LOT: Boeing 767 będzie komfortowy

Każdy, kto na długich trasach lata regularnie w klasie economy wie, że NAJGORSZYM samolotem szerokokadłubowym jest Dreamliner, zaprojektowany pod ustawienie foteli 2-4-2, a eksploatowany z ustawieniem 3-3-3, przez co fotele są wąskie, przejścia ciasne i w dodatku wszyscy spod okien mają po dwa fotele do przeskoczenia w drodze do toalety. NIENAWIDZĘ Dreamlinera i na trasie WAW-NYC latam liniami, które oferują albo A330/A340, albo B767. Teraz znowu wraca bezpośredni 767 z mega komfortową kabiną 2-3-2! Wracam do LOTu! Szkoda, że na krótko!

Nie mam porównania do Economy Class B767, natomiast leciałem kilka razy LOT B787 i powiem szczerze, że komfort (jeżeli chodzi - wyłącznie o miejsce na nogi) niewiele się różni od miejsc w czarterach czy TLL (czytaj: liniach typu Wizz Air czy Ryanair) - po 9 h lotu trzeba się udać "przeszczep nóg :):)" Ciekawą jest że podczas rozmów z obsługą, potwierdzają oni,że dla pasażerów dużo wygodniejszy był stary lotowski B767 natomiast dla obsługi bez względu B787, powstaje zatem pytanie kto bardziej skorzystał na wprowadzeniu B787 :(:(:(

Szanowni czytelnicy. To prawda że na świecie prawdopodobnie nie ma linii która by oferowała w tym samym 787 układ siedzeń 3x3x3 i 2x4x2. Ale w całym świecie biznesu jedną z zasad jest to że jeśli mała firma chce wygrać z inną ogromną i dominującą na rynku musi oferować swój produkt o wiele taniej niż konkurencja, co raczej w przypadku LOTu nie wchodzi w rachubę bo zyski w transporcie lotniczym już są liczone po kilka złotych na pasażera, lub musi oferować coś innowacyjnego czego inni nie mają w swej ofercie. Dla LOTu taka 2x4x2 w 787 podklasa, nazwijmy to ekono+, mogłaby być takim produktem którego inni nie mają. Chyba że wyceniliby ten produkt na podobnej zasadzie jak premium economy to nie ma o czym rozmawiać. Zakładając jednak że takiego błędu by nie zrobili to samo stworzenie takiej podklasy nie powinno być aż takie trudne bo wystarczy wyciągnąć ostatni rząd w klasie premium 38 cali, i tak bardzo często wiele siedzeń w tej klasie jest nie sprzedanych, i dwa pierwsze rzędy w klasie ekonomicznej 2x32 cale. Na miejsce tych trzech rzędów wstawić fotele z 19 calowymi siedzeniami w układzie 2x4x2 i rozstawie 34 cale. I to zajmuje wtedy 18,75% powierzchni więcej niż to co pasażer ma w układzie 3x3x3. Różnica w cenie tak jak już pisałem nie powinna przekroczyć 600 zł na trasie np. WAW-NY-WAW przy cenie w ekonomicznej 3200 a w nowej ekono+ 3800. Ryzyko dla LOTu jest znikome bo nikt tu nie mówi o 10 czy 12 rzędach. Jeśli by się sprzedawały to wymienić kilka następnych rzędów. A fotele wyciągnięte z samolotu zawsze się przydadzą na wymianę z używanymi bo z czasem wszystko się zużywa. Nikt nie przekona pasażera w klasie ekonomicznej do ponownego wyboru tej samej linii jakimś dodatkowym plasterkiem sera czy szynki jeśli po 8 lub 10 godzinach lotu chodzi przez 3 dni połamany. Ale jeśli to będzie tylko kilka godzin lub wcale i to będzie go kosztować tylko paręset złotych to jest bardzo możliwe że następnym razem wybierze tą samą linię. Dobrze by było żeby to był LOT ale do tego trzeba trochę inwencji i odwagi bo jak przysłowie mówi DO ODWAŻNYCH ŚWIAT NALEŻY. Warto by o tym w LOcie pomyśleć szczególnie że są plany nabycia kolejnych 787. Powodzenia dla wszystkich czytelników i LOTu.

@gość_287a3: przerabianie wnętrza na test to dość droga i kłopotliwa zabawa.

Chyba prościej byłoby np. wypożyczyć na miesiąc czy dwa samolot z układem 2-4-2 (np. jakiś A330) i na grupach focusowych i ankietach sprawdzić dokładnie wrażenia osób, najlepiej tych osób które miały okazję lecieć na B787 w 3-3-3 i potem niedługo na 2-4-2 w innym samolocie. Oczywiście wszelkie inne parametry (godzina, itd.) powinny być podobne.

Skoro LOT zamierza wypożyczyć B767, to i np. A330 może.

@ gość_287a3. Uwazam ze byloby to wyrzucanie pieniedzy w bloto zeby cos "sprobowac". Lot nie jest w sytuacji finansowej ktora by pozwalala na probowanie I zobaczymy czy sie uda. Poza tym na swiecie nikt chyba czegos podobnego nie probowal z tego co mi wiadomo. Niektore linie kasuja kilkaset zlotych ktore bys chcial moze max wydac tylko po to zeby miec extra miejsce na nogi (Austrian, AirBerlin, United) ale nawet oni nie posiadaja innych foteli dla tych pasazerow, to sie po prostu nie oplaca.A co do premium eco to mozna znalezc czasem duzo nizsze ceny niz dwa razy wiecej i mozna zawsze pytac o upgrade na check in.

Ja bym na miejscu LOTu spróbował wstawić 2 lub 3 rzędy w układzie 2x4x2 w 787 dając oczywiście wygodniejsze fotele i 5 cm więcej na szerokość i między rzędami i zobaczyłbym jak to się sprzedaje. Oczywiście cena gdzieś do 20% więcej niż zwykła ekonomiczna. Jeśli by się sprzedawały to dokładać. Czy byliby chętni? Ja byłbym. I mam znajomych którzy byliby też. A więc ilu takich może być w całej Polsce? Tak jak już pisałem, ludzie mają różne rozmiary i nie wszyscy mierzą 160 cm i ważą 50 kg. Nie dla wszystkich liczy się tylko i wyłącznie cena ale też nie za cenę klasy premium bo to jest ogromne przepłacanie. Zajmujesz około 1/3 więcej powierzchni niż w klasie ekonomicznej a płacisz drugie tyle. Tak, możesz zabrać drugą walizkę i jest lepsze jedzenie ale to w sumie nie jest warte więcej niż 50% ceny klasy ekonomicznej. Podejrzewam że może to być celowa taktyka linii lotniczych tzn. ścisnąć pasażerów w klasie ekono. ile się da i ci co nie wytrzymają tego ścisku zapłacą za premium a tak by się tylko przesiedli do ekono+. Jeśli LOT chce mieć jakąś przewagę nad konkurencją powinien spróbować.

@gość_287a3. Rynek niestety wymusza 3-3-3 nie widze szans na szersze fotele wrecz przeciwnie, nawet line jak Cathay oglaszaja ze beda upychac w rzedzie 10 foteli w 777 i jak juz ktos wczesniej wspomnial zdecydowana wiekszosc 787 ma fotele 3-3-3 na swiecie. Niestety usuniecie tych extra 20 kilku foteli nie zrekompensuje sie przez extra 10% podwyzki. Ale co wazniejsze malo kto bookujac bilet sprawdza czy fotel w ktorym bedzie siedzial bedzie miec 17 czy 18 cali. Liczy sie glownie cena biletu I nic wiecej. Pozostaje placic wiecej za premium albo probowac robic upgrade. A poza tym we wspomnianych A330 i A340 Lufthansa fotele w ekonomicznej klasie maja juz teraz 17 cali wiec poza tym ze more uklad z dwojowymi fotelami jest lepszy latajac parami to komfort samych foteli jest zblizony do LOTu. Osobiscie nie przepadam za klasa ekonomiczna w Lufthansie.

Czy przypadkiem ANA w b787 nie ma układu siedzeń 2-4-2 ?

@ gość_f5f19. Co ma układ foteli do ich komfortu??? Już tłumaczę. Zmiana z 3x3x3 na 2x4x2 daje ci dodatkowe 5 cm. na fotel. Jeśli okok siebie masz pasażerów którzy ważą 50 kg. lub mniej i sam też tyle ważysz to ci to nic nie daje. Ale leć 8 albo i więcej godzin i niech pasażerowie obok ciebie ważą 80 kg. lub więcej to natychmiast będziesz wiedział co dodatkowe 5 cm. znaczy. Oczywiście sam kształt i wyprofilowanie fotela oraz jakość pianki na której siedzisz jest oddzielnym rozdziałem ale każdy projektant foteli powie ci że nawet najlepszy projektant nie jest w stanie nic zrobić jeśli nie ma wystarczającej przestrzeni a w samolotach pasażerskich przestrzeń to są pieniądze i linie lotnicze cały czas balansują na krawędzi pomiędzy ilością foteli a ich rozmiarami. Siedzenie dla dziecka lub małego człowieka nigdy nie będzie wygodne dla dużego człowieka. To tak jakbyś próbował ubrać buty które są dwa rozmiary za małe. Na kilka minut wytrzymasz ale 8 godzin na pewno nie. Tak, większość lini lotniczych wpycha w 787 9 foteli w rzędzie i komfort a raczej brak komfortu jest podobny. Ale chodzi tu o to aby LOT miał przewagę nad swoją konkurencją i oferował coś czego inne linie lotnicze nie oferują a pasażerowie oczekują i mogą wybrać. Problem jest taki że pasażerowie są w różnych rozmiarach i pomimo że ktoś jest duży nie zawsze dysponuje dużym budżetem a co za tym idzie nie stać go na klasę biznes lub nawet na premium który jest nie współmiernie drogi do tego co oferuje. I co wtedy pasażer robi? Szuka innej linii, tak jak np. ja. A na to LOT i żadna inna linia nie może sobie pozwolić. Jeśli więc takie myślenie zasługuje na nagrodę Nobla to ja ją bardzo chętnie przyjmę. Jak chcesz spróbować jaka jest różnica między 17 cali a 19 cali szerokości to leć gdzieś na dalekiej trasie w klasie ekonomicznej 787 LOTu a następnie 787 Japan Airlines tylko upewnij się że to nie jest 787-8 V1 bo tam są siedzenia o szerokości 17,5 cala. Ewentualnie możesz spróbować 777-300ER też J.A. tam klasa ekonomiczna ma 34x19 cali nazywa się Sky Wider Economy i to jest to o czym ja dokładnie mówię. Przyjemnego latania i daj znać jaką masz opinię o tych kilku dodatkowych centymetrach gdy będziesz wiedział o czym rozmawiamy.

Co ma układ foteli do ich komfortu???
Pomysł z dzieleniem samolotu na dwie strefy - z układem 2-4-2 i 3-3-3 zasługuje chyba na nagrodę Nobla... ;)

@gość_ff8f8, @gość_287a3: Obawiam się, że w tej chwili większość światowej floty B787 lata w economy jako 3-3-3. Układ 2-4-2 to głównie A330/A340 i faktycznie LH na takich lata.

LOT nie zrezygnuje z układu 3-3-3 w B787 - jedyne co to można polecić premium economy (2-3-2), ale jest znacznie droższa niż te wspomniane 10%.

Co ciekawe układ 2-4-2 stosuje np. Singapore Airlines w swoich A350 jako "Premium Economy", przy rozstawach 38/19 cali niemal identyczne jako LOT-owskie 2-3-2 w B787 (wiele innych linii stosuje też układ 2-4-2 w B777 w różnych economy+).

jak bedzie tak ciasny i niewygodny jak 787 to dziekuje.
Wole produkt long haul w LH

Serio, 6 filmów w ramach IFE???

Jeśli LOT chce przyciągnąć pasażerów na dalekich trasach z Polski w 787 to przede wszystkim musi zmienić układ 3x3x3 na 2x4x2 i zmienić fotele na wygodniejsze bo obecne to jest tragedia. Tak, miejsce będzie kosztować około 10% więcej ale na dalekich trasach fotel dla pasażera jest najważniejszy. Nie jedzenie, nie filmy, muzyka, gry czy nawet obsługa z wyjątkiem ekstremalnych przypadków, bo o tym czy dochodzisz do siebie po 8 lub 10 godzinach lotu przez 1 dzień czy przez 3 w dużej mierze decyduje komfort siedzenia. Jeśli nawet LOT uważa że dla wielu pasażerów te 10% więcej będzie za dużo to zrobić część klasy ekonomicznej w układzie 3x3x3 a część w 2x4x2 i wtedy jest możliwość wyboru a tak jak jest teraz jedynym wyborem jest inna linia lotnicza która ma wygodniejsze fotele. Życzę LOTowi sukcesów ale moje zdrowie jest ważniejsze i dlatego tylko raz leciałem LOTem w klasie ekonomicznej za ocean i od tego czasu z konieczności wybieram inne linie. Tak więc drogi LOcie zróbcie coś żeby latanie z wami w klasie ekonomicznej też było wygodne bo nie wszystkich stać na klasę biznes czy nawet premium która w dodatku jest o wiele za droga w stosunku do tego co oferuje.

Jeden z 767 będzie latał z RZE do Newark. Już od S17.

LOT przyjął słuszną strategię. Skoro nie ma jeszcze dreamków zdobywa udział w rynku samolotami wypożyczonymi.

gość_5ac11: jak wiele innych linii na świecie

SP-LLF już wrócił do służby...

SP-LLF leciał już w piątek rano jako LO3910

Jak tak dalej pójdzie to LOT będzie stał "odświerzanymi" samolotami