Code-share airberlin i Etihadu ponownie z limitami

mietek: tu nie ma co przybliżać, wystarczy spojrzeć na ceny LH z przesiadką i dalej UA vs LOT i dalej UA - niestety różnica jest zaporowa, LH ma JV z UA co niestety całkowicie zablokowało LO z przesiadkami dalej w USA.

gość_4ccb3: Władze niemieckie raczej nie mają nic do powiedzenia w sprawie umowy code-share w USA. A mógłbyś przybliżyć temat tej umowy LH z United? Ograniczają jakoś pozostałych członków SA?

Podobnie nieuczciwa konkurencja istnieje w przypadku code-share grupy LH i linii United - przez nia pozostale linie ze Star Alliance (np. LOT) nie moga liczyc na efektywny code-share na rejsach obslugiwanych przez United w USA. Czy w tym wypadku wladze niemieckie nakaza ograniczenie tej oferty i dopuszczenie konkurencji?

9b645: A dlaczego nierównej konkurencji? Jak były podpisywane umowy z krajami Zatoki to tam jeszcze prężnych linii lotniczych nie było, więc kraje europejskie chętnie podpisywały "wolnościowe" umowy, które działały wtedy praktycznie tylko na ich korzyść i wtedy konkurencja była równa? Zgadzam się, że powszechne narzekanie na LO, że blokuje TK jest bez sensu, można narzekać na umowę międzypaństwową i władze, które są za nią odpowiedzialne. LO zachowuje się z gospodarczego punktu widzenia racjonalnie i tyle, sam nie jest zainteresowany zwiększeniem oferowania do Turcji, to na własne życzenie nie będzie się całkowicie wycinał z trasy, firma ma zarabiać, a nie robić dobrze malkontentom z KRK.

Wszyscy psioczą na LO i rzekome blokowanie TK, a tu jednoznacznie widać lobby LH i to na nieporównywalną skalą. Prawda jest taka, że obecnej nierównej konkurencji linii z UE z linia spoza UE wspólny rynek wymaga ochrony.

Lufa dziala?