Kiepsko z komunikacją w Lublinie

to chyba mówi samo przez się "od pracowników obsługi innych lotnisk można szybciej dowiedzieć się o odwołanych lotach". chcieć to móc, a przy przekierowaniu wystarczy jeden telefon na wieżę i wiadomo na jaki ALTN samolot leci, telefon do OPS danej linii też nie problem...

@hops zauważ,że żeby odebrać telefon i przekazać komuś wiarygodną informację, to najpierw tą potwierdzoną informację należy otrzymać, jak myślisz, kto ma pierwszy taką informację? @b737800max nie znam podziału na formy zatrudnienia w PLL, wiem jednak,że lotnisko musi oszczędzać przy niewielkiej ilości lotów i,że niektórzy muszą się uczyć nowych rzeczy na bieżąco bo pomimo szkoleń, pracują w realnych warunkach dopiero od kilku miesięcy.

goluz Ty naprawdę masz jakieś klapki czy jak? nikt nie pisze, że ma wzrosnąć zatrudnienie, tylko to, że lotnisko sobie nie radzi z zarządzeniem takimi sytuacjami.
skoro lot jest odwołany to pracownicy koordynacji/ nawet płyty nie mają zajęć (wiadomo odprawy zajmują się PAXami). nie trzeba mieć doktoratu, żeby odebrać telefon i powiedzieć "w związku z ... samolot został przekierowany do..., a pasażerowie zostaną dowiezieni ok... do ...".
a to nie wina opinii publicznej, że pracuje na 1/2 etatu (w wielu portach nie tak dawno nie było oficjalnych rzeczników, zwykle był to delegowany pracownik np. dz. marketingowego) więc skoro się najął się na rzecznika to ma występować jako rzecznik.

goluz: skoro już tak nawiązałeś do rzecznika i 1/2 etatu, to ciekawi mnie bardzo ile ludzi pracuje w PL Lublin na etatach a ile na umowach dzieło/zlecenie. Założę się że kierownictwo to etaty a reszta umowa zlecenie...

szacunek to by sie nalezal za prace wykonywana profesjonalnie. charytatywnosc niczego nie sprawiedliwia ;-p zartowalem! szacunek dla rzecznika! ;-)

Nie obrażę się. Zatrudnijmy jeszcze z 50 osób w PLL Lublin, 20 w informacji i 30 do trzymania znaków na wjeździe do Świdnika z informacją pasażerską.... Na pewno port będzie tańszy w utrzymaniu wtedy... Rzecznik to tam pracuje na 1/2 etatu i dużo rzeczy robi charytatywnie, więc trochę szacunku.

Nie obrażę się. Zatrudnijmy jeszcze z 50 osób w PLL Lublin, 20 w informacji i 30 do trzymania znaków na wjeździe do Świdnika z informacją pasażerską.... Na pewno port będzie tańszy w utrzymaniu wtedy..

Nie należy żle pisać o rzeczniku lubelskiego lotniska, bo Pan GOLUZ się obrazi!!!!!!!

Szkoda ze na razie to lotnisko jest nazywane fenomenem niespotykanym nigdzie wiecej jako "dworzec autobusowy z pasem startowym"

no tak, przy tak ogromnej liczbie rejsow w LUZ jedna osoba w informacji to za malo, trzeba zatrudnic kolejna znajoma krolika do odbierania telefonow, ktorych z pewnoscia przez caly dzien jest niezwykle duzo, jak raz na kilka godzin pojawia sie w LUZ samolot pasazerski. Po raz kolejny rzecznik lotniska w LUZ sie kompromituje.

Gratuluję operatywności. Jak jest jedna pani w informacji, to może powinna być druga, która odbiera tylko tel? A co jak pani będzie musiała iść do toalety? Zamykamy informację czy dajemy pieluchy personelowi? Tłumaczenie rzecznika jest żenujące.