Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
gosc_ec5a4
2013-04-12 23:20
kwiecień może byc na minusie ale mamy nadzieję, że ten minus nie będzie zbyt drastyczny.
gosc_ca64f
2013-04-11 15:39
POZ goni WRO. Za marzec ma już 83 tyś pax-ów.
gosc_7a808
2013-04-11 11:51
A Poznań kiedy opublikuje statystykę?
gosc_f22b9
2013-04-11 00:40
1cdd5: nazywani przez ciebie elastycznymi przewoznicy sa wyjatkowo elastyczni wylacznie w naginaniu prawa, co by tu zrobic by wydebic od lotniska i regionu kupe kasy i nic w zamian nie dac. Normalni tj. flagowi przewoznicy za darmo umieszczaja informacje o miastach dokad lataja w swoich magazynach pokladowych czy na stronach webowych.
gosc_e9322
2013-04-10 22:21
gosc_1cdd5: We Wroclawiu dzieje sie cos dokladnie odwrotnego: najwiekszy wzrost (8%) zanotowano wsrod "konserwatywnych przewoznikow hubowych" - LOT, Lufthansa, SAS.
Jaki masowy odpływ pasażerów do Berlina ? Co ma byc zachętą ? Tani bilet ? - do Berlina też trzeba dojechac, a jest do pokonania grubo ponad 300 km. Fakt - są tacy, którzy się na takie loty piszą, ale sory - żadnego masowego odpływu paxów do Berlina nie będzie. Co do OLT - spadki będą wszędzie tam, gdzie latali. Oczywiście prócz WAW. Hulający wiatr w terminalu - heh, też dobre ;)
gosc_1cdd5
2013-04-10 18:48
Świat szybko się zmienia i konserwatywni przewoźnicy hubowi tracą pasażerów na rzecz elastycznych linii obsługujących wszystkich i wszędzie ...
kasjanek: Jest tak pewnie dlatego, ze przecietny polski pasazer nie poleci droga Lufthansa czy Iberia, tylko wybierze tania linie, bo go nie stac. Z drugiej strony skoro np we Wro brakuje lotow do AMS, MAD czy LIS, to moznaby powalczyc o jakies linie, ktore by takie trasy otworzyly. Nie trzeba od razu sciagac drogich tradycyjnych linii. Tylko ze w Polsce problemem jest przyciagniecie Transavii, Vuelinga czy Easyjeta, nie mowiac juz o Iberii czy TAP Portugal... -.-
usuniety
2013-04-10 16:29
as77, Air France lata chocby z Pragi do Marsylii, Paryza, Tuluzy. A to ze "wiekszosc tradycyjnych lata tylko do hubu" wlasnie potwierdza to, o czym pisalem. Zadna linia nie otworzy 1 polaczenia "tylko do hubu" bo sa to zbyt duze koszty w tym calym polskim systemie taryf. Piszesz, ze trzeba sie skupiac na lowcostach, i "stopniowo dokladac tradycyjnych przewoznikow". Tylko jak? Dojac ich na potege, gdy ich trasy moga byc zdublowane tanie konkurencja? Wielkie metropolie bogatych krajow przyciagna takiego przewoznika mimo kosztow, polskie regiony z o wiele mniejszym potencjalem dodatkowo ostraszaja ta wlasnie tania konkurencja i nierownym traktowaniem.
usuniety
2013-04-10 16:20
krzysiekl, Lufthansa to sasiad zza miedzy ktory jest tu praktycznie u siebie, obecny jest od lat i na prawie kazdym polskim lotnisku. Mowimy o powstawaniu nowych polaczem, ile mozna Frankfurtu i Monachium?
Ło matko, znowu Berlin. Dajcie sobie na wstrzymanie z tym "deutsche Wirtschaft". Jak się otworzy to będziemy rozmawiać, na razie tylko jak u Gogola "jedzie do nas rewizor"... Na razie jest data podania daty otwarcia.
Tradycyjne linie, czyli te inne niz 'Ryanair, Wizzair czy Easyjet' nie otwieraja wiecej niz jednego polaczenia z bardzo prostej przyczyny - wiekszosc z nich oferuje swe polaczenia do JEDNEGO hubu np. Iberia do Madrytu, Air France do Paryża CDG czy KLM do Amsterdamu. Po co wiec otwierac nierentowne trasy np. Wroclaw-Bilbao z IB... ;) Lepiej walczyc o rozwoj tanich linii, powoli dokladajac przewoznikow tradycyjnych. To na low-costach opiera sie w Polsce rynek ;P
kasjanek: ten problem dotyczy wszystkich lotnisk regionalnych..poza KRK - u którego dostatek. Pisałem już o tym wcześniej ale porównując ilość linii obsługujących KRK i GDN stosunkowo niewielka różnica w paxach w obydwu portach jest zastanawiająca.
gosc_09747
2013-04-10 12:42
BER nie bedzie mial tak duzego znaczenia dla Wroclawia jak dla Szczecina i Poznania. Poza tym zapowiada sie, ze lotnisko bedzie otwarte byc moze dopiero w 2017 roku...
maciekm: hola hola, OLT w marcu w ub. roku zdaje się jeszcze nie było. Dodatkowego ruchu związanego z Euro na początku ub. roku też jeszcze nie było. Negatywny wpływ obu tych ubiegłorocznych wydarzeń na spadki r/r dopiero przed nami. BER ma z założenia być czymś więcej niż tylko sumą obecnych lotnisk, więc jego oddziaływanie na pewno będzie większe niż teraz. Może niedużo większe, ale na pewno większe.
Wrocław trzyma się. Pomimo braku OLT, wejścia FR do Warszawy i długiej zimy, we WRO spadków nie ma. Tu nie ma się co bać o przyszłość (w przeciwieństwie do słabych lotnisk, które miały w marcu spadki).
Otwarcie BER też nic nie zmieni, bo przecież lotniska w Berlinie istnieją, działają i cały czas mają swój wpływ na wyniki WRO.
Zgadzam się, że polityka opłat promująca przewoźników otwierających więcej niż 1 nowy kierunek jest bez sensu, lecz niestety dotyczy to wszystkich portów regionalnych w PL.
krzysiekl
2013-04-10 11:32
a Lufthansa? chyba, że Kraków (3 połączenia) czy też Katowice (2 połączenia) nie liczymy jako lotniska regionalne.
więc te specyficzne wyjątki mogą występowac nie tak rzadko.
usuniety
2013-04-10 11:24
"Oprocz W6 i FR zadna linia w Europie moze poza EasyJetem nie otworzy z jednego lotniska regionalnego wiecej niz 1 polaczenia." Mialem na mysli lotniska w PL.
usuniety
2013-04-10 11:23
Wroclaw ma przede wszystkim zbyt malo linii lotniczych w ofercie. Moze warto byloby naciagnac nieco polityke oplat lotniskowych, ktora w wiekszosci portow w Polsce stawia wylacznie na linie, ktore od razu otworza wiele polaczen. Powiedzmy sobie szczerze. Oprocz W6 i FR zadna linia w Europie moze poza EasyJetem nie otworzy z jednego lotniska regionalnego wiecej niz 1 polaczenia. Zaden Air France czy KLM, czy Iberia nie otworzylaby przykladowo (w przypadku tej ostatniej) lotow do Barcelony, Malagi, Madrytu, Bilbao i Alicante, a jak by juz sie cud stal i weszliby do PL na lotnisko regionalne, to bylyby wylacznie loty do Madrytu. Ale takich lotow nie bedzie, bo na tej samej trasie lub podobnej bedzie latac Ryanair lub W6, ktory zaplaci o wiele wiele nizsze oplaty, natomiast Iberia z jedna trasa placilaby krocie. Przy i tak duzych kosztach jakie taka tradycyjna linia ma, koszt w przeliczeniu na 1 pax bylby bardzo wysoki, stad wysokie ceny i brak sensownego wypelnienia samolotow. Sa wylacznie pojedyncze specyficzne wyjatki, jak chocby oferta SAS z Gdanska, czy pojedyncze trasy Aeroflot, Alitalia z Krakowa (ale to Krakow, 2. lotnisko w Polsce i miasto znane w calej Europie).
gosc_3931c
2013-04-10 10:14
prawda jest taka, że WRO nie wykożystuje swojego potencjału. 4 miasto w Polsce pod względem ludności, ciekawe turystycznie i duzo firm ma tu swoją siedzibę, stolica dużego regionu a patrząc na roczne statystyki 0,5 mln straty do KTW, 1 mln do GDN i 1,5 mln do KRK to przepaść. przy otwarcu w tym roku BER będzie pernamenty spadek i będzie "hulal wiatr"