Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
adam7691
2015-06-30 20:47
czy korzystne, myślę, że zależy z której strony na to spojrzeć,
odpowiedź na pytanie wymagała by to bardzo gruntownej analizy zysk-strata,
na oko mimo wszystko wydaje się, że dla LOT jest to korzystne
pcharasz
2015-06-30 19:06
LOT jak najbardziej słusznie blokuje TK. TK robi od lat dokładnie to samo na własnym rynku a do tego Turcja absolutnie nie chce renegocjować umowy bilateralnej z Polską. Wolą żądać koncesji od LOT-u, samemu nic nie dając w zamian. A przecież mogliby przystąpić do Open Skies i wszystkie swoje problemy rozwiązać.
gość_55331
2015-06-30 18:37
W umówię nie ma słowa o tym, ze rejsy maja wykonywać LOT czy TURKISH, a jedynie wskazani przez strony przewoźnicy. Liczba operacji ma być taka sama. Jest za to mowa, ze linia turecka ma prawa handlowe z Warszawy lub drugiego portu w Polsce do ARN i CPH, za to strona Polska ma prawa handlowe na trasach IST-DAM i IST-CAI rozpoczynając oczywiście trasy ze swoich portów macierzystych. Co do liczby operacji to LOT nie mogąc lub tez nie chcąc operować cześciej do Turcji powoduje zablokowanie linii tureckich. Jest to strategia czyli inaczej mówiąc ochrona własnego rynku. Jest to dokładnie to samo co próbują teraz zrobić przewoźnicy typu LH, AF, UA, AA czy DL przeciwko liniom z zatoki perskiej. Należy pamietać, ze TK jest linia państwowa i co roku mocno dotowana. Z tego powodu LH postanowiła zakończyć współpracę na zasadach code share, gdyż stwierdziła, ze w ogólnym rozrachunku zupełnie im sie to nie opłaca gdyż linia turecka "wysysa" im pasażerów na trasach do Azji ze wszystkich portów niemieckich. Stad nie należy sie chyba zbyt szybko spodziewać TK w KRK, LCJ, POZ czy tez innych portach. Z czego osobiście sie cieszę :)
adam7691
2015-06-30 18:32
do ostatniego info: publikacja: _
zobacz link
data podpisania: 1967-08-25
data wejścia w życie: 1974-02-14
adam7691
2015-06-30 18:30
to chyba ta umowa, niestety
zobacz link
adam7691
2015-06-30 18:16
wszystko jasne, dzięki
@wojtek: tam chyba nawet explicite jest zapis że upoważnione do rejsów są tylko i wyłącznie LOT i Turkish (limit ilości firm) oraz że zmiany rozkładów muszą być wzajemnie akceptowane przez drugą linię. Turcy nawet coś wspominali, że dostali weto na samoloty WB do WAW...
gość_0f3a5
2015-06-30 17:43
Przestańcie już skrzeczeć, że LOT coś blokuje, blokuje, bo w świetle umowy bilateralnej może i nie ma żadnego interesu, żeby nie blokować, zachowuje się racjonalnie. Jak chcecie mieć Turkisha w KRK i gdziekolwiek indziej to narzekajcie, że Turcja nie przystępuje do otwartego nieba, może to zrobić w każdej chwili i wszystkie problemy Turkisha, Pegasusa i innych znikną momentalnie. Turkisha tak naprawdę blokuje turecki rząd, który ogranicza konkurencję, jak Turcja blokowała kiedyś chartery LOT-u to nak nie stękaliście.
gość_afb66
2015-06-30 17:19
Czy to jest przyklad typowego polskiego "nie-da-sie"?
Jakos w Niemczech Turkish lata do tak wielu tamtejszych miast i ani
Lufthansa ani airberlin nic nie blokuja.
Umowa polsko-turecka jest z 1967r. Wtedy były nieco inne realia. Do dnia dzisiejszego umowa ta nie została renegocjowana. W związku z tym Turkish może latać tylko WAW zdaje się 4 razy w tygodniu i nie może wystartować z innych polskich lotnisk. Z tego samego powodu rzekome połączenie Pegasusa z Modlina nie zostało otwarte.
adam7691
2015-06-30 16:54
ale dlaczego LOT ma wydać zgodę, nie bardzo to rozumiem, czy umowa jest podpisywana pomiędzy LOT i TA, ... czy podpisują ją rządy, a jeżeli linie lotnicze to dlaczego LOT, a nie np. enter lub SprintAir
Turcja nie jest krajem UE, nie jest też w open sky. Przy otwieraniu nowych połączeń zastosowanie mają umowy bilateralne, obie strony muszą wyrazić zgodę. W tym wypadku LOT takiej zgody nie daje, rozwój Turkish Airlines w Polsce jest więc zablokowany. KE nie ma tu niestety nic do powiedzenia.
adam7691
2015-06-30 16:13
pytam jako laik,
na czym polega blokowanie przez LOT lotów innych linii lotniczych np do KRK, z czego to wynika, LOT przecież nie jest właścicielem portu lotniczego, czy jest na to jakieś prawo, a może KE ma coś do powiedzenia
Turkish chciałby też latać do innych miast w Polsce niz Wawa i Kraków, ale Warszawskie Linie Lotnicze nie mogłyby się z tym pogodzić.
gość_80b84
2015-06-30 15:20
Turkish chce do KRK tylko, że jest blokada nałożona przez LOT na wszystkie polskie miasta, do których Turkish chciałby latać.
gość_f5cfe
2015-06-30 13:35
@gość_52b11: Podejrzewam że jest paredziesiąt tysięcy miast w Europie które nie mają połączenia ze Stambułem.... :-) Plus do Stambułu zawsze można dolecieć przez Warszawę czy inne miasto w Europie....
gość_52b11
2015-06-30 08:39
170 tyś. miasto o którym pierwszy raz usłyszałem w Tadzykistanie dostaje połączenie lotnicze do Istambułu, a nasze półmilionowe miasta mogą jak na razie o tym tylko pomarzyć.Ciekawe, czy jest większe miasto w Europie od KRK, które nie ma tej destynacji?