Oblatywacz: Air Algerie. Przygodowa Algieria

"dopiero niedawno Algieria otworzyła granice lądowe z tym sąsiadem (Maroko)" - granice lądowe z Marokiem są zamknięte od 1994 i do tej pory tak jest..!!

kemot97: I tak, i nie. Oczywiście nadal podstawą działu "Oblatywacz" będą recenzje i relacje o liniach, z usług których korzysta jak najwięcej pasażerów. Jednak planujemy od czasu do czasu wzbogacać relacje o takie kwiatki jak Air Algerie, po części dlatego, że w redakcji mamy ludzi, którzy tak czy inaczej nimi latają, a po części również dlatego, że wydaje nam się to ciekawą odskocznią od nudnego i zwyczajnego lotnictwa na co dzień :)

Pablakiss, wypowiedź 'gościa' nie jest bardziej merytoryczna niż twoja. Jak wcześniej zauważyłeś: spadaj jak się nie podoba.

gość_6e805- a no taki,,, kazdy taki artykul uwazam za pomocny,., bo byc moze kiedys bedzie potrzeba skorzystania z tych lotnisk i lini,., a kolega odrazu musi krytykowac i narzekac,., Nudne jest czytanie cagłych krytyk i wylewnych zali ..Nie podoba sie?.,.,wypad.,,

@pablakiss: jaki cel ma tak bardzo ostry i obraźliwy ton wypowiedzi, na dodatek w żaden sposób merytorycznie nie nawiązujący do komentarza do którego się odnosi?

Fajny szpiegowski materiał. :-)

gośćc32b0: chodzi o to, żeby przewietrzyć samolot przed startem;-)

Dostał wypasiony posiłek to skrytykował, dostal wodę i soki to napisał, że nie było poczęstunku. Strasznie wrogi ton materiału.

"Personel pokładowy nie pilnuje, by pasażerowie przed startem wyprostowali fotele, schowali stoliki czy OTWORZYLI OKNA"-kto mi wytłumaczy o co chodzi z tymi oknami?

rozumiem, ze ten arytykul Oblatywacza o taki jednorazowy wysok redakcji. Ciekawostka przyrodnicza. Pozatym jaki jest sens robienia reportazu (ze zdjeciami) kiedy fotografownie tam jest surowo zabronione I wiekszosc zdjec tu zamieszczonych zrobiono 'nielegalnie' :). Algeria dla wiekszosci rodakow dostepna jest jedynie w opcji czarterowej all inclusive, wiec na samodzielne latanie po kraju tam decyduja sie pewnie jednostki, z ktorych 90% to pewnie dziennikarze. Pozatym czemu autor nazywa wnetrze samolotu 'zniszczonym' - na zniszczone to one nie wygalda - dziur w suficie nie bylo, fotele byly, okna niepowybijane ;) - raczej powedzialbym ze zaniedbane lub zuzyte ewentualnie nieodswiezone.