Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
rafalgo, w rejestrowanym tyle płynów ile chcesz? A przepisy celne? A pojemność i ciężar walizki? :o)
humbak, tylko tak jak latam tranzytem to co kupuje na bezclowce musi byc z zapieczentowanej torbie, bo w przypadku lotow bezposrednich moze byc w otwardej i tez nie jest odkryciem ameryki, ze w bagazu rejestrowanym miec plynow ile chcesz, tylko restrykcje sa co do podrecznego. do waw - gru wramach uni na wlasne potrzeby mozna wwiesc do 10 litrow mocnego alkoholu
a jakie macie doświadczenia z celnikami? mnie w grudniu puścili z 8 litrami...
andrzeju, ja zawsze tak wożę butelki wsadzając w rejestrowany owijając ciuchami. I nigdy mi się nic nie stłukło.
humbak: lepszy taki niż żaden. Jak weźmiesz do podręcznego odpowiednio dużo ciuchów/ręczników by zabezpieczyć alkohol to nic się nie stanie.
dzięki Andrzej. (że ja na to wcześniej nie wpadłem, no ale w sumie trzeźwy nie latam...). A flaszkę zawsze można zawinąć w rąbnięty z pokładu kocyk :)
andrzeju, zatem podajesz sposób, który nie jest godny polecenia...
waw-gru: ale jest na to sposób. Jak ostatnio leciałem Lufą to po prostu nadałem bagaż podręczny z alkoholem do luku na lot MUC-KRK. Nic za to nie dopłacałem. Inna sprawa, że mi wino rozbili bagażowi w Krakowie.
I to jest mega wk**ce... Leciałem ostatnio GRU-FRA-WAW i nie mogłem się zaopatrzyć w gorzałę w Sao Paulo :(
Dokładnie, artykuł napisany bez składu i ładu...
No wlasnie ten artykul jest w niezrozumialy sposob napisany. Choc nawet ladny.
Jakby wszystko było ładnie i zrozumiale napisane, to byśmy nie mieli czego komentować ;-)))
mat1pl: artykuł mówi wyłącznie o napojach zakupionych w strefie bezcłowej. W trakcie podróży wewnątrz UE owszem, można wnieść dowolną ilość zapakowanych odpowiednio płynów. ALE: w trakcie podróży tranzytowej nie; pasażer lecący przez port w UE, ale mający z sobą płyny/napoje zakupione w strefie bezcłowej lotniska poza UE nie będzie mógł ich wnieść na pokład. Ten przepis miał zostać zmieniony, ale na razie pozostaje w mocy.
Droga red. cos wam chyba nie wyszlo z tym artykulem, mysle ze wprowadzacie w blad pax juz i tak nie najmadrzejszych, co dodatkowo poteguje dodatkowe glupie pytania na lotnisku. albo ktos po lepkach pisal ten art albo wogole nie wie o co chodzi z zakazem plynow!NA POKLAD MOZNA WZIAC KAZDA ILOSC PLYNOW ZAKOPIONYCH W STREFIE BEZCLOWEJ. NIE WOLNO WNOSIC NA KONTROL BEZPIECZENSTWA PLYNOW POWYZEJ 100ml. co stanowi znaczna roznice miedzy tym co Panstwo napisali a tym co nazywa sie stanem faktycznym. pozdr i prosze sie konejnym razem lepiej przygotowc do tematu. Mat1pl
rafalgo, no ale Ameryki nie odkryles! Toz lecisz z Unii przez Unie do Unii. W tym przypadku nie ma problemu.
W Amsterdamie, bezwzgledu co sie kupuje, na bezclowce (min alkohole) sa traktowane jako bagaz podreczny. Ja jak lece na trasie Glasgow Warszawa, z przesiadka wlasnie w Amsterdamie, torba w ktorej ma kupiony powiedzmy alkoholo musi byc przez caly czas zapieczetowana w miejscu zakuku,na calej trasie.Ani razu nie kazalimi pakowac do bagazu głownego.
No to jesli chodzilo o zezwolenie na plyny w podrecznym kupione na airsides lotnisk pozaunijnych, to jakos to niefortunnie to zostalo wyjasnione, a juz najzupelniej mylacy jest tytul.
marecki: dokładnie, o ile ja dobrze zrozumiałem komunikat Komisji :) od 2013 roku (teoretycznie) płyny mają być dozwolone jak przed 2006 dzięki wprowadzeniu specjalnych, bardzo drogich zresztą, skanerów na kontroli bezpieczeństwa.
Jak rozumiem, zamysł zniesienia ograniczeń ma dotyczyć towarów przywiezionych (zakupionych na lotniskach) spoza UE, gdy któryś segment/segemnty podróży odbywaja się już na terenie UE. Przykładowo lecąc LO z SVO do KRK via WAW nie można mieć butelki w bagazu podręcznym, nawet jesli jest oryginalnie zapakowana przez sklep bezcłowy w Moskwie, bo zostanie skonfiskowana przy kontroli bezpieczeństwa na Okęciu.