gość_4da16
2015-05-10 18:31
adam7691: O jakiej biedzie świadczą połączenia LCC :O ?! Idąc Twoim tropem to na całym zachodzie Europy jest bieda, ponieważ duży udział linii tradycyjnych jest głównie na dużych lotniskach. Loty LCC to dobra alternatywa dla tych, którzy chcą po prostu gdzieś się wybrać i jednocześnie zaoszczędzić trochę pieniędzy.
adam7691: LCC mają sporo lotów typowo turystycznych (pomijając KRK i WMI) np. Wrocław - Barcelona / Alicante / Malaga / Malta / Rzym / Kreta / Teneryfa , Katowice - Larnaca / Kutaisi / Barcelona / Rzym, Poznań - Barcelona / Palma / Rzym, Gdańsk - Rzym / Barcelona / Malta. Moim zdaniem, jednak liczba PAX jest podstawowym wskaźnikiem na podstawie którego można klasyfikować dany port lotniczy.
Jeszcze niedawno do FRA byl jeden lot dziennie z Eurowings na ATR 72 a teraz sa 3 loty dziennie dwa na 733 i jeden CRJ900. Do MUC 3 x dziennie na CRJ900 CPH 2 x dziennie na CRJ900 wiec cos sie dzieje - oczywiscie moglo by sie dziac wiecej. Ciekawe ilu z tych narzekajacych i pozostajacych anonimowo lecialo z WRO w tym roku?
Statystki sa dobre i mam nadzieje sa uzywane przez zarzad lotniska do negocjacji z nowymi przewoznikami.
adam7691
2015-05-06 22:58
dla mnie ważniejszy jest wzrost oferowania na połączeniach już istniejących tzw. tradycyjnych linii (np. z 2 do 3 połączeń dziennie do FRA lub MUC), niż nowe loty LCC, które dziś są jutro znikną, a świadczą tylko o biedzie polskiego społeczeństwa zmuszonego do latania (w większości przypadków) "za chlebem". Do wszystkich, którzy uważają, że jest tak duże zapotrzebowanie na wskazane loty, to dlaczego LCC nie latają na trasach turystycznych, np. na południe Europy (pomijam KRK i WMI).
Zrozumcie wreszcie że liczba pax to nie jedyne kryterium które powinno świadczyć o pozycji lotniska (wiem, że zachodzą tu pewne prawidłowości), ale tak samo ważny, a może i ważniejszy jest kierunek lotów i możliwość jego kontynuacji po przesiadce na jednym bilecie.....
gość_dee2d
2015-05-06 21:08
ktos tu chyba nie rozumie ze dodatkowe polaczenia lu wieksze samoloty (a tak jest we WRO I z LH I z SAS) do hub'ow przesiadkowych pozwalaja na coraz wieksze mozliwoci przesiadkowe. Nie lata sie zawsze point to point I nie kazdy chce/moze latac LCC
Ciągły wzrost, ale trzeba jak widzę narzekać.
Ja tam Wrocławowi gratuluję.
gość_f5187
2015-05-06 14:32
rzeczywiscie trzecie polaczenie LH do FRA to nowosc. Jak tak ma wygladac dalej rozwoj to powodzenia
gość_710bb
2015-05-06 13:41
gość_f5187: nowe polaczenia sie powoli pojawiaja, to nieprawda, ze brak ich "od miesiecy". Nie wymieniono w artykule, ze w kwietniu dolaczylo nowe, trzecie polaczenie LH do FRA. Niedlugo tez pojawi sie nowy rejs W6 do Sztokholmu.
gość_f5187
2015-05-06 12:13
Nowych połączeń od miesiecy brak, siatka jak na takie miasto jak Wrocław mizerna. A czestotliwość lotów pozostawia wiele do życzenia. Co to jest 2x tydz....--> na wiekszosci polaczen Rynana
gość_96877
2015-05-06 10:00
Brawo! jak na razie same wzrosty! Niedawno ktoś napisał w komentarzu do statystyk innego portu, że Wrocław w kwietniu odnotuje spadki...
gość_91dce
2015-05-06 09:39
Coraz mniejszy ten wzrost % ;)