Klienci biznesowi wybierają tanie linie

czytaj artykuł »

lista tematów nowy temat

15/07/2013 15:39

Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników

jsg 2013-07-16 22:39

jsg

I tak w wiekszosci przypadkow kupno biletu nie-flexi i pozniejsze przebukowanie wychodzi taniej niz flexi.

blava 2013-07-16 14:09

blava

sauvi... mi nie chodzi o oferte flexi tylko o sytuacje ktora opisal gosc_33aae . Nie odleci LOT do LON np to jest mozliwosc zmiany na LH przez inne miasto a nawet zdarza sie na BA lub odwrotnie , nie sadze ze LC bedzie involuntary przepisany na cos innego - chocby ze wzgledu na system rezerwacji i braku inter-linu z innymi liniami .

noriasz 2013-07-16 14:07

noriasz

Gdzie? Najczęściej Londyn albo Hiszpania. Do innych miejsc nie ma odpowiednich połączeń.
Nie mówię tutaj bynajmniej o polskich firmach tylko takich firmach jak: PwC, Deloitte, Avon itp. itd.

gosc_cc70b 2013-07-16 13:48

gosc_cc70b

noriasz: I gdzie niby tak te oferty przedstawiasz? Na których kierunkach? Wreszcie co rozumiesz pod pojęciem dużych firm i co to są za firmy? Polskie robaczki, które od czasu do czasu wysyłają swoich pracowników?

gosc_33aae 2013-07-16 12:28

gosc_33aae

Low-costy to już prawie jak polskie MKS'y.. A biznesowym chodzi o brak sztywności w ofercie, tzn samolot sie spóźnia, pracownik się spóźnia, spotkanie przesunięte o godzinę dwie, musi szybko wracać i przesiada się np zamiast Lufthansa to poleci United bo współpracują. A low-cost to inna bajka, nigdy tego nie zaoferują

noriasz 2013-07-16 09:16

noriasz

Fajnie, że jestem kasjerem lotniczym w biurze podróży obsługującym tylko i wyłącznie firmy, korporacje i ich podróże służbowe, a wystawiam od groma LC. Fajnie co nie? Są duże firmy które w swojej travel policy mają zapisane wręcz, że mają mieć przedstawione opcje połączeń z przewoźnikami LC.

gosc_41ea2 2013-07-16 08:58

gosc_41ea2

Co ciekawe, ale do wymienionych w artykule najczesciej wybieranych destynacji biznesowych nie lataja tanie linie :) w tym artykule chyba bardziej chodzi o reklame pewnego serwisu ;)

sauvi 2013-07-15 17:10

sauvi

@banan86: zgoda, niemniej jednak ta taryfa flexi stanowi jakies tam rozwiazanie dla podrozy sluzbowych.

banan86 2013-07-15 16:59

banan86

Sauvi: tu nie chodzi o przebukowanie na loty innych przewoźników tylko na zmiane daty/godziny lotu PRZED z powodu indywidualnej zmiany planów. Natomiast EasyJet jako typowy low-cost jest niechętny płaceniu za bilety innych przewoźników

sauvi 2013-07-15 16:45

sauvi

@blava: Easyjet proponuje taryfe flexi ktora pozwala na przebukowanie. Jest sporo drozsza od najtanszej, ale spelnia wymagania pasazerow businessowych: speedy boarding, miejsca z przodu, fast track na kontroli bezpieczenstwa.

gosc_28e79 2013-07-15 16:44

gosc_28e79

b373800max: przyczyna takiego zakazu jest prosta i jasna dla każdego dorosłego, który ma trochę pojęcia o tym jak wygląda prawdziwy biznes. Chodzi o mozliwie największą niezawdoność (w sensie odwoływania rejsów i zapewniania transportu zastępczego). Tobie, jako dzieciakowi może się z pozycji prowincji wydawać, że chodzi o coś, co nazywasz prestiżem, ale istotą jest bezpieczeństwo biznesowe.

hariko 2013-07-15 16:27

hariko

blava@ dokladnie! wciaz wszystko sie kreci wokol tzw odpowiedzialnosci za lot:)

blava 2013-07-15 16:19

blava

dodatkowo firmy maja umowy w programach typu ON-BIZ gdzie zbieraja punkty . Prestiz pewnie tez jest wazny, ale mysle ze jesli cos sie stanie z lotem to pasazer w LC nie ma zadnych szans na przebukowanie na inny rejs lub inna linie a to jest mozliwe w przypadku normalnych lini, minimalnie w zakresie sojuszu .

hariko 2013-07-15 16:10

hariko

b737800max@ nie, bardziej jest to zwiazane z odpowiedzialnoscia i ubezpeiczeniami samego lotu niz kosztami biletu....to w minimalnym skrocie o tzw. klientach biznesowych i LCC

usuniety 2013-07-15 15:58

usuniety

Tylko, że w większości korporacjach, pracownicy MAJĄ ZAKAZ latania tanimi liniami ( zupełnie nie wiem czemu - prestiż? Chęć pokazania jakim się jest bogatym?). Jako ciekawostkę powiem, że urzędnicy UE też mają absurdalny zakaz latania tanimi liniami, z czego kiedyś wyśmiewał się na konferencji UE Michael O Leary. Załącznik do tego spotkania na video w załączniku.
zobacz link

Kup bilet Więcej