Dokłądnie, nowych slotów jeszcze nie znamy.
pcharasz
2011-11-17 15:18
Czy mówisz o slotach sprzed 3,5 roku w Pekinie? Bo o slotach na przyszły rok nie wiemy, chyb że znasz już szczegóły i chęnie się z nami podzielisz?
gosc_eaeef
2011-11-17 15:02
Mówiąc o ewentualnym bankructwie mam na myśli brak działań restrukturyzujących( ogromny przerost zatrudnienia, kilkanaście związków zawodowych). Pozatym aby otwierać nowe połączenia trzeba być albo silnym przewożnikiem albo być silnym partnerem dla liderów. Na opłacalność połączeń nebagatelne znaczenie mają godziny slotów za granicą, a tu że względu na "renomę" LOT jest fatalnie. Takim przykładem jest Pekin, który dostał slot w Pekinie w nocy , podczas gdy inni przewożnicy mają dogodne godziny. To kto miał nim latać. To nie o Syberię chodzi. Jeśli jest się słabym ,sterowanym politycznie przewożnikiem , to należy szukać wsparcia u lepszych. Tylko od 3 lat nikt nie chce się z LOT wiązać. Upadłość jest najlepszym rozwiązaniem. Czy stało się strasznego po upadku Swissera; dalej funkcjonuje i jeszcze lepiej.
spotter10
2011-11-17 10:57
To o czym piszesz to jest ryzyko wkalkulowane w cenę. I zgadzam się, że LO musi uważać. Ale nie może też nic nie robić. Bo w ekonomi firmy się rozwijają albo zwijają - nie ma takich, które stoją w miejscu. Więc albo będzie ostrożnie uruchamiać nowe połączenia po przeanalizowaniu sytuacji na rynku tak, by na tej trasie zacząć zarabiać co w przyszłości wyjdzie tylko na dobre, albo nie będzie robił nic i wtedy konkurencja go zje i na 100% upadnie.
gosc_8ceef
2011-11-17 10:37
Spotter10, rzadko kiedy linia od razu zarabia na nowych piołaczeniach, przez jakiś czas większość tras nowootwieranych jest deficytowa, do tego dochdzą wydatki na promocję reklamę itp. Taka linia jak LOT nie jest w stanie udźwignąć strat na nowych trasach bo faktycznie zbankrutuje.
spotter10
2011-11-17 10:15
NIe bardzo rozumiem jak otwieranie nowych połączeń, czyli rozwijanie swojej siatki i zwiększanie potencjalnego zysku ma przybliżyć LOT do bankructwa? Czy twoim zdaniem LO powinien nic nie robić i wtedy nie upadnie? Że jest jak jest i niech tak będzie?
Dla mnie informacje, że LO zmniejsza swoją stratę i może wyjść na prostą jest bardzo dobrą wiadomością. Jest szansa, że z tej linii coś będzie.
gosc_d991d
2011-11-17 08:55
I to zapewne będzie sygnał że sytuacja się poprawia; otworzą nowe połączenia a tym samym będą bliżej bankructwa. Ten kto toleruje obecną patologię w LOT jest sabotażystą.