Tanie linie będą jeszcze tańsze

marcowy: pełna zgoda. gość_e10c3: chciałbyś chyba zmiany FR na tradycyjnego przewoźnika, a do tego nie dojdzie (swoją drogą tradycyjni powoli zmieniają najtańsze taryfy w kierunku LCC), FR uważam będzie szukał nowych przychodów, już mówiło sie coś o dowożeniu PAX na TATLe, coś w rodzaju interline, to byłoby dużą zmianą ale zobaczymy na czym to stanie.

gość_e10c3: ja osobiście nie próbowałbym pouczać MOLa. Możemy go lubic lub nie ale prowadzi on z sukcesem jedną z najbardziej zyskownych linii w tym biznesie :)

Pan MOL jak zwykle się chwali i proponuje zmiany kosmetyczne. To czego nie rozumie to to, że tzw. ultra low-costy są już dostatecznie tanie i klientom już nie trzeba zmniejszać cen biletów. Trzeba natomiast ułatwiać życie, i tak np. wprowadzać jednolite ograniczenia bagażu podręcznego, czy jednolite ceny bagażu rejestrowanego (bo fakt, że 1 kg bagażu w B737-800 Ryanaira jest dużo droższy od 1 kg bagażu w B737-800 Norwegiana to absurd), podpisywać code-share z innymi przewoźnikami i ustalić jednolity system transferu bagażu pomiędzy lotami (tak żeby człowiek nie musiał się męczyć z odbieraniem bagażu i jego ponownym nadawniem). To byłyby zmiany rewolucyjne i na pewno wpływające pozytywnie na wizerunek firmy.

A czy pozostali przewoźnicy nadal pobierają dopłatę paliwową?

"W tym roku wszyscy przewoźnicy na potęgę kupują paliwo po niższych cenach. Starają się w ten sposób zabezpieczyć przed nieuniknionymi w dłuższej perspektywie wzrostami."?

USA od niedawna mają własną ropę i nie muszą kupować jej w zatoce perskiej... kraje zatoki perskiej nie zmniejszą produkcji, bo zarobią jeszcze mniej... jeśli zostaną zniesione sankcje nałożone na Iran, wtedy na rynku będzie jeszcze więcej ropy a tym samym cena jeszcze bardziej spadnie...