Katastrofa Airbusa A320 w Soczi

hmm pilot? a warunki pogodowe? paliwo (kto wie moze polacy im sprzedali... wode)...

gosc_Trzy_Kosy: Ekspertow nalezy czytac ze szczegolnym zrozumieniem i najlepiej wszystkich a nie tylko jednego. Kursow czytania jednak nie prowadzimy. Zalecamy jako warunek wstepny taka umiejstnosc juz posiadac ...

No wiem chris sorrki pomyliłem się!NTSB tego badać nie będzie, a wiecie może czy mają czarną skrzynkę?

To przez to ze złomami lataja:))

Moze zrobia odcinek katastrofy w przestworzach(national geograhic) na temat tej katastrofy.uwielbiam katastrofe w przestworzach :)

Widze, ze komisja badania wypadkow jest niepotrzebna. Eksperci z forum pasazer.com juz ustalili, ze winny byl pilot...

Raczej wstepne. Ostateczne poznamy zapewne za wiele miesiecy lub wogole ich nie poznamy ...

Pożyjemy, zobaczymy!Ja myślę, że niedługo będą ostateczne wyniki jak doszło do tek katastrofy!

pewnie komar w silnik wlecial:)

To napewno nie był tylko jeden czynnik. Nigdy tak nie jest.

Powinien dac rade tam wylądować, nawet przy takiej pogodzie :( Pewnie błąd pilotów. A320 to dobry samolot ale ciekawe jak Sibir radził sobie z serwisem...

@gosc_Adam - piszac ostatnio i podajac ostatnia date 2000 rok sam sobie przeczysz - ostatnio to np w zeszlym lub w tym roku ;)
Ostatnio mielismy wojne swiatowa, skonczyla sie w 1945 ;)

"Była nawet rozważana próba powrotu do poru w Erewaniu, lecz ostatecznie samolot zdecydował sie lądować w Soczi-Adler." to mi przypomina komentarze z 1987 "Była rozważana próba lądowania w Modlinie, lecz ostatecznie samolot zdecydował się lądować na Okęciu". czyżby znowu przez kapitana, któremu się wydawało że "da radę" zginęli ludzie?

Moje myśli są z zabitymi i ich rodzinami.
Pogoda nad lotniskiem, o ile mi wiadomo z METAR z czasu katastrofy, była kiepska (chmury, deszcz i ograniczona widoczność, ale prawie bezwietrznie), ale nie tragiczna. Podejście do tego lotniska jest dość "ciekawe", co w połączeniu z nocą, pogodą, nagłą zmianą planów (udzielenie poprzednio cofniętego zezwolenia na lądowanie) i presją na pilotów, by wylądować, mogło doprowadzić do popełnienia przez nich błędów. Nie ma jednak co gdybać dopóki nie znamy oficjalnych wyników śledztwa.

Wina pogody albo pilota bo na pewno nie samolotu!Szkoda tych biednych ludzi, którzy w większości lecieli wypocząć!

nie wieze ze a320 sie rozbila zapewne musial byc to bląd pilota lub kogos z obslugi naziemniej ['][']']['][']['][']['] :(

Polska nazwa stolicy Armenii to EREWAŃ. :)

Oto dodatkowe informacje na temat katastrofy:
- Rozbił się jeden z 4 samolotów Airbus A320-211 , ktore są na stanie linii "Armavia".
- Rozbity samolot został wyprodukowany w roku 1995 i do 2002 latał w barwach "Ansett Australia".
Do Armenii trafił w roku 2004. W międzyczasie przeszedł remont, przemeblowanie w zakładach w Tulusie. Obsługą techniczną samolotów linii "Armavia" zajmuje się linia lotnicza "Sibir".
- Załoga zgłaszała trudne warunki atmosferyczne. Była nawet rozważana próba powrotu do poru w Erewaniu, lecz ostatecznie samolot zdecydował sie lądować w Soczi-Adler. Pierwsze podejście do lądowania było nieudane, za drugim podejściem samolot wpadł do morza w odległości 5 km od pasa lotniska. Ciekawostką jest to, że słuzby meteo Rosji nie potwierdzają złych warunków atmosferycznych w rejonie lotniska Soczi-Adler.
- Brak pływających fragmentów samolotu, brak palących się fragmentów samolotu oraz brak świadków, którzy mogli słyszeć odgłos wybuchu- wszystko to wyklucza wersję o zamachu terorystycznym.
Jest to pierwszy wypadek tego typu samolotu w Rosji, ale ostatnio zdarzyło sie kilka podobnych wypadków:
-1988 A320-111 "Air France" wypadek podczas pokazu lotniczego we Fancji
-1990 A320-231 "Indian Airlines" wpadł do morza ;
-1992 A320-111 wypadek wStrassburgu ;
-2000 A320-212 "Gulf Air" wpadł do Zatoki.
Pełna lista wypadków A320:
zobacz link

pawel, sam robiles infografike czy sciagnales skads...? ;) bo jesli tak to pasowaloby napisac... aha, yerevanu czy yerevania... moj kolega, ormianin - podpowiada, ze ta druga wersja bedzie poprawna... ;) pzdr z ilseworth

Jesli to nie zamach to wina pilota. Airbusy A320 to bardzo dobre samoloty więc wątpię by była to wina sprzętu. Tak czy inaczej zginęli ludzie i to jest niestety smutne