Regionalni szansą dla małych lotnisk

nie wiem czy jestem w mniejszosci, ale wolalbym zaplacic te 1.5k za lot z LH niz
za 500 z FR.
Lecialem raz - jedny i ostatni tym irlandzkim dziadostwem. I nigdy wiecej.

Dlatego bilet w LH kosztuje 1,5k, a w FR 500:)

@gosc_92f2c: ale u sluzb ATC strajki sa i to czeste i wtedy rajan i wizz odwoluja rejsy po calosci i maja pasazerow gleboko w nosie.

u "rajanów" i "wizzów" po prostu nie ma strajków :)

majac do wyboru ryana i lufe zawsze wybiore lufe, a szczegolnie, gdy lece slubowo. nie mam zaufania do ryanair, wizzair i im podobnych. zbyt wiele osob sie nacielo na odwolanie rejsow przez nich. a lufthansa jest pewna. jak byly jakies strajki dostalem kilka innych opcji podrozy. ryany czy wizzy maja pasazerow w 'glebokim powazaniu' w takiej sytuacji.

@gosc_c4038 ale lecąc w ten sposób na jeden dzień i tak nie wiele czasu zostaje.
do mojej firmy prawie nigdy tak nikt nie przylatywał. (raz a wtedy to właśnie było różnymi LCC bo akurat był bezpośrednie loty rano i inny przewoźnik wieczorem). Zazwyczaj wszystkie podróże, zwłaszcza szefów, były z noclegiem np. lot wieczorem, hotel, dzień w pracy kolejny wieczór powrót i wszystko odbywała się LCC (oferowali bezpośrednie połączenie). Więc wszystko zależy od sytuacji, nawet jeśli Liverpool można uratować lotem do Manchesteru to według mnie zawsze znajdzie się gdzieś inna sytuacja gdy LCC ma (przypadkowo) lepszą ofertę jeśli chodzi o godziny.

krzysiekl: ale po kiego licha leciec FR w srodku dnia. Istotne jest poleciec rano i wrocic po poludniu, tak aby miec jak najwiecej czasu na miejscu niezaleznie czy lecisz na dzien, dwa czy dluzej. Moim zdaniem na wspomnianej przez Ciebie trasie najlepiej poleciec tak: codziennie 0625KRK/LH1627/MUC0750, 0905MUC/LH2500/MAN1010. Powrot: codziennie 1735MAN/LH2503/MUC2035, 2150MUC/LH1626/KRK2310. Lotnisko MAN jest odlegle od centrum Liverpoolu o zaledwie 36,2 mil. Mozna zatem dojechac samochodem w 45 min. albo autobusem (regularne polaczenie, przejazd trwa 59 min). Dla porownania dojazd z lotniska LPL do centrum Liverpoolu zajmuje samochodem niewiele krócej, bo 28 min. (odleglosc: 8,8 mil) Oferta FR jest malo atrakcyjna z racji godzin operacji. MImo 5 rejsow w tygodniu oferowanych przez FR na trasie LPLKRKLPL trudno ulozyc taki plan podrozy, aby zaplanowac ja optymalnie pod wzgledem wykorzystania czasu: najdluzszego pobytu na miejscu i jak najkrotszej nieobecnosci w biurze. LH w kazdym przypadku bije FR na glowe. Zrodla: Amadeus (rozklad lotow LH), krakowairport.pl (rozklad lotow FR) GoogleMaps (czasy przejazdu w UK).

Sebastian Gościniarek pisze te, że biznesmeni są lepsi dla regionów a Ci wolę lecieć w dobrych warunkach i nie za wczesnych i nie za późnych porach lotu. Przecież to zależy od sytuacji na konkretnym połączeniu, nie jest jedynie zależne od podziału na LCC i linie tradycyjne. Może taki biznesmen chce przylecieć z Liverpoolu do Krakowa? Nie ma szans tego zrobić na jeden dzień, jeśli zrobi z noclegiem to może wieczorem Ryanairem 15:15 w Krakowie na 18:55, nie poleci wygodniej linią tradycyjną z przesiadkami. Może pociąg do Londynu, potem lot do WAW lub FRA, przesiadka, następny lot...chyba lepiej FR, dopłata np. do miejsca przy wyjściu ewakuacyjnym, na pokładzie może kupić co chce...przez Londyn musi jechać pociągiem, wyjedzie podobnie z Liverpoolu, ok 18 ma lot z przesiadką, w Krakowie jest przed 24..lepsze? nie wierzę. Wszystko zależy od danej trasy. z FRA do KRK faktycznie tradycyjna linia będzie dla niego lepsza...ale nie z LPL...

pod warunkiem, że nie premiuje transportu lotniczego na trasach gdzie powinien dominować transport lądowy (np. odcinki typu 300-400km).