Raport: Gdzie państwo kasuje za latanie

Raport: Gdzie państwo kasuje za latanie Norweski rząd planuje wprowadzić podatek lotniczy, czyli opłatę pobieraną za wszystkie starty samolotów na obszarze kraju. Lotnicza danina wyniesie 80 koron (ok. 35 zł) od pasażera. Łączny wpływ do budżetu ma wynosić minimum 2 mld koron (895 mln zł) rocznie. Za powód wprowadzenia dodatkowej opłaty podawana jest troska o środowisko. Wyższe koszty lotów przełożyłyby się...
14/03/2016 16:27   
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
mietek 2016-03-17 11:22   
mietek - Profil mietek
Jest jeszcze opcja na zyski dla lotnisk blisko granicy z państwem, które wprowadziło podatek. Bardzo dobrym przykładem było Malmo, bardzo blisko Kopenhagi, i Bratysława, blisko Weidnia:)
adam7691 2016-03-15 17:11   
adam7691 - Profil adam7691
nie sądzę, żeby w istotny sposób spadła liczba podróżnych, liczba lotów być może tak, ale to przełoży się an lepsze wykorzystanie miejsc
gość_38a89 2016-03-15 07:42   
gość_38a89 - Profil gość_38a89
Oby FR tak bardzo martwił sie o swoich pracowników którzy pracują za marne grosze
gość_50884 2016-03-15 06:15   
gość_50884 - Profil gość_50884
Pamietam jak MOL sie pienil i burzyl jak Niemcy wprowadzili taki podatek.
Grozil, sapal i plul sie, ze opusci niemieckie bazy, ze sie wyniesie.
I co? Podatek zostal, w Berlinie jest nowa, spora baza i jednak zostali.
Sa kraje gdzie jego pogrozki nikogo nie interesuja, sa silne rynki, ktore moga sobie pozwolic na wypiecie sie na ta smieciarska linie jaka jest FR.
W Norwegii pewnie bedzie podobnie.
Affinitor 2016-03-14 23:45   
Affinitor - Profil Affinitor
Uwielbiam takie manipulowanie faktami, zwłaszcza przez FR, ktory zawsze staje w obronie niskich cen i interesów pasażerów, gdy mowa o opłatach pobieranych przez innych, a nie jego samego. LCC zmieniły świat podrozy i na pewno sa tego duze plusy, ale z drugiej strony ten boom na latanie ma tez wiele minusów. Pomijając kwestie środowiskowe, to coraz wiecej miast w Europie ma dosyc klienteli Ryanaira i innych tanich linii. W ubiegłym roku barcelończycy bardzo ostro protestowali przed dalszym rozwijaniem połączeń lotniczych z ich miastem. Do pewnego momentu ruch turystyczny jest czymś korzystnym, bo nakręca gospodarkę, ale jesli coraz większy odsetek przybyszów stanowią ci, ktorzy kupili bilety na samolot w cenie przejazdu pociągiem podmiejskim to trudno mowic o nakręcaniu koniunktury, bo na miejscu oni tez wiele nie wydadzą. Natomiast dla stałych mieszkańców sa coraz bardziej uciążliwi - ktoś musi sprzątać pozostawiane przez nich śmieci, myć obrzygane po pijaku chodniki, czy wreszcie przeciskać sie przez tłumy na mieście. A co do cen biletów, to pamietajmy, ze wszystkie linie ochoczo wykorzystają kazdy pretekst, by je podnosić, a nawet jak pretekstu nie bedzie to tez podniosą, wiec wszelkie podatki jedynie ułatwia im wyjaśnianie dlaczego bilet drożeją. Ropa jest tania jak barszcz, czy znalazła sie choć jedna linia, ktora z tego powodu obniżyła ceny? Ja takiej nie znam.
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy