Nowe przepisy porządkowe na lotniskach

bezpieczenstwo to nie tylko kwestia eliminacji terrorystow ale wszelkiej masci swirow. Polakom wystarczy wypic piwko na pokladzie, zeby zmusic zaloge do ladowania celem wysadzenia pasazera. Wyobraz sobie takiego samego imbecyla, ktoremu pozwolono nie tylko sie napic ale jeszcze wniesc scyzroyk na poklad.
Masz racje, ze takie zakazy nie powstrzymaja kogos komu faktycznie zalezy na porwaniu/zniszczeniu samolotu. Chodzi o zmniejszenie ryzyka roznych zdarzen a nie tylko tych skrajnych. Z plynami oczywiscie to jest na wyrost i to jest skutego 11 wrzesnia. Poki co jednak jest jak jest. Moim zdaniem to i tak niczemu nie przeszkadza.
Wracajac do scyzoryka, nie odczytywalbym tego w kategoriach kary za zapominalstwo bo wypaczasz sens zakazu.

Przypadki się zdarzają - i jak rozumiem według Ciebie utrata pamiątki (lub cennego przedmiotu) lub rezygnacja lotu jest właściwą karą za to, że ktoś się zagapił przy pakowaniu bagażu? Co do Twojego pytania - nie, nie sądzę by posiadanie "niebezpiecznych narzędzi" (nie mówiąc już o arcykretyńskim przepisie dotyczącym płynów) cokolwiek zmieniło w temacie bezpieczeństwa. Terrorysta i tak przemyci ostre narzędzia lub bardziej niebezpieczne materiały, Świr w amoku gołymi łapskami lub wyposażony w butelki/cokolwiek innego będzie równie niebezpieczny jak z nożem. Pomijając już nawet przypadki gdy ktoś się zagapi i zabierze "zakazany" przedmiot - przez te durne przepisy ludziom się utrudnia życie, bo nie mogą np. wziąć tylko bagażu podręcznego albo nie mogą przewieźć alkoholu innego niż ten "bezpieczny" ze sklepów "bezcłowych" (powodzenia z przewożeniem butelek w bagażu rejestrowanym - można się nieźle zdziwić w porcie docelowym), są też bez sensu narażani na dodatkowe wydatki (choćby w wielu portach płatne torebki na "legalne" płyny

można na sprawę popatrzeć z drugiej strony, czyli co to za niedorozwój zapomina pamiątkowy scyzoryk zapakowac odpowiednio przed lotem...
Jakoś więkoszć na forum była zgodna, że Pani co zapomniała wydrukowac kartę pokładową słusznie zapłaciła ryanowi i nazwała ja mówiąc delikatnie niedorozwiniętą skoro wiedziała co ma zrobić a tego nie zrobiła i teraz ma pretensje. Nie uważasz, że z tym scyzorykiem jest podobnie? bijesz pianę dla samego bicia moim zdaniem chociaż wiesz dobrze, że nie masz racji.
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić coś niezgodnego z prawem to i tak to zrobi, chodzi jednak o to, żeby te działania jak najbardziej utrudnić a z drugiej strony służbom porządkowym dać szansę wyłapania dewiantów. Jeśli każdy będzie wsiadał z nożem, scyzorykiem czy maczetą na pokład zdecydowanie wzrośnie zagrożenie na pokładzie samolotu. To chyba jest proste do wydedukowania?

hops: zapomnę wyciągnąć z plecaka pamiątkowy scyzoryk od dziadka i przez jakiegoś niedorozwoja który wymyślił bzdurne przepisy mam wybór: zrezygnować z lotu albo wyrzucić pamiątkę. No bosko... A wiesz że dowolną kartę kredytową można naostrzyć by była ostra jak brzytwa? Że wystarczy kupić dowolne dwie flaszki w bezcłówce by z nich zrobić piękne "tulipany"? Nie mówiąc już o tym że niemało osób jest groźniejszych z gołymi rękami niż większość pasażerów wyposażona w nóż.
Co do rzekomego niebezpieczeństwa wynikającego ze zdjęć... Proszę, nie rozśmieszaj mnie. Jeśli ktoś chce sfilmować wygląd stanowisk kontroli, procedur bezpieczeństwa to może to zrobić bez najmniejszych problemów nie wyciągając aparatu fotograficznego.
Krótko mówiąc - mydlenie oczu i dodawanie kolejnych upierdliwości klientom lotnisk, nie mające NIC wspólnego z podwyższaniem poziomu bezpieczeństwa.

skoro wiesz, że nie możesz zabrać pilniczka/ nożyczek to po cholerę je bierzesz i się pucujesz, że każą Ci je wyrzucić - może ciut logiki?
proszę bardzo, nawet nie magiczny tylko: zdjęcia procedur bezpieczeństwa, działań ratowniczych czy operacyjnych, systemów bezpieczeństwa, etc. pomagają w rozpracowaniu działania służb portu jak i jego systemów bezpieczeństwa. co dalej przekłada się na znalezienie dziur i wykorzystanie ich. nie oczekuj od portu, że wynajmie ludzi, którzy będą fotografom czy spotterom oglądać każdą fotkę i sprawdzać czy to pożegnalne zdjęcie babci czy np. zasięg i pole widzenia kamer.

solokhumbu: tak, wiem że te nie wynikają z żadnego "lokalnego" rozporządzenia - po prostu mnie trzepie za każdym razem gdy pomyślę o tej durnocie :(

gosc_cc86f: ale te przepisy (zgadzam się, cośkolwiek nie do końca mądre) nie mają ŻĄNEGO związku z jakimkolwiek rozporządzeniem któregokolwiek z polskich ministrów. To przepisy ogólno-europejsko-światowe.

gosc_b8126: wytłumacz mi proszę, w jakiż to magiczny sposób zakaz fotografowania sprawia że jest bezpieczniej :)

Ciekawe czy kiedyś zlikwidują te debilne przepisy dotyczące napojów - które nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem. Nie mówiąc już o równie durnym wyrzucaniem nożyczek do paznokci itp...

Jestem doskownie zatrwozon poziomem rozumienia tekstu pisanego przez komentatorow....

Witam. Jak czytam Wasze prostackie komentarze to mi jest nie dobrze, ale po kolei:
- przepis zakazu robienia zdjęć był i jest ! Jakby któryś z Panów był czytający to na wew. przepisach w portach był wymieniony. To jest dobry zapis ze względu bezpieczeństwa, a dotyczy małej przestrzeni w halach,
- żebrania ja nie lubię oglądać, bez względu czy bierne czy czynne, pomoc można uzyskać w OPSach,
- co do przebywania w nocy to chodzi prawdopodobnie o bezdomnych ( walory zapachowe ekstraklasa !! )
- co do wolności gospodarczej. Jeżeli teren lub bydynek jest mój i co z tego ,że ogólnodostępny. Nie widzę żadnego powodu dla którego ktoś miałby bezpłatnie z niego korzystać.
Pozdrawiam tych wszystkich , również tych co nie potrafią czytać ze zrozumieniem. OLO :-)

Zakaz robienie zdjęć... czyżby komuna wróciła, ktoś z ministerstwa co to wymyślił, to głupek

No to w zasadzie koniec pykania swobodnego fotek na porcie lotniczym mały hitlerek się komuś załączył . Znając życie będą to skrupulatnie konsekwentnie przestrzegać te owe służby lotniskowe koniec tzw. wolności.

Jeszcze troche i oddychac zabronia w panstwowym porcie lotniczy w hali ogolnodostepnej ale podatek za dzialalnosc plac

To po co ludziom zdawac licencje prowadzic dzialalnosci gospodarcze skoro nic nie mozna np. kup wetke zdaj karte wedkarska plac podatek ale ryb szukaj we wlasnej wannie przepisy i minister dla ludzi brawo!!!!!! Przywioze klienta i nigdzie nie moge szukac nastepnego.Chyba ze place 1000 zł haracz dla korporacji co ma wejscia a prywaciarz niech zdycha.

Bez zbiórek pieniężnych ?? Czyli nie wolno pan-da ?? :D

Zero zbiórek pieniężnych? To ciekawe czy skrzynki żebracze Lionsa zniknęły już w GDN.

no suuuper. czyli teraz czekajac na lotnisku na poranny lot bedą jeszcze papiery sprawdzać. cudownie wręcz.