To też właśnie napisałem, że dobry jest JEDYNIE dla tych co latają w najwyższych klasach. Niestety. Jak ktoś lata raz w miesiącu w C albo i F za ocean, to generalnie nie ma problemów ze statusem.
krzysiekl
2014-02-27 15:17
ale nie kazdy chce leciec w USA.
By wiecej 'zwyklych' osob korzystalo z programu niezbedne jest wlasnie zniesienie wygasania mil i dobry dostep do nagrod bez wiekszych doplat.Mozna tez wymyslec cos innego. WizzAir Discount Club chyba tez dziala sporo znajomych to ma. Jesli np. rodzina czesto lata to jest to niezla opcja dla nich. mozna tez wymyslac inne rzeczy. M&M jest slaby takze ze wzgledu na drogie statusy, w wielu liniach mozna miec gold dwa razy taniej itp.
M&M jest dobrym programem jedynie dla tych, co naprawdę dużo latają w najwyższych klasach. Tylko wtedy liczba zebranych mil ma jakikolwiek sens. A tzw. "podatki i opłaty" są OK, jak kupujesz loty wewnątrz USA, albo w wyższych klasach. Lecę w maju Lotem na JFK w C za 600 zl, potem na Hawaje za 16 dolarów. Tyle wynoszą podatki, a lot jest z przesiadką w DEN.
krzysiekl: mi najbardziej podoba się program lojalnościowy w WizzAir: czyli Discount Club - dostaję konkretną zniżkę do każdego lotu i dzięki temu wiem, że to własnie połączenia w Wizzie należy sprawdzać w pierwszej kolejności. A M&M jest prawie dla nikogo, zwłaszcza jak jeszcze trzeba dopłacać fortunę za tzw. "podatki i opłaty" żeby odebrać nagrodę.
krzysiekl
2014-02-27 10:04
natomiast jeśli linie chcę zbierać lojalnych klientów niech poprawiają programy lojalnościowe, niech stworzą takie które będą atrakcyjne także dla latających sporadycznie np. raz w roku podróż międzykontynentalna i dwie podróże po Europie. Programy takie jak M&M są prawie bez użyteczny dla takich osób więc opłaca się szukać nawet trochę tańszego biletu w innej linii.
krzysiekl
2014-02-27 10:02
czasem są spore różnice w cenach, zwłaszcza w liniach które doliczają extra dopłaty za karty itp. Np kupowałem bilet LOT o nich było 137PLN, ja płaciłem 124PLN u pośrednika, znalezionego bardzo szybko na momondo. Przy dwóch biletach to było już 26PLN, za 2 minuty szukania 10% niższa cena. Owszem, należy się zawsze liczyć z tym, że w razie chęci jakiś zmian itp wygodniej mieć bilet kupiony bezpośrednio w linii lotniczej..no ale jak kupujemy bilet w super najniższej taryfie to zazwyczaj nie ma to dużego znaczenia....
Warto było też przekopać fora dyskusyjne gdy chcesz zapłacić kartą Visa w Ryanair, żeby uniknąć podwójnego przewalutowania!
olo nie przesadzaj, czasami warto poszukać. Ostatnio jak kupowałem bilet w Alitalii to dzięki kopaniu zaoszczędziłem 72 złote - za 15 minut pracy. Całkiem dobry zarobek :)
na 22 widzi to samo ;) ale i tak sprawdzi bo gdzies moze bedzie zlotowke taniej