Wrocław podsumował rekordowy 2015 r.

W związku z sytuacją polityczną kończą się czartery do Egiptu i Tunezji, natomiast w lecie coraz więcej turystów korzysta z tanich linii i lata z nimi do Hiszpanii, Grecji, Włoch czy Bułgarii. Biura podróży, żeby utrzymać rynek muszą oferować i to szczególnie w zimie więcej egzotyki. Jeśli chodzi o czartery zyskiwać będą KTW kosztem pozostałych południowych lotnisk, ponieważ są położone idealnie w środku i są doskonale skomunikowane. Póki co nie ma potencjału, że by z południa Polski takie kierunki jak Kenia, Dominikana, Meksyk czy Tajlandia były oferowane z więcej niż jednego lotniska.

Wizz jest słabo rozwinięty bo Ryan jest dobrze rozwinięty ;D

Bardzo dobrze, że FR działa. Niech Wizz się też weźmie do roboty, kierunków tyle co w Lublinie do którego dopiero co weszli. Obszar metropolitalny Wrocławia demograficznie i ekonomicznie można porównać do Trójmiejskiego. Tymczasem różnica między portami (1.4mln pax) tendencja rosnąca. Coś tam ewidentnie nie gra w zarządzaniu portem.

We wtorek konferencja FRancy we Wrocławiu. Prawdopodobnie trzeci zbazowany samolot. Się cieszą kresowianie ;) Pablakiss pewnie skacze z radości ;)

Też podzielam zdanie, że gratulacje dla WRO się należą.
To nigdy nie będzie port nr 3 czy 4 w kraju; w zasięgu jest miejsce nr 6 lub góra 5.

Natomiast wolałbym aby to był port z minimalnym zyskiem (na pewno nie stratą!) i rozwijał się co najmniej w takim tempie, jak rynek lotniczy w Polsce (za rok 2015 to ok. 13,9%), czyli w roku 2015 brakuje mu do tego ok. 50 tys. pax - i tutaj widać, że Zarząd musi się jeszcze bardziej starać.

Oby 2016 byl jeszcze lepszy. Czekamy na nowe kierunki i 3 mil pasazerow.

Nie ma sie czym cieszyć. Propaganda sukcesu trwa. hahahahaha

Gratuluję WRO. Mieszkańcom tego miasta, które do połowy lat 90 leżało w gruzach i dopiero powódź 1997 go odbudowała przy pomocy prezydenta Zdrojewskiego i później Dudkiewicza przy wsparciu PO (Zdrojewski, Schetyna, Komorowski i inni) chcę uświadomić, że nie jest pępkiem świata(najwyżej województwa) i z liczbą 630.000 mieszkańców wielu więcej pasażerów przy obecnym stanie kasy mieszkańców nie uda się zdobyć. A do tego jest jeszcze w pobliżu KTW, POZ, DRE. Te lotniska odbierają WRO część klientów. Do tego KRK, dalej - ale jaka siatka połączeń!!!. Wracając do kasy; za PO np. w kulturze(moja dziedzina) woj.dolnośląskie otrzymało w 2014 980 miln zł, mazowieckie miliard 115 mln, wielkopolskie 580 miln. W przeliczeniu na mieszkańca nawet mazowieckie jest na 2 miejscu, nie mówiąć już o wielkopolskim (ludniejszym niż dolnośląskie)!!!! PO już nie rządzi, ciekawe gdzie teraz władza skieruje swoje oczka? Co do ilości pasażerów na lotniskach. 1.000.000 pax to 2740 pax dziennie. To 7,61 rotacji w jednym dniu. To niewiele. Nie ma o co bić piany. Dopiero różnica np. między WRO a KRK coś znaczy ( 2.000.000 rocznie różnicy). Wszystkich przepraszam za długi wywód i serdecznie pozdrawiam.

Wzrostów nalezało się spodziewać, ale naprawdę jesteśmy w tyle biorąc pod uwagę KRK, KTW, GDN czy WMI. I ta różnica będzie się powiększała bo praktycznie nic nowego u nas się nie pojawia. Wenecja od czerwca? To miałoby zrobić różnicę? Czarterów będzie mniej, nawet jak dojdzie jakaś Grecja, ale przecież nie będzie Egiptu, Tunezji. Prawda jest taka, że nic się we WRO nie dzieje w kwestii nowych połączeń/przewozników. Nie potrafiono wykorzystać nawet tegorocznego ESK, najwyraźniej stać nas tylko na piękny terminal, którego nigdy się w pełni nie wykorzysta

Super, teraz czekamy na jakies nowe linie i noew kierunki.

Dajcie spokój! Spójrzcie na siatkę połączeń z punktu widzenia turysty! Poprostu lipa,lipa,lipa Poza Londynem nie ma najmniejszych szans na jakiś wypad 1 dniowy w przystępnej cenie. Zresztą 2 i 3 dniowy też praktycznie nie.Zawsze strata całego dnia na podróż, bo wylot ok. godziin 13:00, to przybywają na miejsce (podkreślam, jako turysta), nie wiele już się zobaczy, a już trzeba wydać kase na hotel, bo zaraz wieczór. To lotnisko oferuje połączenia dla urzędników, którzy nie latają za swoje. Z sąsiednich Pyrzowic jest masa porannych połączeń, już nie wspomnę o Balicach, gdzie Norwegian daje ogromne możliwości, a tutaj wycieczka Lufthansą, gdzie kolwiek np. 2 osoby + 2 dzieci to cena wzięta z kosmosu. To się powinno zmienić, bo to nie jest przynazne lotnisko.

hahaha, Przy takim tempie rozwoju połączeń to może 2,3 miliona. Jeszcze POZ was przegoni

Sukces lotniska to nie tylko przewiezieni za pieniądze z kampanii marketingowej pasażerowie, ale także inwestycje. Tych w minionym roku we Wrocławiu nie brakowało: remont pasa, oświetlenia i zaplecza technicznego oraz dodatkowe rękawy. Do tego Ryanair ogłosił powstanie bazy technicznej, w której ma powstać 150 miejsc pracy dla inżynierów. "Nowe" kierunki też były: Teneryfa, Sztokholm, Wenecja (powrót) + zamiana Paryża na Birmingham, więc nie ma co wieszać psów na władzach lotniska. Jest dobrze, a nowe inwestycje sprawią, że będzie jeszcze lepiej. Gratulacje dla Wrocławia!
PS Jeszcze parę lat temu praktycznie był remis pomiędzy Wrocławiem i Poznaniem. Zachęcam do bycia po jaśniejszej stronie życia:)

Wyniku należy może i pogratulować, ale rodzi się pytanie na czym pan prezes chce oprzeć wzrostu w tym roku? Nowych przewoźników brak, nowych kierunków brak. Przykro to mówić, bo kibicuję temu portowi, jako że jestem stąd, ale trzeba się pogodzić, że miejsce wrocławskiego lotniska jest daleko, daleko za KRK i GDN.... dystans się cały czas zwiększa. Ale w zarządzie portu szczęśliwość powszechna i toasty szampanem. Ciekawe czy nagrody roczne będą. Lotniczo to Wrocław najwidoczniej potencjału nie ma zbyt wielkiego......

Rewelacyjny wynik Wrocławia! Gratuluje!

Brawo Wrocław! Kolejny coraz lepszy rok, chociaż brakuje nowych połączeń i w porównaniu z innymi dużymi lotniskami (Kraków,Gdańsk,Katowice) wypadamy coraz bardziej blado a i Modlin wyprzedził pod względem ruchu.