Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
skoro gosc-e1417 i mat1pl uważają ze Polacy nie umieją się zachować rozumiem ze piszą o sobie, tez jestem Polakiem i wcale nie jestem w tej grupie. mat1pl(bardziej pasuje wiocha) może w końcu napiszesz jedno zdanie bez błędu?
gosc_e1417
2013-03-28 01:25
Niestety, ale Polacy nie potrafią się dobrze zachowywać na wszystkich innych liniach. Często musiałem udawać ze nie znam polskiego bo się za rodaków wstydzilem
a to odpowiedz dla tych wszystkich krorzy uwazaja , ze Polacy są cacy )))))) nie są !!! wiocha i tyle
zobacz link
jsg: Bo jak to ktoś kiedyś mądrze powiedział - "wódka jest dla mądrych ludzi i piwo, a nie dla baranów! Barany piją wodę z koryta, albo kwaśne mleko..." :)
piotrek737
2013-03-26 12:31
Oj wiele na lotnisku widziałem. Angoli za przeproszeniem "lejących" na podwozie B737 w KRK, czy łapiących za tyłek stewy w dawnym Centralu, do tego jeszcze innych kilka jazd w wykonaniu naszych rodaków (m.in. pijaczków) i zagranicznych ludzików ;)
Aby pić alkohol trzeba to umieć. I to niezależnie od nacji.
gosc_e6264
2013-03-25 14:26
niczym nasze zachowanie nie roz\ni sie od reszty napitych obywateli tego swiata! problem nie w narodowosci ale w kultiurze osobistej kazdej z nas! tak samo pija i rozrabiaja rosjanie, niemcy , anglicy no...turcy tez daja jazzu!! o aussie's nie wspomne...
gosc_93c40
2013-03-25 14:13
A tymczasem z Warszawy do Dubaju lata B777 !
gosc_6dde3
2013-03-25 11:08
...ot własnie odezwła sie ten najbardziej przemądrzały... uderz w stół jak mówi sławetne przysłowie...
Najpierw trzeba miec odwage gosciem nie byc, aby moc sobie pisac o 2468.... :P
gosc_26e52
2013-03-24 19:12
a na moje 2468 lotów czasami zdarzali się upierdliwi pasażerowie...zwłaszcza tacy przemądrzali i chwalipięty, jak niektórzy tutaj, przepraszam większość tutaj... Pozdrawiam
Na moje 1111 rejsow nigdy nie widzialem niestosownego zachowywania sie Polakow. Co najwyzej czlowiek tylko dowiadywal sie ciekawostek z branzy lotniczej. Typu "A wiesz, ze ten samolot zawsze spuszcza paliwo pzred ladowaniem"?
gosc_efac7
2013-03-24 14:15
wczoraj na rejsie z ord tez było "nic sie nie stało" hahaha
No i dolecieliśmy na miejsce.. :)
Zatem, któta relacja z lotu WAW-DOH. Atmosfera, zachowanie pasażerów identyczne jak do Hurgandii albo Sharmu :) Wiem bo leciałem 7 razy do beżowych :) U niektórych paxów zdziwienie, że alk za darmo a u tych co zorientowani to świętowanie na całego :) Były nawet śpiewy okolicznościowe, tradycyjne "nic się nie stało, Polacy nic się nie stało.." Generalnie bardzo "wesoły autobisik" leciał choć przyznam, że burd, awantur ani chamstwa nie widziałem... Co nie zmienia faktu, że personel pokładowy w połowie drogi już miał chyba dość :) aaaa... oczywiście klaskanie po wylądowaniu obowiązkowe :) Jedyne co wnerwiało najbardziej to, że jak towarzystwo się opiło alku i pojadło to od połowy drogi była kolejka do klibli i przeciskanie się...masakra... siedziałem z tyłu przy przejściu i przez dwie godziny ktoś swoim zadem wjeżdżał w moją "strefę intymną"... naet poczytać się nie dało... Drugi odcinek DOH-SGN to już inna bajka... cisza, spokój i wolny kibel bez kolejki - a znowu siedziałem z tyłu :)
nie jest takk źle jak tu piszą ale kilka razy widzialem moze nie najgorrzsze zachowanie ale głośne i bluzgów troche też było ale samo ucichło. co do SOL to moge sobie to wyobrazic bo sa chamscy juz przy wejsciu na lotnisko , wiem ze to ich praca ale mozna robic to samo i miec troch kultury.
mal1pl tez latam i jakość nie widzę tej "WIOCHY" . najfajniejsi są tacy goście(czyt.mal1pl i spółka) którzy udają światowców a poprawnie jednego zdania nie umieją napisać
Na moje ponad 400 lotów ani razu nie bylem świadkiem żadnego niestosownego zachowania Polaków pod wpływem alkoholu. Wiec widzę ze co niektórzy robią tu z igły widły i wrzucają wszystkich rodaków do jednego worka.
lecialem juz z komletnie ..... (epitety nie dajace sie umiescic) francuzami, 5 wlochami ktorych caly samolot musial znosic i znosil cierpliwie, angikami ktorym trudni bylo wstac z foteli ale nie z polakami, wiec moze jednak nie jest tak zle z nami, a inne ambasady po prostu sie tym nie przejmuja bo i tak nie sa wstanie zmienic swpich obywateli
Ja myślę, że większość z nas, często podróżujących i normalnie zachowujących się pasażerów, którym zależy na lepszej opinii na temat Polski i Polaków, powinniśmy sami dawać wyraz dezaprobaty niepoprawnym zachowaniom lub starać się je uniemożliwić. Nie zawsze jest to proste. Dam przykład: w zeszłym miesiącu, środek tygodnia, Okęcie, okolice gejtu 28, czwórka sportowo odzianych rodaków ... pije wódkę z butelek zapakowanych w foliowe torebki! Piją szybko! Nikt nie reaguje. Udaję się do najbliższego punktu gdzie stoi 3 pracowników SOL i pokazuję im tę sytuację. Jeden z nich odpowiada: To nie nasz rejon, pan podejdzie do kolegów na dole, tam o". W tym momencie reakcja moja była natychmiastowa, że jeśli oni sami nie poinfomują kolegów z SOL, to ja poinformuję ich szefa!!! I to spowodowało reakcję, telefon i interwencję.... Tylko należy pomysleć, że czterech panów w dresach po szybkim wypiciu wódki z butelek, może nastręczyć problemów nie tylko w gejcie ale co gorsza na pokładzie. Prosiłbym państwa z SOL, Policji i pozostałych służb porządkowych o większą czujność na naszych lotniskach i skuteczne eliminowanie takich przypadków, które podpadają pod kilka paragrafów. A my wszyscy, pasażerowie, pomóżmy sobie i służbom eliminować takie przypadki.
no nie do końca ile osób tyle opinii, bo wiele osób w komentarzach 'tłumaczy/ broni' Nas, bo inni robią to samo albo gorzej... co to za podejście?
ktokolwiek miał okazje rozmawiać o pracy z CA wie doskonale jakie kwiatki się dzieją na pokładzie (tak załogi Qatar jak i Emirates migają się jak mogą od kierunek PL i na wschód od Nas).
a pasażerowie agresywni powinni być od razu poczęstowani Taserem przez Air marshalla albo F/O i oddani służbom na ziemi z rachunkiem za kartridż i zakłócenie spokoju plus zakaz lotów...
ba, żeby tylko agresywni byli Naszą wizytówką. pijani, bo kto biednemu bogato zabroni albo specjaliście komentatorzy "bo ja wiem lepiej" "bo co wy mi kłamiecie o opóźnieniu" "jaka zła pogoda jak rozmawiałem z kimś i wiem lepiej", itd.