Poradnik: Lot z dzieckiem!

Poradnik: Lot z dzieckiem! Zbliżają się wakacje, czas podróży rodzinnych. Radzimy, jak przyjemnie i bez stresu udać się samolotem na wypoczynek z dziećmi.1. Przygotowanie do lotu z dzieckiemKiedy i gdzie wybrać się w podróż?W podróż teoretycznie możemy wybrać się już z maleństwem, które skończyło tydzień (nie dotyczy wcześniaków). Zaleca się jednak, by z pierwszym lotem poczekać, aż noworodek skończy...
01/07/2011 17:04   
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
4tech 2011-07-02 01:48   
4tech - Profil 4tech
viajero, łoczywiście:)
viajero 2011-07-02 01:09   
viajero - Profil viajero
4techu, szef w powietrzu jest tylko jeden. ;)
4tech 2011-07-02 00:48   
4tech - Profil 4tech
viajero, nie w tym przypadku:) nie w przypadku lotów samolotem pasażerskim. Szef/owa pokładu to nic innego jak szef/owa personelu pokładowego nie licząc załogi kokpitu.
viajero 2011-07-02 00:43   
viajero - Profil viajero
OT: waw-gru, szef pokładu to krótko mówiąc "dowódca statku powietrznego", a tym dowódcą w załodze MCC zwykle jest PIC (niekoniecznie Kapitan). Czyli mam rozumieć, że latałeś kiedyś na jetach lub turbo propach jako PIC, ale walnąłeś lataniem ze względu na bachory? :)
humbak 2011-07-02 00:21   
humbak - Profil humbak
A z Ieżym to nie wiem, czy się zgadzam, bo nie do końca rozumiem jego tezy...
humbak 2011-07-02 00:21   
humbak - Profil humbak
I z mareckim też się zgadzam. :o)
humbak 2011-07-01 23:54   
humbak - Profil humbak
Zgadzam się z 4techem, że w sprawie dzieci należy czepiać się rodziców, a nie dzieci.
humbak 2011-07-01 23:35   
humbak - Profil humbak
waw-gru: Albo trafiałeś na chamów a nie rodziców, albo sam jesteś "trudną we współżyciu społecznym jednostką", bowiem jak się poprosi umiejętnie i wskaże problem, to rodzice danego "bachora" umieją się zachować. I zainterweniować odpowiednio.
humbak 2011-07-01 23:34   
humbak - Profil humbak
Ieży, tak jakby dyskusje z Tobą były z sensem... Ty się uczepisz jednej przez Ciebie wyimaginowanej tezy i trzymasz się jej nawet jak Turcy zdobywają już Kamieniec Podolski.
4tech 2011-07-01 23:17   
4tech - Profil 4tech
Jerzy, czepiłeś się dzieci a ja mówię czep się rodziców a nie dziecka, to tak trudno zrozumieć?
waw-gru 2011-07-01 23:06   
waw-gru - Profil waw-gru
jurek świetnie napisał, rodzice reagują jak święte krowy, a dać takiemu prztyczka w nos to jeszcze z samolotu wysadzą... zarówno jako pasażer, jak kiedyś jako szef pokładu po stokroć wolałem pijaków niż rodziny z bachorami.
jurek 2011-07-01 22:55   
jurek - Profil jurek
Tak jak powiedziałem dyskusja z Tobą jest bez sensu bo nawet nie starasz się zrozumieć tego co napisałem. Kaniec. Toczka.
4tech 2011-07-01 22:51   
4tech - Profil 4tech
Jerzy, ja rozumiem zachowanie dzieci, Ty z przykrością stwierdzam że nie. I powtórzę czepiaj się rodziców/opiekunów a nie dzieci.
jurek 2011-07-01 22:43   
jurek - Profil jurek
O rany... a Ty nie rozumiesz, że zwracanie uwagi rodzicom nic nie daje. Są wręcz oburzeni jak komuś może przeszkadzać tak 'urocze' dzieciątko.
4tech 2011-07-01 22:41   
4tech - Profil 4tech
powtórzę, czep się rodziców a nie dziecka. nie rozumiesz? ja to rozumiem że Ty nie rozumiesz. :P
jurek 2011-07-01 22:39   
jurek - Profil jurek
W tej kwestii dyskusja z Tobą jest bez sensu.
4tech 2011-07-01 22:38   
4tech - Profil 4tech
jurek, dobrze wychowany? żartujesz chyba :P i sam przyznajesz rozdziawiając swoją papę że to wina rodziców a nie dzieci. Dlatego trzy kroki w bok od dziecka a czep się rodzica/opiekuna.
jurek 2011-07-01 22:34   
jurek - Profil jurek
Podróżując samolotem siedzimy w jednej zamkniętej przestrzeni. Nie ma gdzie uciec aż do momentu wylądowania. Dlatego rodzice, którzy zamiast dziecko uspokajać są wręcz zadowoleni i dumni z tego jak ich dziecko zakłóca spokój innym pasażerom są dla mnie zwykłymi chamami.
jurek 2011-07-01 22:32   
jurek - Profil jurek
O to to marecki :)
marecki 2011-07-01 22:30   
marecki - Profil marecki
A ja jeszcze raz powtórzę, że problemem w samolotach nie są małe dzieci, bo one mogą płakać, źle się czuć, być ciekawe różnych rzeczy itp. tylko niektórzy rodzice, którzy w sytuacjach gdy dziecko zakłoca komfort podróży innym pasażerom nie chcą / nie potrafią zająć się odpowiednio swoim dzieckiem. Z takimi sytuacjami spotkałem się sam wielokrotnie, gdy rozbuchany dzieciak krzyczał na pół kabiny a rodzic nie dość że nic z tym nie robil, to jeszcze był w niebowzięty jakiego ma cudownego malucha. Podobnie jest z płaczem - wiadomo, że dziecko może sie rozpłakać czy w czasie startu czy w jakiejś innej sytuacji - problem jest wtedy gdy przez cały 3 godzinny lot płacze w niebogłosy a rodzice go w żaden sposób nie uciszają . Przepraszam, może jestem straszny, niewyrozumiały itd. ale jako pasażer akurat nie mam ochoty słuchać płaczu przez kilka godzin lotu.
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy