gosc_360a5
2011-12-27 10:24
funkcjonariusz SG RP wykonywał swoją pracą - nadgorliwie czy nie to nie kwestia dyskusji. pasażer otrzymał polecenie, które mógł otrzymać i powinien się do niego zastosować, kropka.
z pewnością podczas lotów do/ z US głaszczą go po główce...
gosc_02b2d
2011-12-24 07:36
Bylem swiadkiem rozmowy tego Pana z SG. Powiem tak, polskich pogranicznikow trzeba wyslac do szkoly, zeby zdobyli nie tylko wiedze o swiecie ale rowniez nauczyli sie kultury. Po prostu...
pcharasz
2011-12-23 15:30
Natomiast, drogi Mietku, za takie dość szowinistyczne stwierdzenie "Niech się cieszy, ze może nosić swój turban, a nie narzeka" to w swoim kraju mógłby cię spokojnie pozwać do sądu (nie straszę, ani nic takiego, nie zrozum mnie źle, stwierdzam tylko fakt ;))
pcharasz
2011-12-23 15:26
Facet ma brytyjski paszport, więc jest Brytyjczykiem. W UK też nie ma większych problemów z wolnością religijną sikhów, nikt nie robi problemów z ich wyznania.
Wyjątek potwierdza regułę;-)
mietku, akurat w Indiach ze swobodą religijną nie ma problemu... Sikhów jest jakieś 2% w całym kraju, a się nie skarżą zbytnio.
Niech się cieszy, ze może nosić swój turban, a nie narzeka. W jego kraju pewnie nie ma takiej swobody w stosunku do innej religii jak u nas.
A ja zrozumiałem, że problemem dla Sikha było to, że kazano mu turban zdjąć publicznie (tzn. koło bramki, zamiast zaprowadzić do osobnego pokoju. Że potraktowano zdjęcie turbanu jak zdjęcie czapki a nie zdjęcie bielizny. I o to się czepia, że chciano go publicznie obnażyć.
gosc_e8240
2011-12-22 01:10
@marqoos_pl: Prymasa nie "chciał" tylko skutecznie przeszukał funkcjonariusz na bramce szczecińskiego lotniska. Prymas Glemp nie zgłaszał pretensji. Niestety świadkiem tego był poseł Joachim Brudziński pasażer tego samego lotu SZZ-WAW. I w ten sposób przestrzegający przepisów człowiek wyleciał z roboty bo doniósł na niego szczeciński poseł PIS.
marqoos_pl
2011-12-21 23:54
A jak prymasa (pikającego w bramce) jeden ze SG chciał przeszukać, to niemal z roboty wyleciał... Ot, taka to polska sprawiedliwość.
pcharasz
2011-12-21 23:46
Twój dom to miejsce prywatne, a międzynarodowe lotnisko to miejsce publiczne. Tu nie chodzi o żadne obyczaje, tylko zwykłą nadgorliwość. Facet wyraźnie powiedział, że nie miałby problemu z tym, żeby kazali mu zdjąć turban kiedy to będzie KONIECZNE. A jeżeli ktoś przechodzi przez bramkę i nic nie pika, a na dodatek przecież można też ten turban pomacać i tym samym sprawdzić czy coś pod nim jest, to o co chodzi? Że niby pod turban można coś schować? Ale przecież, za przeproszeniem, mogę sobie i do majtek schować co mi się podoba i jeżeli nic nie zapika, to na 99% nikt mi nie będzie majtek kazał zdejmować! Więc jak dla mnie, facet ma 100% racji. Co innego, jeżeli rzeczywiście bramka pika, ręczny skaner też pika przy turbanie, wtedy bierze się taką osobę do osobnego pokoju i prosi o zdjęcie turbana. Tak to wygląda w cywilizowanych krajach.
gosc_4bcc5
2011-12-21 23:16
jak sie przychodzi do kogos do domu to sie szanuje obyczaje w domu gospodarzy!!!! podobnie jest jak sie
przyjezdza do innego kraju
jak mnie nie odpowiadaja zasady w czyims domu to tam nie chodze!!!!
proste?