taniej byloby przesunac obecny przebieg A2 o mieco wiecej niz wspomiane kiedys 200-300 metrow, nawet kilometr dalej i tym samym zmiescic ten dodatkowy pas. Sadze ze ten zabieg kosztowalby duzo mneij niz CPL, i prawie wszyscy zainteresowani byliby zadowoleni: LOT mialby miejsce na rozwoj, WAW mialalby nadal bardzo korzystnie polozone lotnisko, rzad oszczedzilby sporo, Modlin nadal wymagalby rozbudowy, autostrada tez bylaby tylko nieco dluzsza, wszystkie pozostale lotniska pozostalyby w pozycji jakiej sa i moglyby planowac na przyszlosc? Chyba jedynymi niezadowolonymi mogliby byc Ci co maja chrapke na teren Okecia. Pozostalby nadal problem halasu wokol lotniska oarz potrzebne byloby doinwestowanie skomunikowania lotniska z koleja przez dodanie jakiejs odnogi w tunelu pozwalajacej puscic czesc pociagow z Centralnej przez lotnisko do roznych miast kraju. Moze to nie idealne rozwiazanie ale duzo szybsze i wiele tansze do zrobienia. Co wy na to?