gosc_947e9
2013-04-15 17:40
mało kto pisze i rozumie jak dużo szczęścia miała załoga i pasażerowie. gdyby wpadli do wody 500 metrów wcześniej mogliby nie "dodryfować" do brzegu i zatonąć - 500 metrów dalej i wpadliby na stromy brzeg przed pasem. Poza tym poza słynnym wodowaniem Suliego jest to chyba jedyne lądowanie na wodzie jeta tej wielkości bez ofiar w ludziach...
gosc_bc36f
2013-04-15 10:16
proszę proszę nówka sztuka w wodzie, a wszyscy psioczą na 15-20 latki...
To prawda Garuda zostala usunieta z czarnej listy EU. Lion rzeczywiscie zamowil niedawno ze 100 sztuk B737, ale fakt pozostaje niezmienny ze linie z Indonezji nie maja najlepszej opinii takze w Azji.
usuniety
2013-04-13 21:25
piotrek737: "W pewnym momencie się okazało, że np. SAS nie robił na czas przeglądów technicznych Q400" Czy czasami to nie było przyczyną rozbicia się 2 sztuk Q400 przez to, że nie rozłożyło się podwozie do lądowania?
gosc_65cba
2013-04-13 19:45
to będę konsekwencje nie małe dla pilotów
gosc_80c75
2013-04-13 19:03
@piotrek737: dokładnie tak jak piszesz. Dodałbym jeszcze kilka słów o nasz nowych Q400 ktore lataja z wieloma usterkami technicznymi jak chocby problemy z tylnymi chinskimi drzwiami czy nie dzialajacym systemem tlumienia halasu podczas lotu
Ciekawie to musiało wyglądać z pobliskiej plaży gdzie znajdują się lokalne restauracje z owocami morza. Co do tej czarnej listy przewoźników stworzonej przez UE to jest bullshit oczywiście są tam wpisane linie które są fatalne ale są też wyjątki jak np. PAL który ma produkt i wymogi bezpieczeństwa wyższe od wielu linii z UE a zbanowany został tylko dlatego, żeby nie rozbijać monopolu połączeń na Filipiny. W którymś roku na tą listę został także wpisany PG ponieważ zapowiedział, że planują trasy na A350 do Europy po skasowaniu zamówienia na A350 i stwierdzenia, że w najbliższej przyszłości nie zamierzają latać do Europy od razu zostali skasowani z listy. Na Bali leciałem QF i AK z Lionem nigdy nie miałem styczności ale samoloty mają nowe i są dosyć mocnym graczem na rynku Indonezyjskim.
piotrek737
2013-04-13 17:35
Dla mnie takie rzucanie się na linie z Indonezji jest nieco dziwne, bo czasem ludzie nie wiedzą jakie zaniedbania robią linie, które latają chociażby w Europie. W pewnym momencie się okazało, że np. SAS nie robił na czas przeglądów technicznych Q400, a część B737NG miało nie ważne takowe przeglądy. Air France też słynęło z zaniedbywania samolotów. Na naszym rodzimym rynku też różnie to bywało, a potwierdzeniem tego były kiedyś 2 katastrofy Iłów-62. Także przychylam się do tego co napisał pcharasz, że nie można tego tak jednoznacznie oceniać bo to zupełnie inny rynek i część świata. Jedno czego się nie odbierze liniom z Indonezji to jest to, że odmładzają floty i np. średni wiek floty Liona to 4,8 lat więc 2 razy mniej niż LO.
usuniety
2013-04-13 16:40
wroord: nie powiedziałeś o jednym wyjątku: Garuda Indonesia została zdjęta JUŻ z czarnej listy przewoźników z Indonezji.
gosc_91783
2013-04-13 16:14
i pomyśleć że 2,5 roku temu lądowałem na tym lotnisku :)
pcharasz
2013-04-13 16:08
To prawda, że różne wypadki się zdarzają, ale weźcie pod uwagę wielkość ich rynku i jak wiele połączeń jest wykonywanych. Doliczcie do tego kiepską infrastrukturę większości portów lotniczych, często dość ekstremalne warunki pogodowe. W Indonezji wiele się w ostatnich latach poprawiło a i w tym wypadku jeszcze nie wiadomo co i jak
Dzieki Bogu nikomu nic sie nie stalo. Indonezja niestety ma slaby nadzor lotniczy i jej linie w wiekszosci sa na czarnej liscie przewoznikow w EU i USA. Nowy samolot nic nie pomoze gdy nie ma wlasciwego szkolenia pilotow.
cały lion, nowe samoloty to nie wszystko, moi koledzyz indonezji mowli ze czesto im sie zdarza wypasc z pasa alboo w cos walnac.