OLT: Wynajem samochodów w czerwcu

w " normalnych" i sieciowych wypożyczalniach stosuje sie blokowanie środków na karcie które sa zwalniane w przeciągu do 72h po zwrocie samochodu ( w przypadku debit ) oraz do 24h w przypadku karty kredytowej. Wypożyczalnia Alamo na terenie USA nie pobiera "kaucji" gdy dysponujemy biletem RT na samolot, prom, pociąg, autobus. 1500 pln to jakies nieporozumienie, nawet nie będę tego komentowała.

Niestety, w Polsce są jakieś dziwne zasady co do pobierania kaucji. Oczywiście jest tzw. kwota odpowiedzialności (np. do 1500 PLN/EUR), ale prawie nigdy nie jest ona blokowana w takiej wysokości na karcie. Jedynie w Polsce (Alamo/Europcar) miałem z tym problem i pracownik nie był w stanie nawet rozróżnić grup samochodów do wynajmu próbując zawyżyć kwotę depozytu. Całe szczęście miałem ze sobą warunki Alamo, więc udało się wykłucić. Ale pan był na tyle "miły" dla innych turystów, którzy nie mieli takiego depozytu dostępnego, że "ma znajomego, który im wypożyczy auto bez tego". Super. *** Co do wynajmu samochodów OLT, to pomysł jest fajny, ale muszą bardzo wyraźnie zaznaczać, że taka kwota musi być dostępna na karcie. W PL wynajem samochodów jest w jakimś głębokim średniowieczu, więc inicjatywa OLT jest godna pochwały. Może w końcu coś z tym zacznie się dziać (w pozytywnym kierunku). Uważam jednak, że depozyt 375 EUR (1500 PLN) jest stanowczo za wysoki. Takich kwot nawet za luksusowe samochody w Austrii, Niemczech czy UK znane firmy nie pobierają. W wypadku uszkodzeń tak czy inaczej jesteśmy związani umową i naszą kartą kredytową... *** Aaaa, w Irlandii zdarzyło mi się, że pobierają kaucję 1200 EUR (!!!) lub właśnie dosyć drogie ubezpieczenie.

Też myślę, że przegięli z wysokością tej "kaucji". W innych wypożyczalniach też coś takiego funkcjonuje, ale zamiennie z wykupem dość słonego ubezpieczenia (o którym oczywiście się nie wspomina na etapie rezerwacji przez www). Jest to wyjątkowo bezczelna taktyka, bo wybór jest taki: albo dostęp do "zabezpieczenia" kartą kredytową (oczywiście "zabezpieczenie" to przepada w razie uszkodzenia/kradzieży auta), albo wykup ubezpieczenia na czas wypożyczenia... albo "do widzenia"...

Wszystkie znane mi wypozyczalnie (Hertz, Avis, Europcar, Alamo) blokuja na karcie kwote odpowiadajaca wysokosci kaucji tj. nie pobieraja tych pieniedzy z karty, tylko sprawdzaja limit i blokuja na nim odpowiednia kwote). Jezeli w ogole zgodza sie wynajac samochod osobie bez karty, to pobieraja kaucje w gotowce.

No z tą kaucją trochę przesadzili. Żadna mi znana wypożyczalnia samochodów nie pobiera kaucji wogóle. W umowie najmu określa się warunki zabezpieczenia i odpowiedzialności finansowej jak również zastrzega sobie prawo do pobrania tego zabezpieczenia z karty, którą była dokonywana płatność. Tak jak mi się ten pomysł BARDZO podobał, tak teraz już nie tak bardzo. Bo nie widzę, żeby ktoś wykładał 1 500 pln, żeby wynająć samochód na 2 dni za 80 pln łącznie!